Dane porównujące rok 2023 z 2024 jednoznacznie pokazują, że przybywa rowerowych turystów, którzy organizując wycieczkę w województwie zachodniopomorskim, korzystają z regionalnych pociągów. Dzieje się to także zimą.
Po naszym dwukrotnym apelu marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz wstrzymał zmiany w systemie biletów turystycznych na kolejowe przewozy regionalne, które miały wejść w życie 9 marca.
Burza wokół nowego Biletu Zachodniopomorskiego i likwidacji tylko w tym województwie dwóch - teoretycznie ogólnopolskich - tańszych biletów na pociągi regionalne. Urząd marszałkowski w Szczecinie przyznał, że chodzi o większe wpływy do budżetu, a nie korzyść dla pasażerów. Po południu pojawiło się jednak nowe stanowisko.
Po wprowadzeniu Biletu Zachodniopomorskiego, którego weekendowa wersja kosztuje 90 zł, Polregio nie będzie już na terenie Pomorza Zachodniego honorować jego odpowiednika, czyli ogólnopolskiego weekendowego Biletu Turystycznego za 48 zł. To zwykłe ograbianie pasażerów.
Znamy szczegóły nowej oferty Polregio, czyli Biletu Zachodniopomorskiego. To bilet dobowy, weekendowy, tygodniowy, lub miesięczny. Sprawdziliśmy, co dzięki nim zyskują pasażerowie.
Na razie nie znamy cen, ale jeszcze w marcu pasażerowie pociągów na Pomorzu Zachodnim będą mogli korzystać z nowej oferty biletowej. W nowym rozkładzie jazdy będzie też kilka nowych połączeń.
Szybkie, tanie połączenie z Poznaniem, cykliczny rozkład jazdy na trasie Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej i jeszcze kilka nowości oraz udogodnień. Nowy rozkład jazdy pociągów regionalnych przynosi sporo długo oczekiwanych rozwiązań.
Zachodniopomorska sieć linii kolejowych doskonale komponuje się z siecią turystycznych szlaków rowerowych. Przedstawiamy kilka pomysłów, jak w praktyce wykorzystać te możliwości, by zaplanować weekendową wycieczkę rowerową.
Nie siedem, a już dziewięć złotych kosztuje bilet na przejazd pociągiem regionalnym między Gryfinem a Szczecinem. I nie jest to jedyna trasa, na której wprowadzone zostały podwyżki.
W nowym rozkładzie jazdy pociągów, który wchodzi w życie w niedzielę (9 czerwca), są już zaplanowane postoje na nowych przystankach kolejowych w Szczecinie. Jednocześnie Polregio rozszerza ofertę biletu miejskiego
Plany utworzenia przez zachodniopomorski samorząd własnej spółki kolejowej i podana przy tym argumentacja wywołała ostrą reakcję Polregio. Wyłania się z niej nieznany do tej pory publicznie obraz wojny między Urzędem Marszałkowskim a kolejowym przewoźnikiem. Są w niej m.in. doniesienia do prokuratury.
Marszałek województwa zachodniopomorskiego chce powołać własną samorządową spółkę kolejową i uniezależnić się do Polregio. Ma to przynieść oszczędności, które pozwolą zwiększyć liczbę kolejowych połączeń w regionie.
Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego pozbywa się zmodernizowanych dziesięć lat temu pociągów pochodzących z lat 70. i 80. XX wieku. Na aukcję trafiły m.in. dwa pojazdy, które przebudowano tak, by mogły przewieźć nawet po 30 rowerów.
Są unijne pieniądze, więc zachodniopomorski Urząd Marszałkowski z czterech do ośmiu zwiększył zamówienie na nowe pociągi w nowosądeckim Newagu. Ale w Polsce wciąż trwa głośny spór o działania tej firmy, które miały celowo unieruchamiać pociągi.
Od 10 marca będzie więcej połączeń regionalnych Szczecina z Gryfinem, Stargardem i Goleniowiem. Miasta porozumiały się w tej sprawie z samorządem województwa.
Nie jest to jeszcze spełnienie wcześniejszych, ambitniejszych celów, ale widać pewien postęp. Polepszyło się połączenie kolejowe na trasie Szczecin-Gryfino-Szczecin.
Tylko wyrozumiałości ekip konduktorskich szczecinianie zawdzięczają to, że nie posypały się kary za brak biletu. Nikt nie poinformował bowiem pasażerów, że od 1 stycznia, po ponad czterech latach, w pociągach regionalnych jadących przez Szczecin nie są już ważne bilety okresowe ZDiTM.
Fatalne wiadomości w sprawie Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Dwa z trzech samorządów nie chcą płacić za dodatkowe pociągi. Marszałek województwa nie kryje rozczarowania i zdziwienia.
Od niedzieli pociągi na trasie Szczecin - Gryfino jeżdżą już przez nowy most kolejowy nad Regalicą. W 10 minut przejechaliśmy trasę z Dworca Głównego do Podjuch, gdzie powstała nowa stacja z wygodnym węzłem przesiadkowym. I ciekawostką w tunelu pod torami. Mamy dużo najnowszych zdjęć i film.
W oprogramowaniu pociągów Impuls firmy Newag znalazły się kody, które uniemożliwiały wykonanie obowiązkowych przeglądów przez konkurencję. Ten problem dotyczył także co najmniej jednego pociągu będącego własnością zachodniopomorskiego samorządu. Urząd Marszałkowski ma już w tej sprawie stanowisko.
To wiele mówi, jaka przepaść dzieli państwowe Polregio od zachodniopomorskiego samorządu. Kolejowa spółka z dumą ogłosiła, że kupiła na Pomorzu Zachodnim "nowe autobusy szynowe". Pociągi mają 13 lat. Ruszą na odsiecz do województwa lubuskiego.
Nie będzie strajku kolei regionalnych na Pomorzu Zachodnim. Nie oznacza to jednak końca napięć między Polregio a urzędem marszałkowskim w Szczecinie, czego efektem może być powołanie nowej, samorządowej spółki kolejowej.
Związki zawodowe Polregio zapowiedziały bezterminowy strajk na terenie województwa zachodniopomorskiego. Zarząd województwa nie wyklucza powołania własnej spółki kolejowej.
Do akcji darmowych przejazdów komunikacją publiczną włącza się zachodniopomorski samorząd. Z okazji Dnia bez Samochodu w piątek pociągami regionalnymi można jeździć za darmo. Trzeba spełnić tylko jeden warunek.
"Wyborcza" sprawdziła, co dzieje się na najbardziej problematycznym odcinku budowy Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej, czyli trasie Szczecin-Police. I mamy w końcu dobre informacje, które potwierdzamy naszymi najnowszymi zdjęciami.
Na pewno kupimy cztery fabrycznie nowe pociągi znane pod nazwą Impuls, a potem być może jeszcze cztery kolejne. Najnowsze, samorządowe pojazdy będą jeszcze lepiej dostosowane do przewozu rowerowych turystów.
Po 13 latach eksploatacji urząd marszałkowski wystawił na sprzedaż pierwsze trzy szynobusy, od których zaczęła się budowa nowoczesnej floty regionalnych pociągów. Przy dość skromnej siatce połączeń ten ruch może zaskakiwać, ale urząd tłumaczy, że chodzi o oszczędności.
Urząd Marszałkowski ogłosił przetarg na dostawę kolejnych, nowych pociągów elektrycznych, które obsłużą zachodniopomorskie linie kolejowe. Pojawia się już jednak pytanie, czy unowocześniając flotę, nie powinniśmy stawiać na pociągi o konstrukcji bardzo potrzebnej na jedną z tras.
Całą noc i wczesny poranek zajęło kolejarzom z PKP PLK usuwanie skutków wykolejenia cystern niedaleko Podjuch. Jeszcze w czwartek rano pasażerowie pociągów osobowych byli skazani na komunikację zastępczą.
Wykonawca jest już wybrany, ale prace od razu się nie zaczną. PKP Polskie Linie Kolejowe zbudują perony w miejscowości na trasie Szczecin - Gryfino. To poszerzy krąg pasażerów korzystających ze Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej.
Znaczące ułatwienie dla pasażerów jadących porannymi pociągami z Gryfina do Szczecina. Od poniedziałku na trasie przybędzie dodatkowe połączenie, które ułatwi dojazd do Szczecina tym, którzy muszą zdążyć do pracy czy też szkoły na 7 rano.
Prawie 6 mln zł z budżetu samorządu województwa zachodniopomorskiego trafi na podwyżki dla kolejarzy z Zachodniopomorskiego Zakładu Polregio, którzy eksploatują regionalne pociągi.
PKP Polskie Linie Kolejowe analizują sytuację na linii Gryfino - Szczecin, z której wyrzucono część pociągów pasażerskich, a te, które zostały, notorycznie się spóźniają. Kolej nie kryje: priorytetem na trasie są składy z węglem.
Trzeci dzień z rzędu wszystkie poranne pociągi z Gryfina i południa województwa docierają do Szczecina z dużym opóźnieniem. Władze Gryfina, podobnie jak marszałek województwa, oczekują reakcji PKP PLK. Czy rozwiązaniem może być lepsze połączenie autobusowe?
"Stanowczo żądam zapewnienia bezwzględnego pierwszeństwa pociągów regionalnych zapewniających mieszkańcom Gryfina, pracującym i uczącym się w Szczecinie, codzienny dojazd i powrót w ludzkich warunkach" - pisze Olgierd Geblewicz do prezesa PKP PLK. W drugim dniu po wprowadzeniu objazdów pociągi wciąż mają duże opóźnienia.
Żaden z pociągów kursujących na trasie Gryfino-Szczecin nie jeździ zgodnie z rozkładem jazdy. Po zamknięciu mostu kolejowego w Podjuchach podróż miała wydłużyć się z 20 do 40 minut. W rzeczywistości trwa godzinę.
Sytuacja jest trudna, przebudowywana linia kolejowa ma zbyt małą przepustowość, a zamknięcie mostu w Szczecinie Podjuchach tylko problemy powiększy. Urząd marszałkowski zapowiada, że jest gotów zwiększyć pojemność pociągów, które pozostaną na trasie łączącej Szczecin z Gryfinem i nadodrzańskim regionem.
Fatalne skutki cięcia rozkładu jazdy pociągów z powodu rozbiórki mostu kolejowego w Szczecinie Podjuchach. - Będzie pobudka w środku nocy, żeby dotrzeć do pracy. Albo jazda na dachu pociągu, bo tylko tam będzie miejsce - przewiduje jeden z pasażerów dojeżdżających codziennie do pracy w Szczecinie. Setki osób apelują do marszałka województwa o pomoc.
Zmieniają się zasady wykorzystywania biletów okresowych ZDiTM Szczecin w pociągach regionalnych jeżdżących w granicach Szczecina.
Z błogosławieństwem Jurka Owsiaka i przy dźwiękach kolejarskiej orkiestry w czapach świętych Mikołajów odjechał ze Szczecina Głównego hybrydowy pociąg w barwach WOŚP.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
