60 tys. zł zapłaci podatnik za bezpodstawne zatrzymanie i nieuprawdopodobnione prokuratorskie zarzuty stawiane adwokatowi Dariuszowi Niebieszczańskiemu na łóżku na szpitalnym oddziale ratunkowym.
Szczeciński adwokat Maciej Krzyżanowski, który w imieniu "obrońców wiary" ścigał tęczową flagę na Giewoncie, został powołany przez prezydenta RP Andrzeja Dudę do Krajowej Rady Sądownictwa.
Mecenas Tomasz R. był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej wyłudzającej podatki - uznał Sąd Okręgowy w Słupsku.
Po tym jak prokurator stawiał zarzuty adwokatowi leżącemu na łóżku na szpitalnym oddziale ratunkowym, protestowała Okręgowa Rada Adwokacka. Obecnie wypowiedział się w tej sprawie sąd.
"Pochodzę z wybitnej rodziny niezależnych Polaków", "jestem lojalny wobec Dariusza Mateckiego i Zjednoczonej Prawicy", "jestem w stałym kontakcie z wiceministrem sprawiedliwości" - mówił w Prokuraturze Krajowej podejrzany o przestępstwa adwokat Szymon L.
Sąd Okręgowy w Szczecinie podtrzymał w czwartek decyzję sądu rejonowego, który uznał, że wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania adwokata Dariusza Niebieszczańskiego był bezzasadny, a stawiane mu zarzuty nieuprawdopodobnione.
Szczeciński sąd rejonowy, na wniosek prokuratury, aresztował tymczasowo szczecińskiego adwokata Przemysława Wiaczkisa. Jego obrońca mówi o całkowicie niewiarygodnych świadkach.
Warszawski sąd okręgowy oddalił w środę zażalenie Prokuratury Krajowej na wcześniejszą decyzję sądu rejonowego, który odmówił aresztowania szczecińskiego adwokata Przemysława Wiaczkisa.
Marek K., który przed laty wpadł w pułapkę zastawioną przez dziennikarzy TVN, ma spędzić za kratami 6 lat za fałszowanie testamentów. Tak zdecydował sędzia Sądu Okręgowego w Szczecinie.
Dziewięć lat po pułapce zastawionej przez dziennikarzy TVN na adwokata fałszującego testamenty, zapadnie wyrok w tej głośnej sprawie.
Prokuratura Krajowa twierdzi, że adwokat nakłaniał świadka do składania fałszywych zeznań. Prawnik nie przyznaje się do winy.
Chodzi o Marka K., który od lat ma kłopoty z prokuraturą i dzisiaj nie jest już adwokatem. Kolejny wyrok w jego sprawie wydał Sąd Okręgowy w Szczecinie.
"Nie udało mu się przekonać mnie do interwencji w jego sprawie u polityków prawicy" - tak radna PiS Małgorzata Jacyna-Witt ze Szczecina odnosi się do słów adwokata Szymona L., oskarżonego o serię przestępstw.
Pozbawiony prawa wykonywania zawodu adwokat Szymon L. ze Szczecina dostał ochronę policji. I zwrócił się do sądu o przesłuchanie radnej wojewódzkiej PiS Małgorzaty Jacyny-Witt, która - jak uznał - miała grozić mu śmiercią.
Prawdopodobnie w listopadzie w sądzie w Szczecinie zapadnie wyrok w głośnym procesie byłego adwokata Marka K., którego początkiem była prowokacja dziennikarzy TVN z 2013 r.
Nowe śledztwo Prokuratury Krajowej przeciwko Szymonowi L. ze Szczecina, prawnikowi z politycznymi koneksjami, potwierdza kolejne zarzuty.
Pamiętacie jeszcze sprawę adwokata Marka K., który zobowiązał się do sporządzenia testamentu nieżyjącej kobiety? W końcu zapadnie wyrok.
W sensacyjnych zeznaniach w tym śledztwie jest też mowa o magazynie z kokainą, który prowadzi... znana szczecińska sędzia.
Prawnik z politycznymi koneksjami Szymon L. ze Szczecina składa swoje sensacyjne zeznania w depozycie notarialnym i twierdzi, że "gotów jest je ujawnić".
Chodzi "o powiązania szczecińskiego świata przestępczego z prokuratorami i adwokatami"?
Sądzony za wiele ciężkich przestępstw adwokat Szymon L. ze Szczecina chwalił się w sądzie znajomościami w Ministerstwie Sprawiedliwości. Teraz na Facebooku chwali się, że może liczyć na nadzwyczajne złagodzenie kary i donosi do prokuratury na "Wyborczą".
Pozbawiony prawa wykonywania zawodu adwokat Szymon L. ze Szczecina miał próbować dokonać wymuszenia rozbójniczego na innym prawniku - twierdzi prokuratura.
Szymon L., adwokat ze Szczecina, cytuje Jana Pawła II, chodzi na Męski Różaniec i chce "oczyścić" środowisko prawników. Jest też oskarżony m.in. o wyłudzenie, groźby karalne i utrudnianie postępowania.
Szczeciński adwokat Jerzy Konwisarz zmarł 1 lipca, jego ostatnie pożegnanie odbędzie się w czwartek na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie, a pogrzeb na cmentarzu komunalnym w Sulechowie.
- Dzięki strumieniowi środków z Unii Europejskiej, w dziedzinie obiektów kulturalnych wkroczyliśmy do Europy - podkreśla adwokat Grażyna Wódkiewicz i przedstawia swoje propozycje do plebiscytu "Szukamy Złotych Gwiazd".
Według szczecińskiego wydziału Prokuratury Krajowej, adwokat Jacek S. wyniósł z aresztu trzy grypsy napisane przez Tomasza S. "Bąbla". Gang tego ostatniego działał m.in. w Szwecji i Norwegii, dostarczając na tamtejszy rynek narkotyki.
Znany gorzowski adwokat Jacek S. jest w Szczecinie podejrzany o poplecznictwo - dowiedziała się "Wyborcza".
Nowym dziekanem szczecińskiej palestry wybrany został Piotr Dobrołowicz, który jest adwokatem od 2003 r. Zastąpił Włodzimierza Łyczywka, który pełnił tę funkcję przez dwie ostatnie kadencje.
Bolesna porażka prokuratury. Uzasadniając wyrok podtrzymujący uniewinnienie znanego adwokata, sędzia mówił, że pierwszy raz spotyka się ze sprawą gdzie podstawą uniewinnienia jest całkowity brak dowodów winy.
Prokuratura Krajowa przedstawiła kolejne zarzuty adwokatowi Szymonowi L. Akt oskarżenia jeszcze w tym roku, a głównymi świadkami są klienci adwokata - dowiedziała się "Wyborcza".
Mecenas Szymon L. nie może już wykonywać swojego zawodu. Dodatkowe sankcje to 100 tys. zł kaucji oraz dozór policji.
Adwokat Szymon L., syn byłej minister w rządzie PiS i znanego genetyka, został zatrzymany w czwartek o świcie przez CBA na zlecenie szczecińskiej delegatury Prokuratury Krajowej. Wraz z nim zatrzymano byłego oficera policji i jego żonę.
Lekarz, adwokat i niewdzięczny klient tego ostatniego - według szczecińskiej prokuratury te trzy osoby łączy korupcja. Ale sąd uważa, że wnioski prokuratora są słabo uprawdopodobnione.
W sobotę po południu szczeciński sąd zadecyduje o losie bohatera wielkich afer gospodarczych Stanisława P. i trzech innych mężczyzn, których aresztowania domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie.
Prokuratorskie i sądowa sprawy księdza Andrzeja D., oskarżanego przez podopiecznych ze Schroniska Brata Alberta w Szczecinie o molestowanie seksualne, kończyły się umorzeniem lub uniewinnieniem. Ofiary księdza reprezentował wówczas adwokat Michał Kelm, który teraz został ukarany przez adwokacki sąd dyscyplinarny za to, że w innej sprawie grał na dwie strony.
Marek K., kiedyś wzięty adwokat, a potem oskarżony m.in. o fałszowanie testamentów, znów ma kłopoty z prawem. Tym razem grozi mu do pięciu lat więzienia.
Gdy na sali sądowej stanęła twarzą w twarz z mężczyzną, który ją uderzył stwierdziła, że sama nie da rady. Na Facebooku kilka dni temu ogłosiła, że potrzebuje pomocy prawnika. I ją znalazła.
Reprezentował m.in. Urząd Miasta, Pawła Golemę, a ostatnio broni biznesmena, który miał korumpować posła Stanisława Gawłowskiego. Teraz sam ma kłopoty z prokuraturą, która zarzuca mu m.in. pranie brudnych pieniędzy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.