W ciągu ostatnich trzech lat udział polskich armatorów promowych w przewozie ciężarówek przez Bałtyk spadł z 81,6 proc. do 65,1 proc. Rynek przejmuje konkurencja. Przyczyna? Osiem lat rządów pisowskiego ministra gospodarki morskiej Marka Gróbarczyka.
Dariusz Doskocz, został nowym dyrektorem naczelnym Polskiej Żeglugi Morskiej. Ze szczecińskim armatorem jego kariera zawodowa związana jest od niemal 30 lat.
Prawie 906 mln zł straty netto ma za 2023 r. Grupa Kapitałowa Polskiej Żeglugi Morskiej, czyli największego polskiego i jednego z największych w Europie armatora. Wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka mówi o "katastrofalnym zarządzaniu" za czasów PiS, ale sytuacja jest bardziej skomplikowana.
Nowy właściciel Terminalu Andreas w szczecińskim porcie zapowiada inwestycje, które pozwolą na dwukrotny wzrost możliwości przeładunków zbóż. To zadaje kłam twierdzeniom związanych z prawicą propagandzistów, którzy w czerwcu alarmowali, że przeładunków zboża w ogóle nie będzie.
Nowa rada nadzorcza Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście odwołała cały trzyosobowy zarząd tej państwowej spółki, z prezesem Krzysztofem Urbasiem na czele.
Odwołana z rady nadzorczej stoczni remontowej Gryfia Małgorzata Jacyna-Witt oczekuje podziękowań "za właściwy nadzór nad działalnością stoczni". Wyniki finansowe i raporty NIK wskazują, że prędzej może usłyszeć zarzuty.
Paweł Porzycki, przed rządami PiS dyrektor handlowy Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia", pełni obowiązki prezesa Funduszu Rozwoju Spółek. W radzie nadzorczej FRS są też inne nazwiska ze Szczecina.
Rada nadzorcza odwołała zarząd Funduszu Rozwoju Spółek. W kolejnym kroku dojdzie do zmian w spółkach, które są własnością funduszu, czyli m.in. Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" w Szczecinie i Stoczni Szczecińskiej "Wulkan".
Ministerstwo Infrastruktury zabiera się za prześwietlanie spółek związanych z gospodarką morską. Na pierwszy ogień idą firmy, które brały udział w pisowskim przedstawieniu dotyczącym budowy statków i promów. Dni nominantów Zjednoczonej Prawicy na prezesowskich i dyrektorskich stołkach są w nich policzone.
Nadchodzi czas wielkiego sprzątania po rządach Marka Gróbarczyka. Nikt nie dał bowiem branży morskiej w Szczecinie tyle, ile on obiecał.
16 października ponownie wysłałem do pana rektora Politechniki Morskiej w Szczecinie kapitana Wojciecha Ślączki cały pakiet pytań. W tym to podstawowe: ilu mamy studentów na kierunkach morskich, a ilu mieliśmy ostatnio? Tak trudno to policzyć?
Listek figowy to coś, co ma ukryć to, czego z jakichś względów nie chce się ujawniać. W nazwie szczecińskiej uczelni z siedzibą na Wałach Chrobrego, przemianowanej rok temu na politechnikę, umieszczono przymiotnik "morska". Po co?
Komornik zajął w piątek konta Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" w Szczecinie. Chodzi o zabezpieczenie roszczenia firmy, która pracowała na zlecenie tej stoczni.
Porównywanie portu w Świnoujściu do portu w Hamburgu może świadczyć tylko o tym, że Marek Gróbarczyk nigdy w Hamburgu nie był, a nawet jak był, to się nie rozglądał.
To już kampania wyborcza? O bezpieczeństwie militarnym i energetycznym chcą rozmawiać w Szczecinie byli ministrowie PO, parlamentarzyści i samorządowcy.
PiS chce, aby skarb państwa miał prawo pierwokupu majątku prywatnych spółek działających w portach morskich. Czy chodzi o to, aby w porcie w Szczecinie nie inwestowali Niemcy?
Od grudnia siedem zawinięć do Świnoujścia, od stycznia kolejnych siedem. Jeden z największych armatorów promowych na Bałtyku otwiera regularne połączenie ze szwedzkim Malmoe. Terminal Promowy w Świnoujściu nie zarobi na tym ani grosza, a polskie promy pod szyldami Polferries i Unity Line wiele stracą.
Największy na Bałtyku dok do remontu statków miał być zbudowany w Szczecinie dla Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia". Niestety, nie idzie to ani trochę lepiej niż było ze słynną stępką.
Tajemnicy już nie da się ukryć. To w prywatnej stoczni w Szczecinie powstaje kadłub statku "Canopee", którego zadaniem będzie transport rakiety Ariane 6 z Europy do kosmodromu w Gujanie Francuskiej.
Nowy, 230-metrowy prom napędzany LNG, od maja regularne kursuje na linii Świnoujście - Trelleborg. Właśnie taki nowoczesny statek obiecywał polskim armatorom rząd PiS. Jednak "Nils Holgersson" należy do konkurencji: niemieckiego armatora TT-Line. I jest materialnym dowodem na to, jak szkodliwe są rządy PiS dla polskiej gospodarki morskiej.
Dyrektor Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia" w Szczecinie potwierdził, że zakończenie roku 2021 zyskiem "wynika w bardzo dużej mierze ze zbycia" świnoujskiej części firmy. Na sprzedaży swoich usług Gryfia znów jest stratna - tym razem ponad 16 mln zł.
- To jest poziom absurdu, na który nikt z nas tak naprawdę nie był przygotowany - mówi o rządach PiS w gospodarce morskiej Rafał Zahorski, który otrzymał od szczecińskiej "Wyborczej" tytuł Szczupaka 2021.
Nowe ro-paxy (promy przewożące ciężarówki z towarami) mają być konstrukcjami z ekologicznym napędem typu dual-fuel. Ich głównym paliwem będzie LNG. Według zapowiedzi promy będą miały ok. 200 m długości oraz ok. 4 tys. m długości linii ładunkowej.
W 2017 r. nominanci PiS ogłosili, że w Szczecinie powstanie "pomnik Dewastacji Stoczni przez PO". Zamiast tego, po czterech latach, mamy pomnik marnowania przez PiS publicznych pieniędzy na stoczniową ściemę.
W pierwszej transzy należąca do Polskiej Żeglugi Morskiej spółka Polskie Promy dostanie 650 mln zł. W sumie ma być miliard, a do tego kredyty komercyjne. Pierwszy prom ma być na przełomie lat 2024-2025, a mają być trzy, może nawet cztery.
Przyszłość polskich portów - na tym skupia się tematyka Międzynarodowego Kongresu Morskiego, który rozpoczął się we wtorek w Szczecinie. Tematyka zręcznie omija niewygodne dla obecnej władzy problemy.
Marek Gróbarczyk, który z nieco zdegradowanej pozycji wciąż odpowiada w rządzie za gospodarkę morską, ogłosił w telewizji Trwam i na Twitterze, że żadna z inwestycji nie jest opóźniona. Opozycja uznała tę odważną deklarację za żart.
Kiedyś na naszej hali produkcyjnej nikt złego słowa nie powiedział o PiS, bo dostałby w mordę. Teraz nikt dobrego słowa nie powie - mówi szefowa związków w stoczni Gryfia.
HanseYachts AG, jedna z największych stoczni jachtowych na świecie, mająca swoje fabryki w Niemczech, Polsce i Francji, oraz jej spółka córka Technologie Tworzyw Sztucznych zakładają w Szczecinie nowy ośrodek badawczo-rozwojowy pod nazwą Balticdesign Institute.
Plan sprzedaży świnoujskiej części Morskiej Stoczni Remontowej "Gryfia", żeby ratować drugą cześć stoczni, tę na szczecińskiej wyspie Gryfia, poseł KO Arkadiusz Marchewka porównał do ratowania komuś życia przez eutanazję.
Rada Nadzorcza MSR Gryfia w piątek ponownie wybrała na stanowisko prezesa byłego posła PiS Krzysztofa Zarembę. Związki zawodowe proszą ministra gospodarki morskiej o niezatwierdzanie tej nominacji.
"Zarządzam (...) przestój wszelkiej produkcji realizowanej w naszej fabryce" - ogłosił prezes ST3 Offshore, upadającej państwowej fabryki w Szczecinie. Pełnomocnik marszałka województwa ds. gospodarki morskiej Rafał Zahorski twierdzi, że to początek katastrofy kolejnych firm ze szczecińskiej branży morskiej. Niestety, do tej pory nie mylił się w swoich przewidywaniach.
Zapewnia, że mimo nowych obowiązków nadal będzie wyśmiewał i nagłaśniał w internecie wpadki PiS majstrującego przy gospodarce morskiej. Z doradzania marszałkowi województwa nie rezygnuje. Rafał Zahorski został zastępcą wójta podszczecińskiej gminy Dobra.
"Koniec zarządu komisarycznego w PŻM. Przedsiębiorstwo wraca do normalnego funkcjonowania" - poinformowało w czwartek Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Tymczasem część załogi zapowiada obronę komisarza Pawła Brzezickiego.
Debata kandydatów na posłów w październikowych wyborach parlamentarnych nie obyła się bez określeń mało parlamentarnych. Tematem była gospodarka morska w Szczecinie
Zarządca komisaryczny PŻM Paweł Brzezicki pozwolił sobie napisać w wewnętrznym biuletynie firmowym, co naprawdę myśli o kompetencjach ludzi decydujących obecnie o gospodarce morskiej i niekończącej się historii pt. budowa pełnomorskich promów dla polskich armatorów w Szczecinie.
We wtorek Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ogłosił, że ma nowego prezesa. Krzysztof Urbaś przeszedł do portu z PŻM. Czy taka droga awansu to przypadek?
Szczecińska gospodarka morska została odgłowiona. Żadna z pięciu najważniejszych państwowych firm z tej branży nie ma obecnie "normalnego" szefa.
To wstyd, żeby armator tak szanowany jak Polska Żegluga Morska - przy okazji sukcesu, jakim niewątpliwie jest odebranie dwóch nowych statków - zniżał się na swojej stronie internetowej do prymitywnej propagandy tylko po to, by gloryfikować swojego zarządcę komisarycznego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.