Ponad 500 tys. osób na Pomorzu Zachodnim zagłosowało na Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich 2020. Za głosy i zaangażowanie w kampanię podziękowali członkowie Koalicji Obywatelskiej ze Szczecina.
Ludzie Piotra Krzystka apelowali o niezaśmiecanie ulic plakatami, ulotkami i billboardami wyborczymi. Platforma Obywatelska i .Nowoczesna zarzucają Bezpartyjnym granie nie fair i apelują o uczciwość.
Gmina Szczecin wywalczyła w sądzie oddanie przez Uniwersytet Szczeciński budynku, który sąsiaduje z utytułowanym XIII LO. - Tylko dlaczego miasto będzie teraz płacić uczelni za to, że ta się wyprowadza? - zdenerwował się radny PO Bazyli Baran, jeden z założycieli "Trzynastki".
Deweloper Modehpolmo II zamierza postawić w sąsiedztwie domów jednorodzinnych przy ul. Kochanowskiego osiedle mieszkaniowe. Nowe budynki mają znacznie przewyższać obecną zabudowę. Nie zgadzają się na to mieszkańcy. Wnieśli sprawę do sądu.
Na trawniku przy al. Wojska Polskiego stoi już cokół pomnika Lecha Kaczyńskiego. Radni Platformy przypominają, że uchwała w sprawie budowy monumentu upamiętniającego Kaczyńskiego z lipca 2015 r. została uchylona przez ówczesnego wojewodę i domagają się sesji nadzwyczajnej.
- Nie twierdzimy, że miasto nic nie robi w zakresie ochrony środowiska, ale nie rozwiąże się problemu, podejmując pojedyncze, wycinkowe działania i uspakajająco komentując, że "w Szczecinie nie jest tak źle" - piszą do Piotra Krzystka radni Małgorzata Gadomska i Bazyli Baran z PO
- Aktu agresji z naszej strony nie ma, ale jest presja czasu, musimy od Uniwersytetu Szczecińskiego odzyskać część budynku, który jest własnością XIII LO - mówi Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina. Ale sprawy własności nie są takie pewne. W dokumentach panuje chaos.
Przedstawiciele szczecińskiej Platformy Obywatelskie postanowili przeciwstawić się cyberprzemocy pośród dzieci i młodzieży. Podczas czwartkowego spotkania z mediami przy Szkole Podstawowej nr 54 w Szczecinie, opowiedzieli o działaniach, które podejmą w ramach walki z tym zjawiskiem.
Szczeciński radny Bazyli Baran przeczytał w październiku w "Gazecie Wyborczej" o akcji urologów nawołującej mężczyzn do badania jąder. Zbadał się. Miał nowotwór. Jest po operacji. Zdążył, być może w ostatniej chwili
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.