"Wizja mieszkania kilka metrów od stacji paliw staje się koszmarem" - alarmuje w imieniu mieszkańców radna Szczecina. Jak to możliwe, że przy nowym odcinku ulicy Sosabowskiego będzie mogła powstać stacja benzynowa wciśnięta między jezdnię a duże osiedle?
Sprzedaż nieruchomości przy ul. Kolumba, wraz z tymi na sąsiedniej Wyspie Jaskółczej, nie oznacza, że będzie to prywatny teren zamknięty. Co może zatem tam powstać? Sprawdziliśmy planistyczne zapisy.
Jest nowa wersja projektu planu zagospodarowania przestrzennego dla Łasztowni w Szczecinie. Bez budzącego kontrowersje centrum handlowego, z większą ilością zieleni i przestrzeni. Dokument trafi prawdopodobnie na marcową sesję rady miasta.
Zgoda na ulokowanie na Łasztowni galerii handlowej nie jest przesądzona, ale autorzy projektu nowego planu przekonują, że taki obiekt jest tam potrzebny. - Po doświadczeniach z budową Galaxy i Kaskady, które bezpowrotnie zmieniły główne ulice Szczecina w ulice lumpeksów i lombardów? - dziwi się radna Dominika Jackowski.
Tam, gdzie na Łasztowni jest słynna fabryka czekolady, urząd miasta widzi wielką galerię handlową. Taki ma plan dla tworzącej się nadodrzańskiej dzielnicy. To zdumiewające. Nikt w magistracie nie słyszał o tym, co z miejskim handlem i ulicami zrobiły dwie galerie handlowe w śródmieściu?
Szczecińscy radni jednogłośnie zgodzili się, by rozpocząć prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego dla bezpośredniego otoczenia placu Adamowicza i placu Żołnierza. Decyzja zapadła na wtorkowej sesji rady miasta.
Co zastąpi pawilony, w których niegdyś były Pewex i Świat Dziecka? Miasto chce przygotować miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który zdecyduje o nowym obliczu placu Żołnierza i placu Adamowicza.
Miasto rozpoczyna debatę nad aktualizacją Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta. To podstawowy dokument, od którego zależy np., gdzie powstanie nowa linia tramwajowa. I chociażby na tym przykładzie widać archaizm pewnych planów.
Urząd miasta chce umożliwić zniszczenie jednego z nielicznych miejsc w Szczecinie, które zachowało swój wygląd sprzed lat. W imię czego? Zysku dla dewelopera? Bo na pewno nie w interesie szczecinian.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.