Pełny stadion, świetna gra i bezradny mistrz Polski. Kibice na taką Pogoń czekali latami. Szczecinianie po świetnym meczu pokonali na własnym stadionie Legię Warszawa 2:1.
- Dobrze, że w końcu jesteśmy w górnej połowie tabeli, ale ósme miejsce nas nie zadowala. Chcemy atakować wyższe lokaty - zapowiada bramkarz Pogoni Łukasz Załuska.
Siatkarze Stoczni Szczecin wygrali czwarty mecz z rzędu. Pokonali w Netto Arenie Onico Warszawa 3:1 i wskoczyli na trzecie miejsce w ligowej tabeli.
- W Szczecinie nieczęsto na trybunach pojawia się kilkanaście tysięcy ludzi. To gwarantowany zastrzyk adrenaliny - nie ma wątpliwości bramkarz Pogoni Łukasz Załuska.
Pogoń i firma bukmacherska STS uruchomiły głosowanie na projekt graficzny, który przyozdobi nowy autokar klubowy.
- Celem jest mistrzostwo Polski - nie ma wątpliwości drugi trener Chemika Police Marek Mierzwiński. Nasze siatkarki w poniedziałek zrobiły ku temu pierwszy krok i pokonały DPD Legionovię Legionowo 3:1.
Hubert Matynia i Adam Buksa (na zdj.) zostali powołani do reprezentacji Polski na dwa ostatnie spotkania kadry narodowej w tym roku. Mają szansę zagrać z Czechami (mecz towarzyski) i Portugalią (Liga Narodów).
Gdyby wziąć pod uwagę tylko osiem ostatnich kolejek, to piłkarze Pogoni Szczecin zajmowaliby pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Z zaledwie jedną, minimalną porażką na koncie.
Siatkarze Stoczni Szczecin odnieśli trzecie zwycięstwo z rzędu. Ograli na wyjeździe Cuprum Lubin 3:0. W drugiej partii pozwolili rywalom na zdobycie zaledwie 10 punktów.
- Ta liga jest szalona i nieprzewidywalna. Rywale nie będą nam oddawać punktów za darmo - tonuje nastroje trener Stoczni Szczecin Michał Gogol. Jego zespół w sobotę o godz. 20 zagra na wyjeździe z Cuprum Lubin.
Piłkarze Pogoni Szczecin po raz ósmy z rzędu pokonali Arkę Gdynia i zameldowali się w górnej połowie tabeli ekstraklasy. Portowcy po bardzo ciekawym spotkaniu wygrali w Trójmieście 3:2.
Pogoń Szczecin wygrała siedem ostatnich spotkań z Arką Gdynia. Jeśli wygra ósme, to awansuje do górnej ósemki w tabeli ekstraklasy. - Tam jest nasze miejsce - nie ma wątpliwości trener Kosta Runjaic.
"Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że informacja pojawiła się w tym konkretnym momencie nieprzypadkowo" - czytamy w oświadczeniu Stoczni Szczecin. Klub odniósł się do medialnych spekulacji.
- Od następnego meczu kibiców drużyn przyjezdnych zawsze będziemy witać bułkami z paprykarzem - ogłosiła Pogoń Szczecin.
- Było zimno, ale kibice sprawili, że na stadionie zrobiło się bardzo gorąco. To oni ponieśli nas do zwycięstwa - nie ma wątpliwości obrońca Pogoni Szczecin David Stec.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.