Kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego. W Wolinie Mateusz Morawiecki zachwalał Joachima Brudzińskiego, a ten Marka Gróbarczyka. Przypisali sobie największe inwestycje, także te zaczęte przez politycznych konkurentów.
Za trudną sytuację finansową całej Grupy Azoty i GA Zakładów Chemicznych Police odpowiada Joachim Brudziński i jego pisowscy top-menadżerowie. Dorżnęliście Police - mówili na posiedzeniu Zachodniopomorskiego Zespołu Parlamentarnego politycy KO.
Rok od hucznego otwarcia fabryki tworzyw sztucznych przez premiera Mateusza Morawieckiego zakład cały czas nie jest gotowy. Z produkcji w Policach koło Szczecina zeszło pierwsze sto tysięcy ton polipropylenu - w ramach rozruchu i testów instalacji.
"Mateusz, przesyłam Ci dane tego chłopaka ze Szczecina, o którym rozmawialiśmy" - od maila tej treści zaczęła się wielka kariera w spółkach skarbu państwa Marcina Pawlickiego, działacza PiS z Pomorza Zachodniego. Kariera właśnie się kończy.
Plan jest taki: w poniedziałek posłowie wybiorą Donalda Tuska na premiera, a we wtorek nowy premier przedstawi swój rząd. Z ministrami ze Szczecina w składzie.
Szef sztabu PiS i wiceprezes partii Joachim Brudziński nie ma wątpliwości, to Prawo i Sprawiedliwość powinno otrzymać od prezydenta misję tworzenia rządu. Partia Jarosława Kaczyńskiego zamierza uwodzić wizją prawicowej koalicji PSL. Stawką może być nawet stanowisko premiera.
W ciągu jednej kadencji rządów PiS oszczędności Marka Gróbarczyka, posła i wiceministra infrastruktury, wzrosły trzykrotnie. Na koncie i w obligacjach ma tyle, że wystarczy na dwupokojowe mieszkanie.
Wybory 2023. Inicjatorka Kampanii Prawdy Dagmara Adamiak i lider Zielonych Przemysław Słowik wśliznęli się na spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu. Krzyknęli: Przestań kłamać!
Wybory 2023. Mateusz Morawiecki otworzył odcinek drogi ekspresowej S11 z Koszalina do Bobolic. Więcej niż o nowej trasie premier mówił o Donaldzie Tusku.
Wybory 2023. Politycy Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami 15 października intensyfikują działania. We wtorek we wschodniej części Pomorza Zachodniego inwestycjami będą się chwalić premier Mateusz Morawiecki i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
- Do 2015 roku Polska przypominała Dziki Zachód. Panowało prawo pięści, prawo silniejszego. Ale pod koniec tamtego roku przyjechał szeryf i życie się zmieniło - przekonywał premier Mateusz Morawiecki zwolenników PiS zgromadzonych w niewielkim parku w podkoszalińskim Sianowie.
- Bez pieniędzy z KPO Polska rozwija się najszybciej z większych krajów, tylko parę rajów podatkowych rozwija się ciut szybciej - cieszył się premier Mateusz Morawiecki podczas piątkowej wizyty w Łobzie na Pomorzu Zachodnim.
Sztaby PO i PiS mobilizują siły przed piątkowymi wystąpieniami Donalda Tuska i Mateusza Morawieckiego w rejonie Koszalina. Każda ze stron spodziewa się, że na przedwyborczym wiecu ich kandydata pojawią się polityczni przeciwnicy.
Podczas piątkowych spotkań z wyborcami Donalda Tuska i Mateusza Morawieckiego dzielić będzie tylko 10 kilometrów. Lider PO przyjeżdża do Koszalina, a premier do podkoszalińskiego Sianowa.
Pytań o wizytę premiera Mateusza Morawieckiego w szkole podstawowej w Bezrzeczu pod Szczecinem i wykorzystywanie dzieci do kampanii wyborczej jest więcej. W ramach interpelacji złożyła je radna Katarzyna Ciurzyńska, która problem nagłośniła.
- Premier wykorzystał te dzieci ze szkoły, aby uprawiać propagandę polityczną - tak czwartkową wizytę premiera Mateusza Morawieckiego w podszczecińskiej podstawówce komentuje Arkadiusz Marchewka, poseł PO ze Szczecina.
Na zdjęciach i filmowych ujęciach premier przybija sobie z uczniami piątkę, siedzi na sali gimnastycznej otoczony najmłodszymi klasami. Problem w tym, że o tym szkolnym spotkaniu z szefem rządu rodzice w ogóle nie zostali poinformowani.
Grupa Azoty z wielką pompą uruchomiła w czwartek w Policach fabrykę polipropylenu zbudowaną za 7,2 mld zł. Na otwarciu zakładu był premier Mateusz Morawiecki i inni politycy PiS.
Marszałek Olgierd Geblewicz i cały zarząd województwa otrzymali wotum zaufania i absolutorium za kierowanie regionem w 2022 roku. PiS był na "nie", co nie dziwi. Ale zdumiewać mogą argumenty.
- Czekamy na rozwiązania systemowe, tu nie chodzi tylko o gaszenie ognia, chodzi o to, by do pożaru nie dochodziło - tak na ogłoszoną w piątek przez premiera Morawieckiego pomoc dla polskiej wsi reaguje Stanisław Barna, przewodniczący protestujących rolników w Szczecinie.
Na masce ciągnika wielkanocny koszyczek, obok palma i czarno-biała plastikowa krasula. W takiej scenerii rolnicy z Pomorza Zachodniego pełnią dyżury w miasteczku protestacyjnym przy Wałach Chrobrego w Szczecinie.
- Rolnicy protestują, rząd PiS nie robi nic, zalew ukraińskiego zboża do Polski cały czas trwa - komentuje Jarosław Rzepa, poseł PSL ze Szczecina.
Samoloty prezydenta i premiera nie mogły przybyć na czas na uroczyste otwarcie gazociągu Baltic Pipe koło Szczecina, bo uziemione zostały w Warszawie. Dlaczego? Kontroler, który pełnił w tym czasie służbę, musiał udać się na obowiązkową przerwę.
- Węgla na składach nie brakuje - poinformował mieszkańców na swoim profilu prezydent Szczecina Piotr Krzystek. - Czy jego ceny mogą być niższe? Tak. Ale po spełnieniu kilku warunków.
Radni PiS zażądali od prezydenta Szczecina, by wziął się do pracy i sprzedawał węgiel mieszkańcom. W sieci już krążą memy z hałdami węgla usypanymi na reprezentacyjnych Jasnych Błoniach i na Starym Mieście.
- Trudno wzruszać się nad instalacjami gazowymi, ale dla mnie jest to wzruszający moment - mówił podczas oficjalnego otwarcia gazociągu Baltic Pipe prezydent Polski Andrzej Duda. Międzynarodowa uroczystość odbyła się we wtorek w tłoczni gazu w Goleniowie koło Szczecina.
Uroczyste otwarcie gazociągu Baltic Pipe, międzynarodowego projektu, który ma pomóc Polsce uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji, odbędzie się we wtorek w Goleniowie koło Szczecina. Oprócz szefów rządów udział zapowiedział prezydent RP Andrzej Duda.
U boku PiS wspina się po szczeblach kariery. Dzięki PiS najpierw został prezesem WFOŚiGW w Szczecinie. Teraz premier Mateusz Morawiecki powierzył mu funkcję pełnomocnika ds. programu "Czyste powietrze" i efektywności energetycznej budynków.
Mija miesiąc, od kiedy w Odrze na wysokości Oławy na Dolnym Śląsku wędkarz odnalazł pierwsze duże skupisko śniętych ryb. Dzień po dniu umierały kolejne odcinki rzeki. Dzień po dniu na jaw wychodziły fakty kompromitujące rząd i służby odpowiedzialne za ochronę środowiska.
Premier Morawiecki w Widuchowej, przy zatrutej Odrze stwierdził: - Pan wojewoda pokazał mi, że w różnych miejscach polskie służby działają. Starają się oczyścić rzekę. Ale po stronie niemieckiej nie ma odpowiednich działań.
Normalni mieszkańcy nie przychodzą na spotkanie z premierem z identycznymi biało-czerwonymi chorągiewkami, nie machają nimi dziarsko po każdej efektownej, zawczasu przygotowanej frazie mówcy. To raczej typowy obrazek z wieców partyjnych.
Podczas wizyty we wschodniej części woj. zachodniopomorskiego premier Mateusz Morawiecki wygłosił m.in. przemowę o wyższości historycznej rocznicy wydarzeń z 15 lipca 1945 r. w Szczecinie nad rocznicą 5 lipca 1945 r. Ale to wystąpienie wypadło słabo.
To nie PiS jest winny inflacji w Polsce - przekonywał premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z wybranymi mieszkańcami Turowa w powiecie szczecineckim. Potem efektownie zakończył tę myśl: - Za inflację odpowiada Putin i koszmarne błędy elit zachodnich. Z inflacją jest jak z Tuskiem: przyszedł do nas zza granicy i przeszkadza, jak tylko potrafi.
Donald Tusk zapewniał w Szczecinie, że nie będzie zabierał 500+. Kilka godzin później Mateusz Morawiecki ogłosił, że PO właśnie ujawniła program i będzie zabierać Polakom 500+, 13. i 14. emeryturę.
Armagedon drogowy, zwijanie się komunikacji miejskiej, drożyzna usług miejskich, zadłużanie miasta - takie grzechy wyliczali prezydentowi Szczecina radni PiS. Radni KO dziwili się, że tych grzechów nie widzą w działaniach swojego rządu.
Niedzielna 1050. rocznica bitwy pod Cedynią przyciągnęła na Pomorze Zachodnie premiera Mateusza Morawieckiego, szefa MON Mariusza Błaszczaka oraz sporo innych ważnych działaczy PiS. Polityczne kazanie wygłosił arcybiskup Andrzej Dzięga.
Wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak, a według na razie nieoficjalnych informacji także premier Mateusz Morawiecki przyjadą w niedzielę na obchody 1050. rocznicy bitwy pod Cedynią. Imprezy w ramach Dni Cedyni trwają już od piątku.
Wartość nieruchomości, które w oświadczeniu majątkowym wpisał Artur Łącki, poseł PO z okręgu szczecińskiego, jest pokaźna, to prawie 47 mln zł. To więcej, niż deklaruje uchodzący za krezusa poseł PiS Andrzej Gut-Mostowy czy premier Mateusz Morawiecki, w którego przypadku część majątku przechodzi na żonę, z którą ma rozdzielność.
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił pakiet ogromnych zmian w niesławnym "Polskim ładzie". Znów spadną dochody samorządów, w tym Szczecina. I to już od połowy tego roku. Urząd Miasta już wie, co to oznacza i ma uspokakające informacje. Jednak nadciągają jednak inne finansowe problemy.
Gazociąg Bałtycki idzie w poprzek Nord Stream 1 i Nord Stream 2, a jeśli coś szło w poprzek tych gazociągów, to szło w poprzek rosyjskich interesów - podkreślał premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w tłoczni gazu w Goleniowie, rozbudowywanej dla potrzeb gazociągu Baltic Pipe.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.