Zdjęcia pociągów mają swój urok o każdej porze roku. Wielu fascynatów kolei i fotografowania nie przegapi żadnej okazji, by zatrzymać w kadrze wyjątkowe ujęcia. Nic dziwnego, że nadesłaliście na nasz konkurs "Szyny, dworce, lokomotywy. Najpiękniejsze zdjęcia kolejowe" ponad 500 zdjęć. Teraz wybieramy najlepsze z nich.
Co zapamiętamy z kończącego się 2023 roku? Jakie wydarzenia były ważne dla Szczecina i Pomorza Zachodniego? Przypominamy - w porządku chronologicznym - najciekawsze chwile utrwalone w obiektywach fotoreporterów "Gazety Wyborczej" w Szczecinie.
Ponad 30 osób "mówi" ze zdjęć, czym są dla nich ciało, bliskość, przyjaźń czy wolność. Do projektu zaproszone zostały osobistości ze świata sportu, mody, muzyki, teatru czy osoby LGBT.
To dziewiąta "Migawka", czyli doroczna wystawa najlepszych zdjęć prasowych szczecińskich fotoreporterów. Tym razem obejmowała jednak dorobek zdjęciowy z trzech lat - z powodu pandemii dwie poprzednie edycje nie odbyły się. Swoje najlepsze fotografie pokazali Cezary Aszkiełowicz i Krzysztof Hadrian z "Gazety Wyborczej", Marcin Bielecki i Jerzy Muszyński z PAP, Marek Biczyk z "Magazynu Olimpijskiego", Dariusz Gorajski i Ryszard Pakieser z "Kuriera Szczecińskiego", Robert Stachnik z Radia Szczecin, Andrzej Szkocki z "Głosu Szczecińskiego" i nestor szczecińskiej fotografii prasowej Włodzimierz Piątek. Na piątkowym wernisażu można było przypomnieć sobie ważne chwile, zobaczyć unikalne kadry, porozmawiać z autorami. Wystawę w Muzeum Techniki i Komunikacji w Szczecinie można oglądać do 2 kwietnia. Wstęp wolny.
"Tajemniczy świat śluzowców i porostów Lasku Arkońskiego i Puszczy Wkrzańskiej" to tytuł wystawy prac autorstwa prof. Joanny Podlasińskiej w Galerii Rektorskiej Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego.
Nowa wystawa w Szczecinie. Ukrainka grająca na fortepianie w swoim zbombardowanym przez Rosjan domu to tylko jedna z wielu fotografii, które zostały nominowane do tegorocznych nagród Grand Press Photo.
Tematyka audiowizualnych prac pokazanych na zamku w Szczecinie będzie różna. Poruszone zostaną kwestie związane z przyrodą, historią, ale też pandemią czy miejscem kobiet we współczesnym świecie.
Jezioro Rusałka, Hanza Tower i Łasztownia - te trzy miejsca w mieście znalazły się na zdjęciach nagrodzonych w drugim etapie konkursu Szczecin Love.
To 300 współczesnych zdjęć miast i miasteczek Pomorza Zachodniego uzupełnionych o fotografie sprzed kilkudziesięciu lat. Ukazał się nowy album Marka Czasnojcia "Pomorze Zachodnie".
Na ponad 260 stronach pięknie oprawionej publikacji zobaczymy piękno naszego miasta, widziane przez fotografów w czasie czterech pór roku. "Zielony Szczecin" to tytuł albumu przygotowanego przez Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia oraz Szczecińskie Towarzystwo Fotograficzne.
Piękne, tajemnicze, trochę mroczne portrety kobiet, inspirowane bóstwami i mitologią słowiańską - takie są zdjęcia Maksymiliana Ławrynowicza, które niebawem będzie można zobaczyć w Szczecinie.
Cały czas można głosować i cały czas można jeszcze wysyłać swoje zdjęcia pięknego Szczecina. Na razie wyłoniono zwycięzcę drugiego etapu.
Zdjęcia mówią czasem więcej niż tekst. Te, które tutaj przypominamy, ilustrują rzeczy ważne i niezwykłe dziejące się w Szczecinie i regionie w 2019 r. To subiektywny wybór. Wydarzeń wartych odnotowania było znacznie więcej. Autorami fotografii są Cezary Aszkiełowicz i Krzysztof Hadrian.
Na prestiżowej liście British Fasion Council znalazla się Sonia Szóstak. To fotografka pochodząca ze Szczecina, która pomimo młodego wieku ma na swoim koncie sporo sukcesów.
W ramach projektu Poland On Air Aleksandra Łogusz i Maciej Margas odwiedzili Szczecin. Zrobili świetne zdjęcia miasta z lotu ptaka. Od kilku dni można zobaczyć film, który powstał przy tej okazji.
Udowadniają, że kobiety mogą: nie wpisywać się w konwenanse, łamać schematy, czuć się sexy. Przestrzeń na wyrażenie siebie dała im również kobieta - szczecińska fotografka, malarka, stylistka, wizażystka, fryzjerka Agnieszka Szylar.
"Taki spektakl dziś zgotowało niebo" - napisała do redakcji Kamila Kubat. I dołączyła trzy pięknie zdjęcia poniedziałkowego zachodu słońca nad Szczecinem.
Chcę zwrócić uwagę na pułapkę, która dotyczy nas wszystkich, a której konsekwencje mogą doprowadzić do zaniku podstawowych relacji - mówi fotograf Filip Ćwik
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.