Premier Mateusz Morawiecki oficjalnie poinformował w środę, jak ma wyglądać zrekonstruowany rząd. Liczba ministerstw zmniejszy się do 14 i nie będzie wśród nich kierowanego dotychczas przez ministra Marka Gróbarczyka odrębnego resortu gospodarki morskiej.
Rada Nadzorcza MSR Gryfia w piątek ponownie wybrała na stanowisko prezesa byłego posła PiS Krzysztofa Zarembę. Związki zawodowe proszą ministra gospodarki morskiej o niezatwierdzanie tej nominacji.
Do końca sierpnia można przesyłać propozycje nazw dla dwóch wysp, które powstaną na Zalewie Szczecińskim w ramach pogłębiania toru wodnego Świnoujście - Szczecin do 12,5 m.
Pan minister w sprawie promu nic nie porobi jeszcze przez miesiąc lub dwa, a potem będzie mógł od tego odpocząć.
- W jaki sposób zostaną zabezpieczone interesy gospodarki morskiej? - oburzali się działacze PiS, gdy w 2007 roku PO zlikwidowała resort Ministerstwa Gospodarki Morskiej. Teraz, pod rządami PiS, ministerstwo znów ma zniknąć, a wraz z nim minister, którego efektów pracy nie widać.
Maria Skubniewska, dyrektor Departamentu Nadzoru Właścicielskiego w resorcie gospodarki morskiej, została tymczasowym kierownikiem Polskiej Żeglugi Morskiej. Jeszcze przed południem związkowcy z PŻM tłumaczyli, że może go powołać jedynie Rada Pracownicza. A tej nie ma.
Nie ma projektu wykonawczego promu, odpowiednio przygotowanego placu budowy, załogi stoczniowców gotowej do realizacji zadania. Markowi Gróbarczykowi znów uciekł czas.
Od ponad pół roku ST3 Offshore podtrzymywana jest przy życiu dzięki kolejnym pożyczkom, które pośrednio pochodzą ze środków publicznych - mówi adwokat Patryk Zbroja
Odpowiedź Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej jest jednoznaczna. "Jest w pełni zasadne" to, żeby nabrzeża przy Wałach Chrobrego nie stały się w pełni własnością Szczecina.
Pod lupę mają pójść certyfikaty, którymi chwali się przedsiębiorstwo, a których fałszerstwo zarzucili zarządowi tej spółki posłowie PO i zawiadomili organy ścigania.
Matką chrzestną zbudowanego w Chinach masowca "Tczew" miała być znana dyrygentka z tego miasta. Ale przyszła "dobra zmiana" i komisarz PŻM ogłosił, że honory należą się jednak nie dyrygentce, tylko "zasłużonej dla gospodarki morskiej" posłance PiS z Trójmiasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.