Samoloty prezydenta i premiera nie mogły przybyć na czas na uroczyste otwarcie gazociągu Baltic Pipe koło Szczecina, bo uziemione zostały w Warszawie. Dlaczego? Kontroler, który pełnił w tym czasie służbę, musiał udać się na obowiązkową przerwę.
Gdyby podobnego sabotażu jak na Nord Stream 1 i 2 ktoś dokonał na gazociąg Baltic Pipe, to całe to gadanie o dywersyfikacji dostaw zdałoby się psu na budę. W razie awarii Baltic Pipe - losowej lub zamierzonej - bylibyśmy bezradni, a bezpieczeństwo energetyczne Polski okazałoby się iluzją.
- Trudno wzruszać się nad instalacjami gazowymi, ale dla mnie jest to wzruszający moment - mówił podczas oficjalnego otwarcia gazociągu Baltic Pipe prezydent Polski Andrzej Duda. Międzynarodowa uroczystość odbyła się we wtorek w tłoczni gazu w Goleniowie koło Szczecina.
Uroczyste otwarcie gazociągu Baltic Pipe, międzynarodowego projektu, który ma pomóc Polsce uniezależnić się od dostaw gazu z Rosji, odbędzie się we wtorek w Goleniowie koło Szczecina. Oprócz szefów rządów udział zapowiedział prezydent RP Andrzej Duda.
Piotr Naimski wskazał też miejsce, w którym w Szczecinie uruchomienie tej inwestycji będzie fetowane. On tego wydarzenia celebrować już nie będzie.
Gazoport w Świnoujściu pracuje na zwiększonych obrotach. Tylko w marcu przypłynęło do Polski pięć metanowców z LNG. Częstotliwość dostaw zwiększa się, bo PGNiG dąży do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu. Pomorze Zachodnie staje się gazowym hubem.
Gazociąg Bałtycki idzie w poprzek Nord Stream 1 i Nord Stream 2, a jeśli coś szło w poprzek tych gazociągów, to szło w poprzek rosyjskich interesów - podkreślał premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w tłoczni gazu w Goleniowie, rozbudowywanej dla potrzeb gazociągu Baltic Pipe.
Prezydent Polski Andrzej Duda ogłosił w poniedziałek na konferencji prasowej, że "w najbliższych dniach rozpocznie się budowa Baltic Pipe" - podmorskiego gazociągu, który połączy Polskę z Danią i Norwegią.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.