To były sekundy. W stojące w korku auto, którym z rodzicami jechał pięcioletni Kornel, uderzył inny samochód.
- Sportowo wyglądamy dobrze. Szkoda tylko, że w takim momencie nie mamy środków na normalne funkcjonowanie - ubolewa Piotr Wilento, prezes klubu koszykarskiego Ogniwo Szczecin.
Guza mózgu u pani Sylwii trzeba usunąć w ciągu czterech miesięcy. Na operację potrzeba prawie 300 tys. zł. - Nigdy nie można przygotować się na taką sytuację. Mam kochającego męża i dwie nastoletnie córki. Mam dla kogo żyć - mówi pani Sylwia.
Rachunek za gaz o 400 procent wyższy od tych z przeszłości. To niemal dobiło szczeciński oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Niemal, bo z niesamowitą odsieczą ruszyło społeczeństwo. Zbiórka wystarczy już na niejeden rachunek.
Sąd pierwszej instancji go uniewinnił, drugiej - skazał na grzywnę. W sumie musi zapłacić ponad 5 tys. zł. Znajomi organizują koncert, by pomóc mu w zebraniu całej kwoty.
"Pani młodej została tylko suknia ślubna, a Młodemu garnitur" - napisał na Facebooku DJ, który obsługiwał wesele.
Mama dzieci zmarła w wielkanocną sobotę - chorowała na nowotwór. Kilka dni później zginął ich ojciec. Babcia trójki rodzeństwa ze Szczecina za pośrednictwem internetu prosi o finansową pomoc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.