Pierwszych pasażerów na pokładzie powitał w sobotę kpt. żeglugi wielkiej Wojciech Grajek. Podróżni otrzymali na pamiątkę okolicznościowe koszulki, kubeczki i wiatraczki.
Najnowszy prom Polskiej Żeglugi Bałtyckiej dotarł z włoskiej stoczni do szwedzkiego portu Ystad. Stąd zaplanowano rejs do Świnoujścia. To trasa, jaką prom "Varsovia" będzie stale obsługiwał od 27 lipca.
Gmina Mieszkowice po zimowej przerwie wznowiła rejsy promu łączącego polski i niemiecki brzeg Odry.
Ma już 16 lat i konieczny jest jego remont i odnowienie certyfikacji przez Państwowy Rejestr Statków. Chodzi o prom "Bez Granic", który pokonuje Odrę na południu Pomorza Zachodniego.
Najbliższy weekend już z promem, który w połączeniu z rowerowym mostem w Siekierkach pozwala zaplanować malowniczą wycieczkę w nadodrzańskiej części Pomorza Zachodniego.
Jeszcze we wtorek przed południem cena wynosiła 6 200 zł, ale potem poszybowała wysoko. Wieczorem zakończyła się licytacja młoteczka od słynnej stępki promu widmo. Nabywca to znany przedsiębiorca ze Szczecina. Dochód zasili konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Armator TT-Linie ogłosił, że 19 lutego wprowadza na linię Świnoujście-Trelleborg drugi nowoczesny, napędzany LNG prom. To kolejne uderzenie w polskich armatorów, którzy dziś są daleko w tyle za konkurencją, bo ich inwestycje zostały sparaliżowane przez niekompetencję rządu PiS.
- Młoteczek przekazał mi wysoki funkcjonariusz partii PiS z prośbą, bym zamiast niego wystawił go na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i dodał w opisie, że nawet w PiS są ludzie, którzy kochają i wspierają WOŚP - tłumaczy sprzedający, Rafał Zahorski ze Szczecina. - Sam tego nie mógł zrobić w obawie przed konsekwencjami.
Uroczystości w Szczecinie i Świnoujściu, koncert, msza święta. W 30. rocznicę zatonięcia promu "Jan Heweliusz" oddany zostanie hołd wszystkim ofiarom katastrofy.
14 stycznia przypada 30. rocznica największej katastrofy morskiej w historii polskiej floty handlowej. Na Bałtyku, w pobliżu niemieckiej wyspy Rugia, zatonął polski prom "Jan Heweliusz". Tragiczne losy statku, jego załogi i pasażerów chcą teraz odtworzyć twórcy filmowi.
Pierwsze cięcie blach, z których powstanie nowy prom na linię Świnoujście-Szwecja. Budowa jednostki dla Polskiej Żeglugi Morskiej ze Szczecina zaczęła się w poniedziałek w Gdańskiej Stoczni "Remontowa" im. J. Piłsudskiego.
Najstarsza jednostka ze słynnej stoczni w Szczecinie budującej niegdyś najnowocześniejsze i największe transatlantyki na świecie, została zaoferowana przez Morską Stocznię Remontową "Gryfia" jako trzydziestoletni depozyt dla muzeum w Szczecinie. Co to oznacza? Czy to przełom?
Zbudowany w 1887 roku prom "Gryfia" ze Szczecina, który próbowała wielokrotnie sprzedać Morska Stocznia Remontowa "Gryfia", jest już oficjalnie zabytkiem. "Wartość promu jest niezaprzeczalna i wielowymiarowa" - czytamy w dokumentacji Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
W czwartek w Szczecinie mają zostać otwarte oferty firm, które chcą kupić niemal już zabytkowy prom "Gryfia". Stanie się to tuż przed oficjalnym wpisaniem go do rejestru zabytków dającego pełną ochronę. Czy prom do tego czasu przetrwa?
Nowy, 230-metrowy prom napędzany LNG, od maja regularne kursuje na linii Świnoujście - Trelleborg. Właśnie taki nowoczesny statek obiecywał polskim armatorom rząd PiS. Jednak "Nils Holgersson" należy do konkurencji: niemieckiego armatora TT-Line. I jest materialnym dowodem na to, jak szkodliwe są rządy PiS dla polskiej gospodarki morskiej.
Napędzany LNG 230-metrowy nowy prom rozpoczął 2 maja regularne rejsy na linii Świnoujście-Trelleborg. Właśnie taki nowoczesny statek obiecywał polskim armatorom rząd PiS. Jednak "Nils Holgersson" należy do konkurencji: niemieckiego armatora TT-Line.
Morska Stocznia Remontowa "Gryfia" sprzedaje swój majątek. Nabywcę znalazł już dok nr 1, niegdyś jeden z filarów stoczni. Wyprzedażowa lista jest dłuższa. Znów trafił na nią historyczny prom "Gryfia" z 1887 roku.
Przewozi pieszych, rowerzystów, motocyklistów i samochody. Póki co przede wszystkim te z niemieckimi turystami. Kto jeszcze nie miał okazji, niech wybierze się na wycieczkę z rejsem promem "Bez Granic". Zobaczcie na naszym filmie i zdjęciach, w jak pięknych rejonach kursuje ta jednostka.
Rejsy co godzinę, przez cały tydzień z wyjątkiem poniedziałków i to aż do października. Już wiemy od kiedy i na jakich zasadach będzie kursował po Odrze bocznokołowy prom "Bez Granic".
Dobra wiadomość dla turystów, którzy odwiedzą w tym sezonie południowo-zachodnią część Pomorza Zachodniego. Po dwóch latach przerwy na Odrę wraca prom "Bez Granic".
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej weszli w poniedziałek do siedziby Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, domagając się informacji m.in. w sprawie słynnej już stępki. Kuriozalnym wpisem na Twitterze odpowiedział im minister Marek Gróbaczyk, który odpowiadał za niedoszłą budowę promu w Szczecinie.
Joachim Brudziński, wzywany do włożenia tureckiego swetra, od dwóch dni milczy. Marek Gróbarczyk przeciwnie: sypie propagandowymi wpisami jak z rękawa. A Małgorzata Jacyna-Witt wyrusza na nową krucjatę i wzywa do "aresztów zapobiegawczych". W mediach społecznościowych działaczy PiS zajmujących się gospodarką morską chaos i wyraźny brak przekazu dnia w sprawie stępki.
Artykuły i komentarze o chęci zezłomowania stępki to według PŻB "niewłaściwe interpretacje" pism do firm z branży złomowych. W pismach armator proponował sprzedaż stępki po 2 zł za kilogram, tłumacząc to brakiem "możliwości wykorzystania przedmiotowej pierwszej sekcji promu".
Polska Żegluga Bałtycka jest "w trakcie podpisywania listu intencyjnego" w sprawie kupna nowego promu, który będzie miał napęd LNG. Z nieoficjalnych informacji wynika, że chodzi o prom, z którego wcześniej zrezygnował armator zawiedziony dużymi opóźnieniami w jego budowie.
Urządzali propagandowy teatr ze słynną stępką na czele, potem oszukiwali, zwodzili. Dziś budowa promów dla polskich armatorów naprawdę staje się realna. Ale pierś do medali wypinają ci, którzy powinni się zapaść ze wstydu i po prostu milczeć.
Nowe ro-paxy (promy przewożące ciężarówki z towarami) mają być konstrukcjami z ekologicznym napędem typu dual-fuel. Ich głównym paliwem będzie LNG. Według zapowiedzi promy będą miały ok. 200 m długości oraz ok. 4 tys. m długości linii ładunkowej.
Drugi rok z rzędu nie będzie jednej z większych atrakcji turystycznych południa Pomorza Zachodniego. Mimo otwarcia granic, na Odrę w Gozdowicach nie wróci prom "Bez Granic". Dlaczego? Wyjaśnienia właściciela, czyli gminy Mieszkowice, są niejasne.
Wiceprezes PiS Joachim Brudziński przy portowym nabrzeżu w Szczecinie przepraszał wszystkich wyborców, także wyborców opozycji za kierowane do opozycji słowa o "hołocie i popaprańcach". Przepraszał, jeżeli poczuli się dotknięci.
- Jeżeli ten projekt zakończy się totalną klęską, to ubrany w turecki sweter ? la Kononowicz powiem, że ten projekt się nie udał - deklaruje wiceprezes PiS Joachim Brudziński. Chodzi o stępkę i budowę pełnomorskiego promu, czyli niespełnioną PiS-owską obietnicę odbudowy stoczni w Szczecinie.
Czy ludzie z PiS, odpowiedzialni za propagandowe oszustwo i zmarnowanie 14,5 mln zł na rzekomą budowę promu w Szczecinie, powinni się wstydzić? Joachim Brudziński, europoseł PiS ze Szczecina, reaguje obelgami.
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport w sprawie budowy promów w Szczecinie. To oficjalne potwierdzenie opinii, że całe to przedsięwzięcie było postawione na głowie. Nic tu się nie mogło udać, oprócz propagandowego widowiska z położeniem tzw. stępki.
Co wyprawia się w państwowej Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia", od środy sprawdza Najwyższa Izba Kontroli. A konkretnie - inspektorzy specjalnie utworzonego przez prezesa Mariana Banasia wydziału koordynacji kontroli doraźnych.
Marek Gróbarczyk, który z nieco zdegradowanej pozycji wciąż odpowiada w rządzie za gospodarkę morską, ogłosił w telewizji Trwam i na Twitterze, że żadna z inwestycji nie jest opóźniona. Opozycja uznała tę odważną deklarację za żart.
Półtora miesiąca po likwidacji Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej były szef tego resortu wraca do rządu jako wiceminister. Można się spodziewać, że będzie odpowiadać za morskie branże wchłonięte przez Ministerstwo Infrastruktury.
To jedna z najstarszych jednostek pływających w Polsce. Morska Stocznia Remontowa "Gryfia" sprzedaje historyczny prom z 1887 roku, który może po prostu trafić na złom. Szczecin już tracił w ten sposób statki o wartości muzealnej.
Discovery Channel zaczyna nowy serial dokumentalny "Największe polskie katastrofy" od tragedii promu "Jan Heweliusz". Premiera 19 października.
Premier Mateusz Morawiecki oficjalnie poinformował w środę, jak ma wyglądać zrekonstruowany rząd. Liczba ministerstw zmniejszy się do 14 i nie będzie wśród nich kierowanego dotychczas przez ministra Marka Gróbarczyka odrębnego resortu gospodarki morskiej.
Pan minister w sprawie promu nic nie porobi jeszcze przez miesiąc lub dwa, a potem będzie mógł od tego odpocząć.
NIK sprawdziła "prawidłowości realizacji i koordynacji przedsięwzięcia - budowy promu pasażerskiego" w Szczecinie. Stało się to na wniosek posła PO Arkadiusza Marchewki.
Atak farbą, uderzenia łokciami, a w finale łamanie elementów "Duda Promu", który w piątek stanął przed siedzibą PiS w Szczecinie. Sekretarzowi tej partii w Szczecinie bardzo nie spodobała się instalacja, która symbolizowała niespełnione obietnice Andrzeja Dudy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.