Stowarzyszeniu Denkmal Pomorze udało się w publicznej zbiórce zebrać pieniądze, które pozwolą na przeprowadzenie kluczowego etapu poszukiwań grobów Johannesa i Martina Quistrpów.
I zapowiada zorganizowanie konkursu na projekt pomnika lub instalacji artystycznej. Czy stanie przy ul. Dworcowej, gdzie była, spalona w "noc kryształową", synagoga?
Solidna, betonowa konstrukcja, stan niemal idealny, miejsce od dziesiątków lat nietknięte. Podczas budowy kolektora odkryto niemiecki schron z czasów II wojny światowej. Byliśmy w nim.
Na górnym tarasie niewielka kawiarnia z pięknym widokiem, a na parterze sala bankietowo-wystawowa. Taki jest obecny plan nowego właściciela Wieży Bismarcka, który w sobotę zorganizował przy niej "parapetówkę".
W Urzędzie Wojewódzkim przepracował aż 64 lata. Był wielkim pasjonatem historii Szczecina, z której potrafił wyłowić mało znane ciekawostki. W wieku 86 lat zmarł Tadeusz Strzelczyk.
Pokazane są najważniejsze zjawiska i wydarzenia, które sprawiły, że żyjemy dziś w takim Szczecinie, a nie innym. Wystawa na placu Solidarności bezbłędnie objaśnia początki polskiego Szczecina.
Nazwiska ofiar Grudnia'70 są w Szczecinie wyeksponowane publicznie w czterech miejscach. Teraz będą w piątym?
Uratowany w ostatniej chwili magiel ze szczecińskiej fabryki stał się ozdobą nowej kawiarni i księgarni w jednym, którą w 75. "urodziny" polskiego Szczecina otworzyła przy ul. Pocztowej Monika Szymanik.
Jest tam lapidarium, ale okazało się, że płytko pod ziemią wciąż są nagrobki. Sobotnia akcja poszukiwawcza na Warszewie to m.in. odkrycie 3-tonowego pomnika i płyty upamiętniającej żołnierza ze Szczecina, który zginął pod Stalingradem.
Kiedy Dąbie nazywało się Dąb, a Wolin - Wołyń. Masa ciekawych dokumentów, map i innych eksponatów z początków polskiego Szczecina do obejrzenia na prywatnej wystawie w podwórku przy ul. Wojciecha 1.
W czasie pandemii Monika Szymanik otworzyła przy ul. Pocztowej księgarnię. Teraz rozbudowała to miejsce o kolejne atrakcje i zaprasza mieszkańców na oficjalne otwarcie.
Modernistyczne wille z lat 20. i 30. XX w. znalazły się w gminnej ewidencji zabytków. To zespół budynków niemal nieznanej przez szczecinian ul. Michałowskiego.
Ciekawostka z Wałów Chrobrego. Czy zwróciliście uwagę na wyryty na kamiennym tarasie rok "1946" oraz inicjały z datą? Kto się podpisał? Mamy pewną hipotezę.
Zniszczony, zabytkowy mur znajdujący się przy VI LO przy ul. Jagiellońskiej zostanie odnowiony. Miasto szuka wykonawcy, który podejmie się tego zadania. Firmy zainteresowane udziałem w przetargu mają czas na składanie ofert do 15 czerwca.
Albert Wenlandt w szczecińskim Sydowsaue był rolnikiem i murarzem. Jego nagrobek jest jednym z kilkudziesięciu, które w niedzielę zostały zidentyfikowane i opisane. W planach jest zbudowanie na zapomnianym cmentarzu w Żydowcach lapidarium.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.