Sanepid w Policach bada, co zaszkodziło pracownikom jednej z firm w Mierzynie pod Szczecinem. Po posiłku mają objawy zatrucia pokarmowego. Osiem osób zostało odwiezionych do szpitala.
Śledztwo sanepidu i prokuratury potwierdziło, że seniorzy zatruli się pierogami z mięsem. Ośmioro z nich trzeba było hospitalizować.
Po kilku dniach działalności znów nie można wchodzić do wody na kąpielisku miejskim w szczecińskim Dąbiu. Zakaz jest też w Stepnicy nad Roztoką Odrzańską.
W ciągu dwóch kolejnych dni Sanepid nakazał wprowadzenie zakazu wchodzenia do wody na kąpieliskach w Lubczynie i Szczecinie nad jeziorem Dąbie. W obu miejscach jest ten sam problem - bakterie kałowe.
Inspektorzy szczecińskiego sanepidu rozpoczęli wakacyjne kontrole w lokalach gastronomicznych, z których na Pomorzu Zachodnim korzystają turyści m.in. w nadmorskich miejscowościach. Co znaleźli w restauracyjnych i hotelowych zapleczach?
Dziesięć dni po rozpoczęciu sezonu na szczecińskich kąpieliskach sanepid zezwolił na kąpanie się na plaży w Dąbiu.
- Pierwszego dnia wczasów zjadłem tylko trzy pierogi, a skończyło się kroplówką. Nasz przyjaciel zemdlał i leżał we własnych odchodach - mówi jeden z zatrutych. Fatalny początek wczasów dla starszych osób nad morzem w Pogorzelicy.
Objawy zatrucia ma ponad trzydziestu seniorów i kilka osób z personelu ośrodka wypoczynkowego z Pogorzelicy. Wyniki pobranych przez Sanepid próbek żywności z tamtejszej kuchni będą znane za kilka dni.
Sąd Rejonowy w Wałczu zakończył w piątek głośną sprawę 16-latki, której przedsiębiorczy zapał ostudził sanepid, ścigający sprzedaż wiśni przy drodze.
Główny inspektor sanitarny poinformował, że "gruntownie przeanalizował" zdarzenie ukarania mandatem 16-latki w Lubnie (pow. wałecki)". Zapadły w tej sprawie nowe decyzje - dotyczą przedsiębiorczej nastolatki, a także nadgorliwych kontrolerów.
Wiśnie były z sadu dziadka. 16-letnia Marysia zajęła się ich sprzedażą, bo sama chciała zarobić pieniądze na wycieczkę szkolną. Nastolatka swój wakacyjny stragan ustawiła we wsi Lubno koło Wałcza w Zachodniopomorskiem.
Najpierw szczecińskie kąpielisko nad jeziorem Dąbie, a teraz także Stepnica nad Zalewem Szczecińskim. Na obu wprowadzony został zakaz kąpieli. Powodem są sinice.
Najnowsze wyniki badań sanepidu potwierdzają dobrą jakość wody w Dąbiu. Na miejskiej plaży znów można wchodzić do wody.
Nie można kąpać się w morzu w Dziwnówku. W sobotę kąpielisko zostało zamknięte przez sanepid. - Zamknięcie kąpieliska nie jest związane z sytuacją na Odrze - informuje Michał Ruczyński, rzecznik wojewody zachodniopomorskiego.
Wszystkie osoby, które w czwartek były na Arkonce, mogą dostać rekompensatę. Dlaczego? Bo po południu nie można było korzystać z basenów z powodu ich zanieczyszczenia.
Upały sprzyjają zakwitowi sinic. Na trzech kapieliskach na Pomorzu Zachodnim inspektorzy sanitarni zdecydowali o zakazie kąpieli. Jeśli pogoda się nie zmieni, można spodziewać się kolejnych zakazów, także nad morzem.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie uznał, że właściciel "magazynu z kwiatami na lodzie" prawa nie złamał, i uchylił nałożone na niego przez sanepid wysokie kary administracyjne.
Co najmniej kilku mieszkańców Koszalina dostało w ostatnich dniach SMS-y z informacją: "Zostałeś skierowany do odbycia 10-dniowej kwarantanny z powodu zakażenia w twoim najbliższym otoczeniu". Dalej jest link do strony z rzekomymi szczegółami.
Pociągiem z Gdyni do Szczecina (przez Słupsk i Koszalin) jechała osoba zakażona koronawirusem. Sanepid poszukuje pasażerów, którzy jechali z nim w przedziale.
115 próbek z 23 partii lodów z automatów pobranych przez inspektorów z powiatowych stacji sanepidu na Pomorzu Zachodnim zawierało zawyżoną ilość bakterii brudu, tj. Enterobacteriacae.
Jedyne zamknięte w tym roku kąpielisko w woj. zachodniopomorskim jest w Koszalinie. W Wodnej Dolinie jest za dużo niebezpiecznych dla zdrowia bakterii.
- Jaka pomoc od rządu? To jak upierd... nogi maczetą i kazać biegać. To żadna pomoc, to zwykła rekompensata - mówi Piotr Piotrowski, właściciel SteakHouse Evil, który zdecydował, że otwiera swój lokal dla gości chcących zjeść przy stoliku.
Gryfiński sanepid poszukuje wiernych, którzy mogli zostać zakażeni koronawirusem przez księdza odprawiającego msze w Trzcińsku-Zdroju i Gogolicach.
Zakażony koronawirusem ksiądz odprawiał w ostatnią niedzielę mszę w czterech kościołach na południu zachodniopomorskiego. Sanepid w Myśliborzu pilnie szuka uczestników mszy.
Sanepid w Kołobrzegu szuka pasażerów statku wycieczkowego "Monika III". Na pokładzie była osoba, u której potwierdzono koronawirusa.
Raport Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie informuje, że w ciągu doby zmarły kolejne dwie osoby. To 89-letnia kobieta, która walczyła o życie w szpitalu przy ul. Arkońskiej w Szczecinie, i 79-letni mężczyzna, który przebywał w szpitalu w Koszalinie.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Pyrzycach pilnie prosi o kontakt wiernych, którzy byli w czterech kościołach na terenie powiatu pyrzyckiego.
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Myśliborzu poszukuje wiernych, którzy brali udział we mszy we wsi Różańsko niedaleko Myśliborza na południu Pomorza Zachodniego.
Szczeciński sanepid pilnie poszukuje klientów szczecińskiego sklepu Agata Meble, którzy byli obsługiwani w punkcie nr 11 na pierwszym piętrze. Apel związany jest z potwierdzonym przypadkiem COVID-19.
Wyrywkowe kontrole lodów z automatu na Pomorzu Zachodnim wykazały, że w wielu punktach występują bakterie, które mnożą się, gdy nie zachowuje się odpowiedniej higieny.
W ciągu jednego dnia zachodniopomorski sanepid skontrolował 87 lokali gastronomicznych w województwie zachodniopomorskim. W niemal połowie z nich stwierdzono nieprawidłowości, m.in. przeterminowane produkty, brud, brak segregacji produktów w lodówce.
Szczecińska straż miejska wlepia pierwsze mandaty pasażerom tramwajów i autobusów, którzy nie mają założonych maseczek. Okazuje się, że już na sam widok strażnika ludzie zakładają osłony.
Nigdzie na świecie władza nie dba tak o zdrowie swoich przeciwników, jak w Polsce. Dowodzą tego działania nie tylko szczecińskiej policji.
Zakażenie wirusem SARS-Cov-2 stwierdzono u 12 mieszkańców Zachodniopomorskiego - wynika z porannego raportu Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. W całym kraju liczba nowych zakażeń wynosi 245.
Cztery osoby z powiatu koszalińskiego i cztery osoby z powiatu gryfickiego - to nowe zakażenia na Pomorzu Zachodnim. Nie ma zgonów - takie dane dotyczące epidemii koronawirusa przedstawiła w niedzielę Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie.
Marna frekwencja w uzupełniających wyborach do rady gminy w Chociwlu (w Zachodniopomorskiem). Koło południa w przezroczystej urnie w lokalu wyborczym w hali widowiskowo-sportowej było może kilkanaście kart do głosowania.
Według wtorkowych wieczornych statystyk testy wykazały obecność koronawirusa w organizmach dwóch mieszkanek woj. zachodniopomorskiego. Jedna jest ze Szczecina, druga z powiatu gryfickiego, gdzie jest największe ognisko epidemii koronawirusa w regionie.
Informujemy, że na terenie województwa zachodniopomorskiego mamy kolejne przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2. 10 nowych, potwierdzonych przypadków to osoby z powiatu gryfickiego - informuje Małgorzata Kapłan, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
- To nie Inspekcja Sanitarna decyduje, co jest powodem zgonu pacjenta. Akt zgonu wystawia lekarz i to lekarz wypisuje przyczynę - wyjaśnia Małgorzata Kapłan, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.
Kolejne przypadki zakażenia wirusem SARS-CoV-2 na terenie województwa zachodniopomorskiego. Pięć osób jest z powiatu koszalińskiego, jedna osoba z powiatu stargardzkiego - podaje Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Szczecinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)