Piłkarze Pogoni w sobotę pokonali u siebie 3:0 Lecha Poznań, a w niedzielę kolejne 3:0 dołożyli siatkarze Stoczni. W wypełnionej Netto Arenie nie dali szans Asseco Resovii Rzeszów.
Terminarz nie oszczędza siatkarzy Stoczni Szczecin, którzy na początku sezonu muszą zagrać ze wszystkimi najsilniejszymi klubami polskiej siatkówki. Zespół Michała Gogola w niedzielę o godz. 20 zmierzy się w Netto Arenie z Asseco Resovią Rzeszów
Świetny mecz, świetna atmosfera i świetny wynik. O Pogoni dzisiaj można pisać tylko w superlatywach. Portowcy dali koncert i pokonali Lecha Poznań 3:0.
- Ten mecz ma wszystko. Jest wyjątkowy, prestiżowy, można w nim zdobyć trzy punkty i w perspektywie awansować w ligowej tabeli - mówi trener Pogoni Kosta Runjaic.
- Cieszę się, że Spas Delew i Michał Żyro są już do mojej dyspozycji, ale ich powrót niczego nie zmienia. Sebastian Kowalczyk dalej będzie grał w pierwszym składzie - zapewnia trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaic.
Mecz 14-latków w Zakopanem zakończył się regularną bójką młodych piłkarzy na środku boiska. Do akcji wkroczyli rodzice i trenerzy. Mama jednego z zawodników została uderzona w twarz
Jeśli siatkarze Stoczni Szczecin będą grali tak dalej, to kibice szybko zapomną o ubiegłotygodniowym falstarcie. Podopieczni Michała Gogola dali koncert i pokonali na wyjeździe Jastrzębski Węgiel 3:0.
- Głowy do góry, pełna koncentracja i jedziemy na trudny teren - mówi atakujący Stoczni Szczecin Bartosz Kurek. Nasi siatkarze w niedzielę o godz. 14.45 zagrają na wyjeździe z Jastrzębskim Węglem.
Piłkarzom Pogoni Szczecin zabrakło dziesięciu minut, żeby zrealizować swój podstawowy cel i zdobyć punkt w meczu z Jagiellonią Białystok. Portowcy nie muszą się wstydzić swojej postawy, ale przegrali na Podlasiu 1:2.
- Chcemy zdobyć przynajmniej jeden punkt. Jeśli zagramy na miarę naszych możliwości, to jestem przekonany, że nie wrócimy z Białegostoku z pustymi rękoma - zapowiada trener Pogoni Kosta Runjaić. Portowcy w piątek o godz. 20.30 zagrają na wyjeździe z...
Miało być wielkie święto siatkówki i rekompensata za niedzielną awarię oświetlenia w Netto Arenie, a jest falstart. Kilka zrywów to było zdecydowanie za mało, żeby urwać przynajmniej seta tak klasowej drużynie jak ZAKSA Kędzierzyn-Koźle....
Prawnicy Spasa Delewa złożyli wniosek o wstrzymanie czteromiesięcznej dyskwalifikacji dla 29-letniego piłkarza do czasu wyjaśnienia sprawy.
- Święto siatkówki w Szczecinie zostało przeniesione z niedzieli na środę, ale nie powinno się to odbić na naszej dyspozycji - twierdzi przyjmujący Stoczni Marcin Wika.
Przepalony szynoprzewód odciął zasilanie jednego z obwodów oświetlenia meczowego. To dlatego w niedzielne popołudnie doszło do awarii w Netto Arenie i mecz Stoczni Szczecin z Treflem Gdańsk trzeba było odwołać.
- Po tym, co się wydarzyło wiele osób jest stratnych finansowo, wizerunkowo i czasowo. Nie wyobrażam sobie, że w środę ten problem się powtórzy - mówi trener Stoczni Szczecin Michał Gogol.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.