Jest konkurs na mural, który zmieni wizerunek stalowych drzwi dawnej zajezdni tramwajowej na rogu ul. Piotra Skargi i al. Wojska Polskiego. Dziś to miejsce bardzo mocno związane z rowerami.
Tłum gapiów 84 lata temu patrzył na płonącą synagogę w centrum Szczecina. W czwartek w tym samym miejscu szczecinianie byli świadkami odsłonięcia muralu upamiętniającego nieistniejącą bożnicę i dawnych żydowskich mieszkańców miasta.
Dzieło jest już gotowe, a w czwartek oficjalna prezentacja, spotkanie w miejscu z mroczną historią, ciekawy wykład i spektakl. Na bocznej ścianie Książnicy Pomorskiej powstał mural przedstawiający szczecińską synagogę.
To inicjatywa Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Szczecinie, wsparta finansowo przez marszałka województwa zachodniopomorskiego.
Pochłaniający zanieczyszczenia mural powstał w Golczewie. Ma proekologiczne przesłanie. Autorami rysunków są młodzi mieszkańcy gminy.
Hutnik w specjalnym stroju stojący przy rozgrzanym piecu zdobi betonową ścianę najwyższego schronu w Szczecinie. Efektowny mural powstał w miejscu, z którego przed laty widać było Hutę Szczecin.
Dzięki zastosowaniu nowatorskiej technologii i specjalistycznych farb, mural na ścianie budynku działa jak filtr powietrza wychwytujący i rozkładający różne zanieczyszczenia.
Mural "Kaszubska 28" został zaprezentowany 1 marca przed szczecińskim aresztem śledczym. To w ramach obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Mural upamiętniający uczestników utopionej we krwi robotniczej rewolty grudnia 1970 r. w Szczecinie jest już gotowy. Widać go od strony bramy Stoczni Szczecińskiej.
Autorką projektu jest absolwentka warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych Sabina Twardowska, która zaprojektowała mural przy ul. Dunikowskiego.
Uczynienie Przemysława Czarnka ministrem edukacji i szkolnictwa wyższego będzie mieć daleko idące konsekwencje - nawet w miejscu tak odległym od siedziby MEN jak Szczecin.
- Jest mi żal ludzi, którzy pomazali ten mural czarną farbą i smarem, bo chyba oni nigdy nie kochali ani nikt ich nie kochał. Miłość jest siłą, która tworzy, która daje życie, która daje życiu sens. Nienawiść tylko niszczy.
W sobotę miało odbyć się jego ponownie uroczyste odsłonięcie. Aktywiści go pilnowali, ale w piątek rano ktoś zamazał go czarną farbą.
Mural przedstawiający dłoń ułożoną w gest "Victoria" z napisem "Sierpień 1980-2020" malował przez całą sobotę szczecinianin Marcin Papis "Kraz". W niedzielę od rana można było oglądać gotową pracę na "dachu Przełomów".
Na początku tygodnia ktoś zamalował czerwoną farbą mural z cytatami z twórczości wybitnego pisarza Jarosława Iwaszkiewicza, który w sobotę został odsłonięty pod Trasą Zamkową. Trwa zbiórka pieniędzy na odnowienie malowidła.
Konkretnej reakcji ze strony marszałka województwa i prezydenta Szczecina na zamazanie farbą graffiti wyrażającego poparcie dla osób LGBT domaga się radna Edyta Łongiewska-Wijas. Stanisław Ruksza, dyrektor Trafostacji Sztuki, zadeklarował pomoc w odmalowanu zniszczonego muralu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.