Osadzone na betonie tory tramwajowe na nowej ulicy Sosabowskiego w Szczecinie mogły być tzw. zielonym torowiskiem. ZDiTM nie ma bowiem planów skierowania na ten szlak tramwajowy także autobusów komunikacji miejskiej.
"Wizja mieszkania kilka metrów od stacji paliw staje się koszmarem" - alarmuje w imieniu mieszkańców radna Szczecina. Jak to możliwe, że przy nowym odcinku ulicy Sosabowskiego będzie mogła powstać stacja benzynowa wciśnięta między jezdnię a duże osiedle?
Nowe torowisko tramwajowe w Szczecinie, które powstało na nowej ulicy Sosabowskiego, pomyślnie przeszło we wtorek testowy przejazd tramwaju. Za miesiąc pojadą tu - już z pasażerami - "piątki" i "siódemki".
Budowa nowej części ulicy Sosabowskiego w Szczecinie ma zakończyć się w lutym 2025 roku, ale już na przełomie czerwca i lipca zostanie częściowo udostępniona dla ruchu samochodowego. Na nowym odcinku torów tramwajowych pojawią się też tramwaje.
Mieszkańcy Krzekowa dziwią się, że na nowym odcinku ulicy Sosabowskiego nie będzie ekranów dźwiękochłonnych, mimo że są na wybudowanym przed laty fragmencie, gdzie budynki mieszkalne są znacznie dalej od jezdni.
W najbliższych dniach znikną z krajobrazu Krzekowa. Trzy przedwojenne domy stoją na trasie nowego odcinka ulicy Sosabowskiego, której budowa zaczęła się tydzień temu. W środku już stały się ruiną. Dawni lokatorzy już tęsknią za tym, co tu mieli.
"Wykonawca dalszej części budowy ul. Szafera wybrany" - ogłaszał prezydent Piotr Krzystek. W dokumentacji planistycznej też jest mowa o budowie nowego odcinka ulicy pod tą nazwą. I tak inwestycję przedstawiają od miesięcy także media, również "Wyborcza". Okazuje się, że to wielka pomyłka. Budujemy zupełnie inną ulicę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.