To prokuratura w Szczecinie poprowadzi teraz śledztwo w sprawie śmierci 25-letniego Dmytra Nikiforenko, który zmarł po tym, jak był rażony gazem i bity przez policjantów we wrocławskiej izbie wytrzeźwień.
Z filmu wynika, że mężczyzna siedział spokojnie na ławce i nie był agresywny. Dlaczego więc policjant zaczął go bić?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.