25-letnia mieszkanka Szczecina stanie przed sądem za usiłowanie zabójstwa matki.
Znany gorzowski adwokat Jacek S. jest w Szczecinie podejrzany o poplecznictwo - dowiedziała się "Wyborcza".
W tej sprawie chodzi o wysoko refundowane leki onkologiczne, które wyłudzano i sprzedawano z wielkim zyskiem za granicą.
Szczecińska prokuratura zapowiada, że zaskarży postanowienie sądu, który nie aresztował byłych bossów gangu pruszkowskiego. I wydaje w tej sprawie oświadczenie.
Prokuratorzy i policjanci w całej Polsce, muszą chyba na razie zapomnieć o ściganiu przestępców, bo od nich groźniejszy dla obywateli jest Strajk Kobiet.
38-letni szczecinianin w galerii telefonu miał pornograficzne zdjęcia z udziałem dzieci. W domu odnaleziono ich znacznie więcej.
Uchwała rady miasta, która rozszerza Strefę Płatnego Parkowania i wprowadza podwyżki, dyskryminuje część obywateli i narusza zasadę równości wobec prawa - twierdzi prokuratura, która skierowała już skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
"Słowik", "Wańka", "Parasol", którzy kiedyś stanowili trzon największej organizacji przestępczej w Polsce, zostali zatrzymani na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Chodzi o groźby, lewe faktury i pranie brudnych pieniędzy.
Mężczyzna, który będzie sądzony w Szczecinie za usiłowanie dwóch zabójstw, ukrył przed swoimi ofiarami kryminalną przeszłość.
Wojciech Kwaśniak, który jako urzędnik KNF wykrył nieprawidłowości w SKOK Wołomin i został za to niemal śmiertelnie skatowany przez bandytów, odpowie przed sądem za... niedopełnienie obowiązków w tej sprawie.
Akt oskarżenia przeciwko 30-letniej kobiecie, podejrzanej o zadanie kuchennym nożem dwóch ciosów w okolice serca mężczyźnie, u którego mieszkała ze swoim partnerem, skierował do sądu prokurator rejonowy w Goleniowie.
Policjant, który w drugim dniu świąt Bożego Narodzenia pobił zatrzymanego w sklepie Ukraińca, decyzją sądu wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji w wysokości 20 tys. zł. Ale prokuratura widzi go za kratkami.
Stan poszkodowanego 22-letniego mężczyzny jest już stabilny, a sprawca, który go potrącił, w chwili zdarzenia pijany, usłyszał poważny zarzut. W areszcie tymczasowym spędzi trzy miesiące.
Funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali w sobotni wieczór czterech funkcjonariuszy oddziału prewencji zachodniopomorskiej policji. Zarzuty: uszkodzenia ciała, nadużycie uprawnień, potwierdzenie nieprawdy.
Miał obsesję na jej punkcie. Groził, że zabije ją i siebie. Nękał dwa miesiące, nim zawiadomiła policję.
W torbie i kurtce mężczyzny, który wybierał się promem do Szwecji, znaleziono ponad 4,5 kg marihuany.
Do "przestępstwa przeciwko wolności seksualnej" doszło w październiku ub.r. Teraz prokuratura przesłała do sądu akt oskarżenia.
Tomasz Sz. był ścigany od półtora roku. "Łowcy cieni" namierzyli go w Szczecinie w mieszkaniu wynajętym przez jego przyjaciółkę.
Szczecińska prokuratura wszczęła oficjalne śledztwo w sprawie incydentu w kościele na szczecińskim Pogodnie z 25 października. Grupa dziewczyn weszła wtedy do świątyni w ramach protestu Strajku Kobiet.
Zespół prokuratorów, policjantów i strażaków do wieczora zabezpieczał ślady w budynku szpitala na Pomorzanach, w którym w poniedziałek nad ranem wybuchł tragiczny pożar.
W szczecińskim sądzie leży pierwsza sprawa o kanibalizm w powojennej Polsce. W aktach poszlakowego śledztwa jest upiorna zbrodnia sprzed 18 lat i list zza grobu. Ale brakuje corpus delicti.
Policja przedstawiła zarzuty zorganizowania nielegalnego zgromadzenia pięciu mieszkankom podszczecińskich Polic. Chodzi o manifestację w ramach protestu przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego sprzed kilku dni.
Działacz społeczny Michał Przyborowski przykleił na słupie ogłoszeniowym kartkę z napisem "Stop policyjnej przemocy". Jak to możliwe, że szczecińska policja oskarżyła go za to o publiczne nawoływanie do podpalania komisariatów?
Tragedia opisana w przesłanym właśnie do sądu akcie oskarżenia wydarzyła się w jednym z mieszkań w śródmieściu Szczecina w czasie głębokiego lockdownu, 7 kwietnia.
Fikcyjne usługi budowlane, karuzela vatowska i "znikający podatnicy". Ze szczecińskiego śledztwa wynika, że zamieszane w proceder firmy ukradły państwu 80 mln zł podatku VAT.
Agenci szczecińskiej CBA na "gościnnych występach" w województwie mazowieckim i wielkopolskim. Przeszukują m.in. mieszkanie byłego funkcjonariusza ABW, byłego policjanta i biuro w stołecznym ratuszu.
Z wyroku w sprawie zabójstwa byłego boksera Krzysztofa S. "Skorupy" niezadowolone były wszystkie strony. W poniedziałek, pod specjalnym nadzorem, sprawą zajął się Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Gangsterzy byli w maseczkach chirurgicznych.
Chodzi o śledztwo poznańskiej delegatury Prokuratury Krajowej, w którym w 2016 r. aresztowano dwóch zachodniopomorskich policjantów i Michała Materlę, gwiazdę MMA ze Szczecina. Wszyscy zostali fałszywie pomówieni.
Podejrzany w tej sprawie to 29-letni recydywista. Teraz grozi mu nawet dożywocie.
Dlaczego rozbiórka byłej szczecińskiej fabryki żurawi budowalnych i dźwigów okrętowych Famabud-Waryński zainteresowała prokuraturę? W tle tej sprawy jest bohater afer gospodarczych w PRL i III RP.
Kierowca renault clio nie ustąpił pierwszeństwa pieszym. Oni próbowali uciec z jezdni, on chcąc ich wyminąć, uderzył w nich z wielką siłą.
11 ml zł stracił Narodowy Fundusz Zdrowia na działalności grupy przestępczej zarabiającej krocie na przerzucie na zachód refundowanych w Polsce leków - twierdzi szczecińska prokuratura.
Trzej szczecińscy recydywiści zostali aresztowani i staną przed sądem za rozbój, który był elementem bliżej nieokreślonych porachunków.
Największy bursztyn w Polsce, bomby i bitcoiny. Ścigany przez szczecińską prokuraturę za udział w wyłudzeniu podatku VAT uchodźca wojenny Arbi M. "odnalazł się" na Ukrainie - dowiedziała się "Wyborcza". Został tam ostatnio skazany na 10 lat kolonii karnej.
Były szef polickiej fabryki przyleciał z Senegalu do Polski, aby stawić się na przesłuchaniu, ale już z niej nie wyjedzie. Prokuratura po przedstawieniu nowych zarzutów zastosowała wobec niego dozór policji, zakaz opuszczania kraju i zażądała 2 mln zł kaucji.
Prokuratura - Krzysztof Jałosiński: 0:4. Były prezes państwowej fabryki przyleciał do Polski, aby stawić się w sądzie decydującym o jego aresztowaniu lub wolności. Po drodze został zatrzymany przez agentów CBA. Sąd odmówił jednak jego aresztowania.
W sobotę na jeziorze Dąbie przewróciła się łódź z osmioma osobami. W wyniku wypadku zmarła 9-letnia dziewczynka. Mężczyzna, który kierował jednostką, został zatrzymany. W poniedziałek prokuratura postawiła mu zarzuty.
Po wywróceniu motorówki dziewczynka nie wpadła do wody jak inni, bo była w kabinie. Jeżeli śledztwo dowiedzie, że wywrócenie się łodzi to skutek błędu, sternik odpowie za to przed sądem. W niedzielę, na wniosek prokuratury, został zatrzymany.
Ponad rok po tragicznej katastrofie na autostradzie A6 pod Szczecinem prokuratura zamyka śledztwo i podsumowuje winy kierowcy, które miały do niej doprowadzić.
Zarzut usiłowania zabójstwa zostanie prawdopodobnie przedstawiony 67-latkowi z Koszalina, który podczas poniedziałkowej imprezy zaatakował toporkiem swojego o sześć lat starszego znajomego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.