Bartosz Arłukowicz, nr 1 na liście Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim, zamieni Warszawę na Strasburg. To spowoduje kilka ważnych zmian personalnych w Koszalinie.
- Szczęśliwej Polski już czas - tak zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego skomentował Bartosz Arłukowicz, który osiągnął najlepszy wynik w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim, trzeci spośród wszystkich kandydatów KO i piąty w kraju.
Bartosz Arłukowicz, lokomotywa listy Koalicji Obywatelskiej w okręgu zachodniopomorsko-lubuskim (nr 13), według sondażowych wyników osiąga jeden z najlepszych wyników w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Bartosz "Lokomotywa" Arłukowicz był niekwestionowanym królem wieczoru wyborczego szczecińskiej Koalicji Obywatelskiej zorganizowanego w klubie Słowianin. Lider zachodniopomorsko-lubuskiej listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego zdobył czwarty najwyższy wynik w Polsce.
Tomasz Grodzki, były marszałek Senatu i polityk ze Szczecina, poparł Elżbietę Polak, zielonogórzankę. - Była i jest skuteczna - tłumaczy. Oficjalnego poparcia Grodzkiego nie dostał Bartosz Arłukowicz.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego w zachodniopomorsko-lubuskim okręgu (nr 13) swoich kandydatów na europosłów zgłosiło siedem komitetów wyborczych. Wśród ubiegających się o euromandaty są znane nazwiska (Arłukowicz, Brudziński, Cimoszewicz, Kamiński) i nikomu nieznani u nas spadochroniarze, głównie z Krakowa, z antyunijnej partii PolExit.
W okręgu nr 13, czyli województwach zachodniopomorskim i lubuskim, trwa ciekawy pojedynek "jedynek" do Parlamentu Europejskiego. Komitety wyborcze postawiły na znane ogólnopolskie nazwiska, mocne osobowości z bogatym politycznym dorobkiem.
Elżbieta Rafalska, minister rodziny i pracy w rządzie Beaty Szydło, startuje w wyborach do Europarlamentu w okręgu lubusko-zachodniopomorskim. - Wzrost kosztów energii mocno uderza w ludzi. Podobnie zielony ład w polityce rolnej. Trzeba zadbać o bezpieczeństwo żywnościowe - wymienia punkty swojej kampanii.
- Dzisiaj do Europy wybierają się ludzie pokroju Wąsika, Kamińskiego, Kurskiego, Obajtka. Musicie zdecydować, czy Europę będą reprezentowali ludzie, którzy powinni stanąć przed prokuratorem, czy ci, którzy szukają kompromisów, a nie wrogów - mówił w Szczecinie Bartosz Arłukowicz.
Jest już lista kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Parlamentu Europejskiego. Liderem w okręgu szczecińsko-lubuskim jest Bartosz Arłukowicz. Na listach nie znalazł się senator Tomasz Grodzki.
- Czy wie pani, gdzie jest wieś Słowenkowo? Ja wiem i to jeden ze składników przepisu na wygraną - tak pięć lat temu o swoim imponującym wyniku w wyborach do europarlamentu mówił Bartosz Arłukowicz, polityk PO ze Szczecina.
Dwie konferencje prasowe w Koszalinie zorganizowała w niedzielę Koalicja Obywatelska w ramach kampanii Tomasza Sobieraja przed drugą turą wyborów prezydenta miasta. Znani politycy zadeklarowali swoje poparcie dla Tomasza Sobieraja.
Platforma Obywatelska oficjalnie ogłosiła w poniedziałek, że w wyborach prezydenta Szczecina udziela poparcia ubiegającemu się już o piątą kadencję prezydentowi Piotrowi Krzystkowi. W konferencji prasowej uczestniczyli ministrowie z PO, marszałek województwa, a także prezydent miasta.
Demokratyczna opozycja ogłosiła, że jej kandydatem na premiera przyszłego rządu jest lider Koalicji Obywatelskiej Donald Tusk. Trwają spekulacje, kto znajdzie się w rządzie.
Bartosz Arłukowicz, lider koszalińskiej listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, zwolni miejsce w fotelu europosła. Kto zastąpi go w Strasburgu w trwającej do czerwca przyszłego roku kadencji?
Wybory 2023. - Jarosław Kaczyński to lider, który ciągle ucieka: najpierw do Kielc, żeby nie zmierzyć się w wyborach z Donaldem Tuskiem, potem do Katowic, kiedy był Marsz Miliona Serc. A teraz ucieka przed debatą z Tuskiem do Przysuszy - mówi europoseł Bartosz Arłukowicz, kandydat na posła z listy Koalicji Obywatelskiej w Koszalinie.
Europoseł Bartosz Arłukowicz ma być lokomotywą koszalińskiej listy Koalicji Obywatelskiej w najbliższych wyborach parlamentarnych. Taki plan ma zachodniopomorska Platforma.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki, europoseł Bartosz Arłukowicz oraz poseł Arkadiusz Marchewka ze sceny sztabu WOŚP w Szczecinie uroczyście rozpoczęli w niedzielę zbiórkę pieniędzy. Mówili, jak ważny jest cel tegorocznej zbiórki, czyli zakup urządzeń do walki z sepsą.
- Na spotkanie z Kaczyńskim wszedłem, pokazując wejściówkę na koncert rapera Fukaja. Działacze PiS od razu usadzili mnie w pierwszym rzędzie, bo jestem młody i będzie to dobrze wyglądało w kadrze - opowiada Maksym Arłukowicz, syn europosła PO Bartosza Arłukowicza.
Rekord zakażeń w czwartej fali na Pomorzu Zachodnim, a w Polsce koronawirus zabił 562 osoby. "Nigdzie i nigdy w Europie nie spotkałem Premiera i Ministra Zdrowia, którzy bezradnie, opleceni propagandą i strachem, po prostu przyglądali się, jak codziennie umiera im 500-600 ludzi" - pisze europoseł ze Szczecina Bartosz Arłukowicz, były minister zdrowia.
""I am coming to my end". Jedyne prawdziwe słowa wypowiedziane dziś przez Mateusza Morawieckiego w PE" - tak wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego w Parlamencie Europejskim podczas debaty o praworządności w Polsce skomentowała posłanka Katarzyna Kotula ze Szczecina. Wystąpienie premiera komentowali także inni nasi posłowie i europosłowie.
- Dokładnie teraz rozpoczyna się wielki bój o Polskę - mówi w krótkim wystąpieniu europoseł PO Bartosz Arłukowicz. A poseł Sławomir Nitras, zamiast komentarzy, wrzuca informacje o najbliższych spotkaniach Rafała Trzaskowskiego z wyborcami.
Na Jasnych Błoniach lokalni politycy i wolontariusze zbierają podpisy pod listami poparcia dla Rafała Trzaskowskiego. Z mieszkańcami spotkali się m.in. marszałek Olgierd Geblewicz, senator Magdalena Kochan i europoseł Bartosz Arłukowicz. Chętnych nie brakowało.
Tymi słowami europoseł KO komentuje poprawkę, jaką do ustawy o zawodzie lekarza złożył poseł PiS Bolesław Piecha. Ten polityk chce, by medyk, który ze względu na klauzulę sumienia odmawia np. wykonania aborcji, już nie musiał informować pacjentki, gdzie taki zabieg może wykonać.
- Jeśli macie państwo wolny płot, chcecie powiesić baner, zapraszamy. Jeżeli nie możecie przyjechać, to my go dowieziemy - mówił Bartosz Arłukowicz podczas niedzielnego otwarcia sztabu obywatelskiego Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
To m.in. od dwóch polityków ze Szczecina może zależeć, czy wybory wygra ubiegający się o reelekcję Andrzej Duda, czy opozycyjna kandydatka Małgorzata Kidawa-Błońska.
Europoseł Bartosz Arłukowicz został jednym z czterech wiceprzewodniczących Platformy Obywatelskiej, a do nowego zarządu partii weszli jeszcze marszałek Senatu Tomasz Grodzki oraz poseł Sławomir Nitras.
- Na Pomorzu Zachodnim Platforma zawsze miała wyższe niż w kraju poparcie. Teraz stąd ta fala przejdzie na drugą stronę Polski i zmiecie PiS - wierzy Olgierd Geblewicz, szef Platformy Obywatelskiej w Szczecinie.
- Przyjęcie ustawy kagańcowej pokazuje, że Polska jest na bardzo złym kursie do wyjścia z Unii Europejskiej - mówiła w Szczecinku Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka PO na prezydenta Polski.
Platforma Obywatelska wybiera dziś swojego przewodniczącego. Marszałek województwa Olgierd Geblewicz, eurodeputowany Bartosz Arłukowicz i poseł Arkadiusz Marchewka zagłosowali na Borysa Budkę.
- Borys, wygramy te wybory! - zapewnił w Szczecinie kandydata na przewodniczącego PO posła Borysa Budkę europoseł Bartosz Arłukowicz. Chodziło trochę o wybory partyjne, a trochę o prezydenckie.
- Trudno zabiegać o stanowisko przewodniczacego partii, gdy nie ma się za sobą ludzi ze swojego regionu - tak rezygnację Bartosza Arłukowicza tłumaczy jeden z posłów ze Szczecina.
Nikogo z PiS nie było. Do eventowych zabudowań wkroczyli za to politycy znani z parlamentarnych i europarlamentarnych ław: Paweł Kukiz, Władysław Kosiniak-Kamysz, Bartosz Arłukowicz, Tomasz Grodzki, Arkadiusz Marchewka, Magdalena Kochan.
Europoseł ze Szczecina Bartosz Arłukowicz, członek PO, z zawodu lekarz pediatra, ogłosił w piątek po południu na Facebooku, że będzie ubiegał się o stanowisko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.
- Wprowadziliście Banasia do rządu, to go wyprowadźcie - tak do polityków PiS zwracał się europoseł ze Szczecina Bartosz Arłukowicz.
Decyzję miał podjąć w piątek, ale poczeka jeszcze do końca czasu wyznaczonego przez partię, czyli do 19 listopada.
Europoseł i autor najlepszej kampanii indywidualnej przed wyborami do PE odpowiedź zarządowi partii ma dać w piątek - nieoficjalnie dowiedziała się "Wyborcza".
Nie jestem przeciwko ratowaniu uchodźców na Morzu Śródziemnym, ale jestem za skutecznym ratowaniem - tak swój głos sprzeciwu podczas głosowania w Parlamencie Europejskim wyjaśnia europoseł Bartosz Arłukowicz z Platformy Obywatelskiej.
Wybory parlamentarne 2019. Na fotografii jest zdjęcie trójki posłów PO z okręgu szczecińskiego, kandydatów na senatorów i wolontariuszy. W tej grupie nie ma posła Sławomira Nitrasa, który według ostatniej decyzji władz krajowych partii ma być lokomotywą listy.
Chodzi o głośną już depeszę zatytułowaną "Bartosz A. ukarany przez sąd lekarski" i opatrzoną zdjęciem, na którym polityk PO ma oczy zasłonięte czarnym paskiem. Autor tekstu tłumaczy, że był to efekt pracy pod presją czasu, a pasek został szybko zdjęty
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.