Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście wyjaśnia, że nie ma możliwości poprowadzenia drogi do świnoujskiej latarni morskiej i Fortu Gerharda przez teren portu. Dwie atrakcje turystyczne zostały odcięte od reszty miasta po wyznaczeniu wokół terminalu LNG strefy bezpieczeństwa.
Mieszkańcy prawobrzeżnej części Świnoujścia protestowali w środę przeciwko decyzji Straży Granicznej, która - mimo wcześniejszych obietnic - nie odblokowała na sezon letni dojazdu do plaży w dzielnicy Warszów.
O godz. 8.30 wojewoda Zbigniew Bogucki ogłosi zmianę zasad obowiązujących w rejonie strefy bezpieczeństwa wokół terminalu LNG w Świnoujściu. Ma być kolejne ustępstwo, ale bez kompleksowego rozwiązania problemu. Jakie? Wyjaśniamy.
Prezesie Kaczyński, informacja, że administracja rządowa błyskawicznie realizuje złożone przez pana ludziom w Świnoujściu obietnice, jest nieprawdziwa. Zdesperowani mieszkańcy cały czas oczekują, że dotrzyma pan słowa.
Zmiana rozporządzenia zapewnia bezpieczne przejście pieszym i przejazd rowerzystom ze świnoujskiego Warszowa do plaży - brzmi komunikat biura prasowego wojewody zachodniopomorskiego. Padają też deklaracje, że oto wypełniane są obietnice Jarosława Kaczyńskiego. Sprawdzamy, czy rzeczywiście.
Zapowiedzi stały się faktem. Fort Gerharda w Świnoujściu zaczął hodowlę pieczarek. To szansa na przetrwanie, po tym gdy wojewoda odciął zabytek od turystów, tłumacząc to sąsiedztwem terminalu LNG.
- Ludzie są wściekli. Mają żal do wojewody i do prezydenta miasta, że nic nie zrobili, aby im pomóc - mówi Dariusz Krzywda w imieniu protestujących mieszkańców Warszowa, prawobrzeżnej części Świnoujścia, w której znajduje się terminal LNG.
Sprawdzanie opon, zaglądanie do bagażnika samochodu, drobiazgowe kontrole na rogatkach przez służby - pracownicy Fortu Gerharda mówią, że tak wyglądają teraz ich codzienne dojazdy do pracy.
Rowerowy turysta z Czech niechcący udowodnił, że zamknięta strefa wokół terminalu LNG w Świnoujściu, która odcięła dojazd do latarni morskiej i muzeum Fort Gerharda, to fikcja. Dojechał tam bez problemu i był zaskoczony, że jest jakiś zakaz. Wcześniej to samo udało się niemieckim emerytom. - To pokazuje, z jakim bałaganem mamy do czynienia - mówi Piotr Piwowarczyk z Fortu Gerharda.
Bezpłatne kursy statków białej floty do latarni morskiej i Fortu Gerharda w Świnoujściu tylko podczas majówki. Jak będzie wyglądała turystyka w prawobrzeżnej części Świnoujścia po 7 maja - nie wiadomo.
Spółka gaz System, operator terminalu LNG w Świnoujściu, deklaruje, że na cały długi weekend, czyli na ponad tydzień, zapewni dostęp do plaży i atrakcji turystycznych prawobrzeżnej części Świnoujścia. W jaki sposób?
Rozumiem emocje, ale dopóki Straż Graniczna i Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie zmienią swoich rekomendacji, to nie ulegnę populistycznym głosom - powiedział w czwartek na nadzwyczajnej sesji w Świnoujściu wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.
Rząd PiS miał niemal rok na zorganizowanie tranzytu ukraińskiego zboża przez Polskę i tyle samo czasu na zabezpieczenie terminalu LNG w Świnoujściu. Nic nie zrobił. Teraz gasi pożar, dobijając gospodarkę Ukrainy i niszcząc turystykę w Świnoujściu.
Olgierd Geblewicz, marszałek województwa i zarazem szef PO na Pomorzu Zachodnim, nie kwestionuje potrzeby ochrony terminala LNG w Świnoujściu, ale pyta, dlaczego dopiero ponad rok po wojnie państwowe służby się za to zabrały. - Mamy teraz improwizację i chaotyczne działania na szkodę mieszkańców Świnoujścia - mówi.
O tych konsekwencjach wprowadzenia zakazanej strefy wokół terminalu LNG w Świnoujściu prawie się nie mówi, ale jeśli problem szybko nie zostanie rozwiązany, to tragedia jest tylko kwestią czasu. Strefa spycha rowerowych turystów ze szlaku Świnoujście-Międzyzdroje na ruchliwą drogę krajową nr 3. Jest pomysł jak to zmienić.
Zbigniew Bogucki, zachodniopomorski wojewoda, ogłosił, że strefa 200 metrów wokół terminalu LNG w Świnoujściu zostaje od 13 kwietnia zamknięta. Ta decyzja wisiała nad Świnoujściem od ponad tygodnia. Zamyka lądowy dostęp do turystycznych atrakcji miasta.
Prezydent Janusz Żmurkiewicz zaznaczył, że rozumie kwestię bezpieczeństwa strategicznego obiektu, jakim jest gazoport, ale wszelkie zakazy powinny iść w parze z wprowadzeniem alternatywnych rozwiązań. Tymczasem wojewoda odrzucił przedstawioną przez miasto propozycję dojazdu do latarni morskiej i do fortu.
W pięciu zachodniopomorskich powiatach można spodziewać się w piątek zwiększonej aktywności policji w rejonie elektrowni, elektrociepłowni i innych obiektów infrastruktury krytycznej.
Gdyby podobnego sabotażu jak na Nord Stream 1 i 2 ktoś dokonał na gazociąg Baltic Pipe, to całe to gadanie o dywersyfikacji dostaw zdałoby się psu na budę. W razie awarii Baltic Pipe - losowej lub zamierzonej - bylibyśmy bezradni, a bezpieczeństwo energetyczne Polski okazałoby się iluzją.
Nowa droga musi powstać, bo stara kolidowałaby z bezpiecznym działaniem terminalu LNG i po jego rozbudowie o trzeci zbiornik na gaz. Inwestycję sfinansuje spółka Gaz-System.
To była dziesiąta dostawa LNG w tym roku i piąta w marcu. Metanowiec "Celsius Charlotte", który dostarczył gaz z USA, opuścił już Świnoujście.
- Ta inwestycja wpisuje się w bezpieczeństwo energetyczne Polski i całej Europy - stwierdził w środę podczas uroczystości podpisania umowy na rozbudowę świnoujskiego Terminalu LNG prezydent RP Andrzej Duda.
Spółka Polskie LNG ogłasza przetarg, którego efektem ma być m.in. trzeci zbiornik w świnoujskim terminalu. Powstanie też dodatkowe nabrzeże w gazoporcie.
Przy terminalu LNG w Świnoujściu powstanie bocznica kolejowa. To umożliwi transport skroplonego gazu pociągami składającymi się z kriogenicznych kontenerów i cystern.
Politycy zgodnie przyznają, że terminal LNG w Świnoujściu pomoże w zagwarantowaniu Polsce bezpieczeństwa energetycznego. Ta gigantyczna, warta około 2,5 miliarda złotych inwestycja ma zostać oddana do użytku pod koniec tego roku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.