Jest nawet wykonana z gumy imitacja karabinu, saperki i noża, które służyły do szkoleń w walce wręcz. Nowa wystawa w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie opowiada o jednej z najsłynniejszej broni
Wystawa "Karabinek Kałasznikowa oczami CIA" i prezentacja historycznych samochodów uczestniczących w rajdzie wzdłuż Zalewu Szczecińskiego. Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie zaprasza w sobotę na dwa wydarzenia.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie odwiedziło w niedzielę mnóstwo dzieci i dorosłych. Na powitanie były balony i urodzinowy tort dla wszystkich, a wewnątrz także dodatkowe atrakcje. Placówka działa od roku i wpisała się w nadodrzański krajobraz na wyspie Łasztownia. Odniosła też sukces frekwencyjny: przez odwiedziło ją ponad 220 tys. mieszkańców Szczecina i turystów. Wieczorem elewację MCN odświętnie rozświetliły efektowne iluminacje.
Na plenerowej wystawie na Jasnych Błoniach znalazły się zdjęcia dokumentujące zaledwie fragment dokonań i działalności Jacka Nieżychowskiego, jednej z najważniejszych postaci życia kulturalnego w powojennym Szczecinie.
Oto nasze propozycje kulturalnego spędzenia czasu w Szczecinie w weekend i kolejne dni.
Muzeum Narodowe po 17 latach likwiduje replikę afrykańskiej wioski. To nie oznacza, że Afryka znika z tego miejsca, na dodatek muzeum zapowiada w zamian coś zupełnie nowego.
Centrum Dialogu Przełomy w Szczecinie zaprasza na ciekawe wydarzenia związane z 8. rocznicą otwarcia tego muzeum upamiętniającego szczecińskie zrywy wolnościowe.
Czy na Pomorzu Zachodnim przez kilkadziesiąt lat udało się stworzyć społeczność, wspólnotę, silnie związaną ze swoją małą ojczyzną, która dla większości stała się nią dopiero po drugiej wojnie światowej? We wtorek po południu otwarcie wystawy i debata.
W TRAFO Trafostacji Sztuki w Szczecinie od czwartku można oglądać dwie nowe wystawy: "Nocą będę opisywał słońca" Katarzyny Szeszyckiej oraz "Listening Back" Jasmine Guffond. Frekwencja na otwarciu pokazów była imponująca: zjawiło się kilkaset osób.
Na 15. edycję projektu "Cienie zapomnianych kultur" w niezwykłej przestrzeni dawnego opactwa cystersów w Kołbaczu zaprasza stowarzyszenie Spichlerz Sztuki.
Wystawę "timeline" kolektywu Konik Studio, który tworzą Kasia Zimnoch i Paweł Kleszczewski, można będzie oglądać w Muzeum Narodowym w Szczecinie - Muzeum Sztuki Współczesnej. Wernisaż w czwartek, 12 października.
Skomplikowana i delikatna operacja transporu zabytku już za nami. Z Żabowa koło Pyrzyc do Galerii Narodowej w Pradze trafił na wystawę obraz przedstawiający chrzest Chrystusa.
Smutny przykład bezmyślności na zmodernizowanej al. Wojska Polskiego. Trzech sprawców zdemolowało plenerową wystawę "Ściana Uśmiechu" Henryka Sawki.
Niektórych może to zaskoczyć, ale jednostka G-15 to najpopularniejszy budynek w Szczecinie. Jego "kserokopie" PRL-owscy budowlańcy powtórzyli aż w 58 miejscach miasta.
To będzie nowa wystawa stała Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie. Darczyńcą kolekcji jest Michał Fajbusiewicz - dziennikarz kultowego "Magazynu kryminalnego 997" .
Na Jasnych Błoniach w Szczecinie można oglądać wystawę IPN, opowiadającą o tym, jak niemieckie firmy, w tym Hugo Boss, Allianz i BMW, wykorzystywały w czasie wojny pracę robotników przymusowych.
To cenne i ciekawe zdjęcia, bo takiego Szczecina propaganda PRL z przełomu lat 50. i 60. nie pokazywała na pocztówkach i albumach. W Książnicy Pomorskiej można zobaczyć zdjęcia przedstawiające miasto z wciąż widocznymi śladami II wojny światowej.
To była udana Noc Muzeów w Szczecinie. Również w Centrum Dialogu Przełomy na pl. Solidarności. Niektórzy szczecinianie przyznawali, że obejrzą ekspozycję po raz pierwszy. Inni specjalnie przyprowadzili swoich znajomych, by pokazać im współczesną historię swojego zbuntowanego miasta.
Ponad 30 osób "mówi" ze zdjęć, czym są dla nich ciało, bliskość, przyjaźń czy wolność. Do projektu zaproszone zostały osobistości ze świata sportu, mody, muzyki, teatru czy osoby LGBT.
Rafał Wojaczek, legendarny "poeta przeklęty" jest bohaterem sobotniego spotkania i towarzyszącej temu wydarzeniu wystawy w szczecińskiej Willi Lentza.
To dziewiąta "Migawka", czyli doroczna wystawa najlepszych zdjęć prasowych szczecińskich fotoreporterów. Tym razem obejmowała jednak dorobek zdjęciowy z trzech lat - z powodu pandemii dwie poprzednie edycje nie odbyły się. Swoje najlepsze fotografie pokazali Cezary Aszkiełowicz i Krzysztof Hadrian z "Gazety Wyborczej", Marcin Bielecki i Jerzy Muszyński z PAP, Marek Biczyk z "Magazynu Olimpijskiego", Dariusz Gorajski i Ryszard Pakieser z "Kuriera Szczecińskiego", Robert Stachnik z Radia Szczecin, Andrzej Szkocki z "Głosu Szczecińskiego" i nestor szczecińskiej fotografii prasowej Włodzimierz Piątek. Na piątkowym wernisażu można było przypomnieć sobie ważne chwile, zobaczyć unikalne kadry, porozmawiać z autorami. Wystawę w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie można oglądać do 2 kwietnia. Wstęp wolny.
Bogactwo i poziom ekspozycji jest na takim poziomie, że zaraz po prezentacji w Książnicy Pomorskiej mogłaby na stałe zagościć w Muzeum Historii Szczecina. Byliśmy na otwarciu wystawy "Szczecin Quistorpów - życie w XIX wieku".
Pasjonaci historii Szczecina zapraszają w poniedziałek do Książnicy Pomorskiej na otwarcie wystawy poświęconej Johannesowi Quistorpowi i jego rodzinie.
"Tajemniczy świat śluzowców i porostów Lasku Arkońskiego i Puszczy Wkrzańskiej" to tytuł wystawy prac autorstwa prof. Joanny Podlasińskiej w Galerii Rektorskiej Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.
Wojciech Grzędziński pracujący dla "The Washington Post" jest autorem Zdjęcia Roku Grand Press Photo 2022. Nagrodzona fotografia przedstawia Irinę Maniukinę, która gra na fortepianie w swoim dopiero co zbombardowanym przez Rosjan domu.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie dzięki nowym eksponatom nabiera coraz bardziej morskiego klimatu. W tym miesiącu MCN pozyskało już kajak Aleksandra Doby, a teraz jacht Hanse 311. A właściwie przekrój jachtu, aby można było zajrzeć we wszystkie jego zakamarki w środku.
Nowa wystawa w Szczecinie. Ukrainka grająca na fortepianie w swoim zbombardowanym przez Rosjan domu to tylko jedna z wielu fotografii, które zostały nominowane do tegorocznych nagród Grand Press Photo.
Dzieci, które uciekły wraz z rodzicami z Ukrainy do Szczecina, namalowały 150 rysunków. Każdy z nich przedstawia osobiste wyobrażenie dzieci o agresji Rosji i trwającej wojnie.
Była architektką, urbanistką, malarką i odegrała dużą rolę dla kultury powojennego Szczecina. Jest m.in. patronką DK 13 Muz. Muzeum Historii Szczecina zaprasza na wystawę poświęconą Helenie Kurcyusz.
To finał wystawy, którą można było oglądać w Książnicy Pomorskiej w Szczecinie od 4 maja. Fotografowie zapraszają dziś na spotkanie zamykające to wydarzenie.
Zainteresowanie pierwszą edycją było tak duże, że Weekend Otwartej Sztuki przerodził się w Tydzień Otwartej Sztuki w Szczecinie. Na odwiedzających czeka bardzo dużo atrakcji w różnych miejscach miasta.
To punkt obowiązkowy dla każdego, kto interesuje się historią Szczecina. Młodzi historycy z Uniwersytetu Szczecińskiego przygotowali wystawę "Robotnicy przymusowi w niemieckim Szczecinie 1939-1945". To wciąż mało znany i pełen ciekawych elementów kawałek historii miasta.
Do końca czerwca mieszkańcy Szczecina będą mogli zwiedzać nowe wystawy czasowe w różnych lokacjach. Dwie z nich będą dotyczyły wydarzeń z XX wieku, ważnych z perspektywy Szczecina.
- Do tego trzeba mieć nie tylko wprawę, ale też wyobraźnię. Nie mówiąc już o precyzji i znajomości mieszania kolorów. Pisanki wykonały prawdziwe artystki - mówi o otwartej przed Wielkanocą polsko-ukraińskiej wystawie Iwona Karwowska z Muzeum Narodowego w Szczecinie.
"Zamrożone. Życie dzieci na linii frontu" to tytuł wystawy zdjęć poświęconej skutkom trwającej od 2014 r. agresji Rosji na Ukrainę. Wystawę można oglądać na pl. Solidarności w Szczecinie. Ekspozycję kończy plansza z hasłem: "Wojna trwa nadal".
- Bartoszewski w stosunku do Niemców i komunistów nigdy nie dał się zaślepić nienawiści. To jedna z najznakomitszych postaci w dziejach pojednania - mówiła Cornelia Pieper, konsul generalna Niemiec w Gdańsku, podczas otwarcia wystawy o Władysławie Bartoszewskim w Szczecinie.
"Władysław Bartoszewski 1922-2015. Pod prąd. Pamięć. Pojednanie. / Widerstand. Erinnerung. Versöhnung" to wystawa, która przez trzy lata wędrowała od Berlina po Düsseldorf, od Hamburga po Drezno i Görlitz. Teraz przybywa do Szczecina.
Muzeum Narodowe zaprasza we wtorek na zwiedzanie jednej z najciekawszych obecnie wystaw w Szczecinie. Oprowadzi po niej jej kuratorka Kinga Krasnodębska.
Zamiast zdjęć ilustrujących tematy, na trzeciej stronie piątkowej "Wyborczej" w Szczecinie są puste ramki. Czytelnik może tylko przeczytać, jak ma wyglądać nowy Szczeciński Dom Sportu, czy o dramacie zwierząt, które giną z powodu ogrodzenia na granicy polsko-niemieckiej. To nie jest błąd drukarski.
- Jesteśmy otoczeni obrazami, głównie w naszych smartfonach. Taki obraz potrafi przekazać więcej niż tysiąc słów. Tą wystawą chcemy zainspirować odbiorcę do refleksji nad przekazywaną treścią - mówi Roland Schefferski, autor wystawy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.