- Do tego trzeba mieć nie tylko wprawę, ale też wyobraźnię. Nie mówiąc już o precyzji i znajomości mieszania kolorów. Pisanki wykonały prawdziwe artystki - mówi o otwartej przed Wielkanocą polsko-ukraińskiej wystawie Iwona Karwowska z Muzeum Narodowego w Szczecinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.