Najnowsze zdjęcia i film z placu budowy nowego Szczecińskiego Domu Sportu zaprezentowała spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie, która nadzoruje przebieg prac.
Kto przechodził ostatnio obok miejsca, gdzie jeszcze niedawno stał Szczeciński Dom Sportu, dostrzegł na pewno wznoszące się wysoko nad ogrodzenie żelbetowe słupy. To filary przyszłej hali sportowej SDS.
Nie ma już hali sportowej Szczecińskiego Domu Sportu, teraz powoli znika budynek z 25-metrowym basenem. Przed wyburzeniem udało się zdemontować piękną mozaikę Sławomira Lewińskiego. Będzie ozdobą nowego kompleksu sportowego.
Budimex zaczął wyburzać budynek Szczecińskiego Domu Sportu przy ul. Wąskiej. Nowy gmach SDS ma zastąpić ten z końca lat 60. XX wieku, który w 1970 r. zdobył tytuł "Mistera 25-lecia".
Prezydent Szczecina podpisał we wtorek umowę z firmą Budimex, która całkowicie przebuduje kompleks Szczecińskiego Domu Sportu. Piotr Krzystek tłumaczył, że obiekt przyda się m.in. odnoszącym sukcesy bokserom i waterpolistom. Spytaliśmy go przy okazji, co z siedzibą dla cenionego w całej Polsce zespołu Teatru Współczesnego w Szczecinie.
To była najtańsza oferta, ale i tak znacząco przekraczająca zakładany przez Szczecin budżet inwestycji. Miasto zdecydowało się jednak dołożyć brakującą gotówkę i rozstrzygnąć przetarg, wybierając wykonawcę nowego Szczecińskiego Domu Sportu.
Wszystkie oferty złożone w przetargu na budowę nowego Szczecińskiego Domu Sportu znacznie przekraczają zakładany budżet.
Miasto zapowiada ogłoszenie w ciągu kilku dni przetargu na przebudowę Szczecińskiego Domu Sportu. Obiekt zastąpi konstrukcję, która rozpadła się jesienią ubiegłego roku.
Są wyniki naboru do drugiej edycji Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Szczecin dostanie z niego 65 mln zł na budowę nowego Szczecińskiego Domu Sportu. Obiekt ma zastąpić ten, który uległ katastrofie budowlanej.
- Sportowo wyglądamy dobrze. Szkoda tylko, że w takim momencie nie mamy środków na normalne funkcjonowanie - ubolewa Piotr Wilento, prezes klubu koszykarskiego Ogniwo Szczecin.
"Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że świadomie wyczekujemy na samodestrukcję obiektów, które eksploatujemy do granic ich technicznej przydatności" - pisze dr hab. inż. arch. Wojciech Bal, zabierając głos w sprawie powojennej, modernistycznej architektury Szczecina w świetle decyzji o rozbiórce gmachu SDS
Po katastrofie budowlanej w gmachu Szczecińskiego Domu Sportu miasto chce zbudować nowy. Magistrat poinformował, że wysłał właśnie wniosek o 65 mln zł dofinansowania z Programu Inwestycji Strategicznych.
Uszkodzona w czasie wichury przeszklona elewacja pływalni Floating Arena w Szczecinie jest wstępnie naprawiona, a sanepid stwierdził, że woda w 50-metrowym basenie spełnia obowiązujące normy. Szczeciński magistrat zapowiedział ponowne otwarcie obiektu. Ale na razie nie wszyscy będą mogli tam pływać.
Mieszkańcy Szczecina mogą już w weekendy korzystać z czterech basenów szkolnych. Obowiązują limity wejść i reżim sanitarny.
"Plany wyburzenia SDS-u wpisują się niestety w trwający od lat proces anihilacji powojennej architektury modernistycznej w naszym mieście" pisze arch. Jakub Gołębiewski. Odpowiada mu Michał Dębowski, Miejski Konserwator Zabytków.
Nowoczesna pływalnia i hala sportowa z widownią o pojemności 1,5 tys. miejsc ma powstać w miejscu starej części kompleksu Szczecińskiego Domu Sportu. Prezydent Szczecina Piotr Krzystek zapowiada złożenie wniosku o dofinansowanie tego zadania w ramach Programu Inwestycji Strategicznych "Polski ład".
25-metrowy basen SDS nie zostanie odbudowany. Katastrofa budowlana oznacza jednak koniec historii tego obiektu, który w 1970 r. został uznany za architektonicznego "Mistera 25-lecia" powojennego Szczecina.
Już wiadomo, że 50-metrowy basen Floating Areny nie zostanie otwarty przez co najmniej dwa miesiące. Jedyną nadzieją dla miłośników pływania jest więc szybkie udostępnienie nowego basenu, którego budowa właśnie jest na ukończeniu. Czy uda się już na początku stycznia?
W ciągu miesiąca dwa najbardziej popularne, ogólnodostępne baseny w Szczecinie zostały zamknięte. W SDS runęła część budynku, a Floating Arenę uszkodziła wichura. Kiedy zniszczenia zostaną naprawione? Odpowiada magistrat.
Chcesz pójść popływać indywidualnie lub ze znajomymi na największym miejskim basenie Floating Arena? Nic z tego. Po katastrofie budowlanej w SDS i zamknięciu tamtejszego basenu szkoły pływackie wypełniły cały grafik na do tej pory ogólnodostępnym basenie.
Osunięcie się ściany w SDS powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Szczecinie zakwalifikował jako katastrofę budowlaną. Teraz czteroosobowy zespół nadzoru budowlanego sprawdza, czy gmina Szczecin, która jest właścicielem obiektu, utrzymywała go w należytym stanie technicznym.
Szczeciński Dom Sportu 25-metrowy basen zamknął nagle w sobotę, bo pracownicy zauważyli pęknięcie. Ściana osunęła się w poniedziałek wieczorem.
Jedna ze ścian hali sportowej SDS w Szczecinie zawaliła się w części, w której znajduje się 25-metrowy basen sportowy. Jeszcze w piątek, 29 października, pływali w nim ludzie.
Arkonka oraz Głębokie to dwa szczecińskie kąpieliska, które w piątek są zamknięte dla plażowiczów. Na obu obiektach trwa sprzątanie po środowej i czwartkowej nawałnicach.
Miasto zmieniło dotychczasowe, pandemiczne zasady wejścia i korzystania z basenów Szczecińskiego Domu Sportu. Nie trzeba już przychodzić o konkretnie wskazanej godzinie.
Jeszcze w czerwcu zostaną uruchomione szczecińskie miejskie pływalnie. W Szczecińskim Domu Sportu trwają przygotowania.
Na 25-metrowym basenie w Szczecińskim Domu Sportu "zwykli" szczecinianie będą mogli pływać także między godz. 18 a 20. Do tej pory w tych godzinach cały basen był dostępny tylko dla klubów i szkółek pływackich.
Niemiła niespodzianka spotkała osoby, które wykupiły wstęp na olimpijski basen w piątkowe popołudnie. Zamiast pływackiej rekreacji była nieplanowana ewakuacja.
Najpierw basen Szczecińskiego Domu Sportu był zamknięty, teraz wyłączą z użytku Floating Arenę.
- Wejście na trybuny będzie darmowe. Mamy nadzieję na fantastyczną atmosferę i doping kibiców, który poniesie się nasz zespół do zwycięstwa - zachęca trener Skorpiona Szczecin Marcin Stankiewicz.
Kibice, którzy w sobotni wieczór licznie zasiedli na trybunach Szczecińskiego Domu Sportu, na pewno opuszczali obiekt usatysfakcjonowani. Nasi pięściarze odnieśli cenne zwycięstwo.
Po wielu latach reaktywowano rozgrywki Ekstraligi Boksu Olimpijskiego. W sobotę w hali Szczecińskiego Domu Sportu będzie można zobaczyć w akcji najlepszych pięściarzy w naszym regionie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.