"Wizja mieszkania kilka metrów od stacji paliw staje się koszmarem" - alarmuje w imieniu mieszkańców radna Szczecina. Jak to możliwe, że przy nowym odcinku ulicy Sosabowskiego będzie mogła powstać stacja benzynowa wciśnięta między jezdnię a duże osiedle?
- Klienci wymachują rękoma, wymyślają nam od złodziei. Wykrzykują, że chcemy się nachapać - mówi właściciel jednej z prywatnych stacji benzynowych w Szczecinie. Opowiada, jak jego firma traci w czasie kampanii wyborczej.
GDDKiA szuka firm, które zbudują stacje benzynowe i restauracje w dwóch miejscach przy nowej drodze S6 łączącej Szczecin z Koszalinem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.