- Historia nas oceni, ale ja nie mam wątpliwości, że ten czas zostanie porównany do czasów największych burmistrzów miasta z przeszłości - podsumował ostatnie 12 lat w urzędzie miasta Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina, który odchodzi z magistratu.
Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina, odchodzi z urzędu i będzie "budował ścieżkę kariery zawodowej poza samorządem". Jest już decyzja, kto go zastąpi.
Gala rozdania Fryderyków, nagród polskiej branży muzycznej, ma się odbyć w Szczecinie w kwietniu. Jak się okazuje, miasto wcale nie wycofało się z dofinansowania i użyczenia gościnności tej imprezie.
Ważą się losy tegorocznych regat The Tall Ships Races, których portem finałowym ma być Szczecin. Dwa z pięciu portów regat wycofały się. W Szczecinie odpowiedzialny za imprezę zastępca prezydenta cieszy się zaś urlopem.
Kia Polmotor Arena - taką nazwę od trzech lat nosi szczecińska hala tenisowa na kortach przy al. Wojska Polskiego. W sobotę umowa została przedłużona na kolejne trzy lata. Warunki finansowe także pozostają bez zmian - na konto miasta wpłynie prawie 130 tys. zł.
Ksiądz katecheta, który za pośrednictwem e-dziennika wysłał do rodziców list z reprymendą, że nie posyłają swoich dzieci na lekcje religii, otrzymał reprymendę i karę od dyrektora szkoły.
- Chcemy, żeby nie było jednego dzwonka na przerwę, by nie wszyscy naraz wychodzili na korytarz. Gdzie to możliwe, zamierzamy podzielić szkoły na sektory. Zalecamy otwarcie wszystkich wejść do szkoły - mówi przed nowym rokiem szkolnym Krzysztof Soska, wiceprezydent Szczecina ds. oświaty.
Bo "symbolika tego miejsca się zmienia" - tłumaczy wiceprezydent Krzysztof Soska. Skrajna prawica domaga się wyjaśnień i dymisji.
W sanitarnym rygorze egzamin dojrzałości w Szczecinie zdawać będzie prawie trzy tysiące maturzystów. W poniedziałek język polski.
To pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem w szczecińskim przedszkolu. Nauczycielka miała w swojej grupie siedmioro dzieci. Wszystkie decyzją sanepidu mają domową kwarantannę a razem z nimi - rodzice, rodzeństwo - wszyscy domownicy.
Polsko-niemiecki Euroregion Pomerania apeluje do premiera RP o wprowadzenie specjalnych regulacji dla mieszkańców przygranicznych regionów, które pozwolą im na codzienne przekraczanie granic. Chodzi o to, by mogli dojeżdżać do pracy.
Teatr lalek Pleciuga otrzymał 300 tys. zł dofinansowania od marszałka. Pieniądze mają być rozliczone do końca grudnia. Na co zostaną wydane?
Historyczny dzień na Łasztowni. W poniedziałkowe popołudnie podpisano i zamurowano akt erekcyjny gmachu Morskiego Centrum Nauki. Tuba z aktem stała się jednym z elementów kapsuły czasu, w której znalazły się m.in. materiały "Gazety Wyborczej" na temat tej inwestycji.
Urząd miasta dokładnie wyliczył kwotę, jaka nie została wypłacona szczecińskim nauczycielom za czas strajku w kwietniu. Co się stanie z tymi pieniędzmi?
Jak będzie wyglądać wyłączenie terenu należącego do spółki Polsteam Żegluga Szczecińska z obszaru Dni Morza? Nie będzie żadnych barierek. Po prostu impreza odbędzie się kilka metrów dalej, już na terenie miejskim.
Chodzi o szkołę podstawową przy ul. Grodzkiej, która - w ramach prac termomodernizacyjnych - została częściowo pomalowana na jaskrawożółty kolor. Nowe barwy gmachu zupełnie nie pasują do otoczenia (zwłaszcza do Zamku Książąt Pomorskich)
Chodzi o radnego Dariusza Mateckiego i SMS-a, którego dyrektor pewnej szkoły wysłał do swojego kolegi i radnego Bezpartyjnych Mirosława Żylika w związku ze strajkiem nauczycieli
- Magistrat obiecywał, że potrącenia z pensji będą rozłożone na cztery raty. Tymczasem od razu zabrano nam wszystkie pieniądze, tak w praktyce wygląda porozumienie z pracownikami oświaty - zaalarmowali "Wyborczą" szczecińscy nauczyciele.
Obcięte dniówki za udział w nauczycielskim strajku nie będą potrącane z jednej wypłaty. Placówki rozłożą "zadłużenie" na cztery raty. Pieniądze, które nie zostaną wykorzystane na nauczycielskie pensje, będzie można odzyskać dzięki prowadzeniu dodatkowych zajęć, np. wyrównawczych. To wynik negocjacji nauczycieli ze Szczecina z wiceprezydentem Krzysztofem Soską.
Jeszcze w 2014 r. zapowiadano, że powstanie tu ośrodek pamięci i edukacji. Mimo deklaracji wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego wsparcia remontu świetlicy w Stoczni Szczecińskiej pieniędzmi z budżetu państwa, do dziś nie podpisano nawet listu intencyjnego. Od roku resort kultury w ogóle nie odpowiada na pytania miasta.
- Płace nauczycieli to zadanie rządu, nie samorządu. Mimo to co roku do wynagrodzeń pracowników szczecińskich placówek oświatowych miasto dokłada ponad 130 milionów złotych - zaznaczył w piątek na pilnie zwołanym briefingu prasowym Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina ds. oświaty. Miasto deklaruje, że specjalne dodatki dla nauczycieli będą, ale najpierw MEN musi zacząć finansować całe wypłaty.
W 78 z 87 szczecińskich szkół trwa strajk. Nieco lepsza sytuacja jest w przedszkolach. Miasto przyznaje, że jest problem z opieką nad dziećmi i z zapewnieniem im wyżywienia
Dyrektorom grożą komisje dyscyplinarne i odpowiedzialność prawna w razie nieprzeprowadzenia egzaminów - usłyszeli dyrektorzy szczecińskich szkół na spotkaniu w Urzędzie Miasta. - Próbuje się nas zastraszyć - komentują.
Budowę być może uda się zakończyć w czasie wakacji. Koszt inwestycji to ponad 10,5 mln zł
Nie ma problemu. Tak można streścić odpowiedź Krzysztofa Soski, zastępcy prezydenta Szczecina, na interpelację radnych domagających się uporządkowania spraw związanych z religią w szkołach.
Chodzi o przejęcie przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi Centrum Edukacji Ogrodniczej w Szczecinie. Ministerstwo w piśmie zastrzegło, że podpisze porozumienia z miastem, jeśli władze spełnią dwa kryteria.
Na takie rozwiązanie nie pozwalają obowiązujące w Polsce przepisy - twierdzi zastępca prezydenta miasta Krzysztof Soska.
A dokładniej - nad przygotowaniem koncepcji funkcjonowania Centrum Usług Wspólnych Placówek Oświatowych.
Opracowana przez MEN podstawa programowa "wprowadza uczniów w świat wartości, w tym współpracy, solidarności, altruizmu, patriotyzmu i szacunku" - podkreśla zastępca prezydenta Szczecina Krzysztof Soska. Jego zdaniem dodatkowe zajęcia poświęcone "mowie nienawiści" są w tej sytuacji zbędne
- Na kiedy planowane jest postawienie napisu #szczecin i jaka jest jego ostateczna lokalizacja? - dopytuje prezydenta miasta radny Przemysław Słowik. Odpowiedź nie jest taka prosta, choć krótko można powiedzieć: nie tak szybko. Nieco inne jest też miejsce.
Nauczyciele, rodzice i uczniowie spotkali się w czwartkowe południe z wiceprezydentem Krzysztofem Soską, żeby porozmawiać o tym, co miasto planuje zrobić z Centrum Edukacji Ogrodniczej w Zdrojach.
Miasto chce połączyć Centrum Edukacji Ogrodniczej w Zdrojach z inną szkołą. Powód: zbyt małe zainteresowanie ofertą placówki. Uczniowie protestują
W co najmniej 20 szczecińskich szkołach nie ma lekcji. Jest garstka dzieci. Mają zapewnioną opiekę w świetlicy. Dyrektorzy szkół od rana otrzymują informacje od nauczycieli, że ci właśnie idą na zwolnienie lekarskie.
Wiceprezydentów będzie czterech, mają rządzić razem z prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem przez pięć lat. Cała czwórka przedstawiona zostanie w południe.
- Mamy pełną zdolność koalicyjną - mówi Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina i jeden z najbliższych współpracowników Piotra Krzystka. I zapowiada, że Bezpartyjni są w stanie porozumieć się z PiS także w sejmiku województwa, co nie oznacza, że szans nie ma przeciwna strona.
To nie Piotr Krzystek przejechał najwięcej kilometrów służbowymi samochodami, ale to prezydent jest liderem, jeśli chodzi o wykorzystanie służbowych aut do celów prywatnych. Ile za to zapłacił?
Gmina Szczecin wywalczyła w sądzie oddanie przez Uniwersytet Szczeciński budynku, który sąsiaduje z utytułowanym XIII LO. - Tylko dlaczego miasto będzie teraz płacić uczelni za to, że ta się wyprowadza? - zdenerwował się radny PO Bazyli Baran, jeden z założycieli "Trzynastki".
Taką informację przekazał zastępca prezydenta Szczecina, Krzysztof Soska.
Gotowe są już ekspertyzy techniczne stropu i dachu Domu Kultury Słowianin.
Z ogromnym smutkiem i zdumieniem wielu naszych rodaków słuchało i obserwowało dziwny ostracyzm wokół dużych rodzin. To jest miara moralnego i intelektualnego upadku III Rzeczypospolitej - mówił na VI Zjeździe Dużych Rodzin w Szczecinie premier Mateusz Morawiecki. - Na sprzeciwie wobec tego wyrosła zupełnie inna polityka. To jest polityka wspierania rodzin.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.