Przed południem szczeciński sąd apelacyjny odrzucił prokuratorski wniosek o wstrzymanie wykonalności decyzji sądu okręgowego, który w środę zadecydował, że aresztowany pod zarzutem korupcji poseł Stanisław Gawłowski wyjdzie na wolność za kaucją w wysokości pół miliona złotych.
Pozostający w areszcie od trzech miesięcy poseł PO Stanisław Gawłowski będzie mógł wyjść na wolność po wpłaceniu półmilionowej kaucji - zdecydował w środę Sąd Okręgowy w Szczecinie.
Odbywający wyrok Robert S. ze swojej więziennej celi trafił do szczecińskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty, za które może w sądzie dostać dożywocie.
Udział w gangu, wymuszenia rozbójnicze, pobicia, pranie brudnych pieniędzy - to zarzuty, które usłyszeli dzisiaj w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej Mirosław B. "Dziobak" i Rafał M. "Kulturysta".
W środę kolejne starcie trójki adwokatów aresztowanego posła Stanisława Gawłowskiego z prokuraturą. Stawką jest wolność sekretarza generalnego PO. Prokuratura ma mniej argumentów niż w kwietniu i prawdopodobnie dowód na... kłamstwa swojego głównego świadka.
Szczecińska prokuratura nie zgodziła się na "układ" i wyrok w zawieszeniu dla muzyka, który zamontował kamerę w damskiej toalecie Akademii Sztuki - dowiedziała się "Wyborcza". Jego proces zostanie zapewne utajniony.
Jak mógł wyglądać za życia człowiek, którego szczątki wyłowiono w jednym z jezior w okolicach Choszczna? Opinia antropologiczna może okazać się przełomowym dowodem w sprawie czterech mężczyzn, którzy w 2002 r. mieli porwać, zamordować, upiec i częściowo zjeść mężczyznę o nieustalonej do dziś tożsamości - dowiedziała się "Wyborcza".
Niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień, narażenie gminy na stratę 21 mln zł i przywłaszczenie 17 tys. zł - takie zarzuty stawia szczecińska Prokuratura Okręgowa Robertowi S., która skierowała już do sądu akt oskarżenia w tej sprawie
Rozpoczął się cywilny proces w głośnej w całej Polsce sprawie fatalnego błędu podczas zabiegu in vitro. W jego wyniku kobieta urodziła "nie swoje" dziecko, obciążone ciężkimi wadami genetycznymi.
Wszystko wskazuje na to, że prokuratorzy nie zdążą tego zrobić przed 11 lipca, kiedy to Sąd Okręgowy w Szczecinie będzie się zastanawiać, czy poseł powinien pozostać za kratami na kolejne trzy miesiące - dowiedziała się "Wyborcza".
Grozili zabójstwem, bili i kopali pracownika ochrony sieciowego sklepu. Wszystko po to, aby nie stracić ukradzionych chwilę wcześniej dwudziestu opakowań czekoladek wartych 309 zł 80 gr.
Termin posiedzenia sądu w sprawie wniosku prokuratury o przedłużenie aresztu Stanisławowi Gawłowskiemu wyznaczono na 11 lipca. Sprawę dostała sędzia Joanna Wieczorkiewicz-Kita z wydziału III karnego zajmującego się najcięższymi przestępstwami.
Sprzedawcy narkotyków i palacze trawki od dwóch miesięcy niszczą boiska i drogi w kilku miejscowościach województwa szczecińskiego. Szukają pozostałości z 14 ton haszyszu spalonego w Zakładach Chemicznych "Wiskord" w Żydowcach.
Szczeciński sąd aresztował tymczasowo Dominikę B., której prokurator przedstawił zarzut usiłowania zabójstwa.
Do szczecińskiego sądu wpłynął w czwartek wniosek o tymczasowe aresztowanie posła Stanisława Gawłowskiego na kolejne trzy miesiące. Prokuratura chce mu też postawić dwa nowe zarzuty.
Żadna z zatrzymanych przez policję pań nie była wcześniej karana. Sąd je aresztował, kobietom grozi do 12 lat więzienia.
Sędzia został skazany przez Sąd Okręgowy w Koszalinie za cztery czyny o charakterze korupcyjnym, ale sprawę jednego z tych przestępstw Sąd Najwyższy skierował do ponownego rozpoznania i wypuścił sędziego z więzienia. Jest szybka reakcja prokuratury.
W rozwód policyjnej pary ze Szczecina, poza sądem rodzinnym, musiał zaangażować się komornik i prokurator.
Wszystko wskazuje na to, że trzeci sprawca brutalnego porwania z listopada ub.r. będzie miał odrębny proces. Zapewne tajny, bo szczegóły porwania są drastyczne.
"Sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób" zarzuca prokuratura mężczyźnie, który wszedł do sklepu spożywczego na pl. Rodła z odłamkowym granatem.
Żona aresztowanego sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego jest już oficjalnie podejrzana o udział w praniu brudnych pieniędzy. Chodzi o ukrycie "przestępczego pochodzenia nieruchomości położonej w Chorwacji".
Alex H., który po ucieczce ulicami Szczecina został zatrzymany przez policję, już wcześniej miał odebrane prawo jazdy. Teraz sąd tymczasowo go aresztował.
W trakcie nieformalnej części pobytu w ośrodku szkoleniowo-wypoczynkowym MSWiA w Świnoujściu dowódca antyterrorystów wypadł przez okno z pierwszego piętra. Minister Joachim Brudziński już zwolnił komendanta wojewódzkiego lubuskiej policji i jego zastępcę.
Żona aresztowanego sekretarza generalnego Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego została wezwana w charakterze podejrzanej do szczecińskiej delegatury Prokuratury Krajowej.
Akt oskarżenia skierowała do sądu Prokuratura Krajowa. Tym razem według prokuratury "celem grupy było popełnianie przestępstw skarbowych". Chodzi o lewe papierosy.
Historia z nocnego autobusu. Pijany dwudziestolatek zaatakował bez żadnego powodu trójkę mężczyzn. Jednemu z nich złamał nos. Już jest za kratami.
Jest śledztwo w sprawie działań byłego już zarządu PIG Media - spółki zależnej od Północnej Izby Gospodarczej. Prokurator dopatrzył się nieprawidłowości przy organizacji takich wydarzeń jak "V Kongres Morski" i "Zachodniopomorscy przedsiębiorcy na morzu ekologii".
Za grożenie uszkodzeniem ciała odpowie przed sądem mężczyzna, który pił piwo i awanturował się na stacji benzynowej.
Tego dnia w Soczi i Kazaniu rozegrane zostaną cztery mecze jednej ósmej piłkarskich mistrzostw świata. Ale również tego dnia do szczecińskiego sądu może wpłynąć prokuratorski wniosek o przedłużenie aresztu zastosowanego wobec polityka PO.
- To także dla mnie wielka tragedia - mówił w sądzie były już policjant ze Szczecina, który w sierpniu 2016 r. śmiertelnie postrzelił 22-letniego przestępcę. Ten wcześniej dwa razy mu uciekał i potrącił go samochodem.
Kiedy zamaskowany mężczyzna wycelował w pracownicę sklepu w Krajniku Dolnym broń i krzyknął "To jest napad, dawaj kasę!", ta bez wahania wydała mu 500 zł.
"Życie ze świadomością, że nieumyślnie przyczyniło się do czyjejś śmierci, jest najstraszniejszą rzeczą jaka mnie kiedykolwiek spotkała" - napisał na FB goleniowski DJ, który w grudniu pod wpływem alkoholu spowodował tragiczny wypadek.
Lista kobiet, głównie studentek, które nagrał przy użyciu ukrytej kamery szczeciński muzyk, wydłuża się. On sam nie może się zbliżać do jednej z nich.
Prokuratura sprawdza, czy młody mężczyzna, którego ciało wyłowiono w ubiegłym tygodniu z Regi w Trzebiatowie, wcześniej zażył dopalacze. Jest on spokrewniony z jedną z osób, które trafiły do szpitali po zażyciu psychoaktywnych substancji.
To miała być zwykła domowa interwencja - szczecińscy policjanci pojechali do tego mieszkania w związku z informacją o zakłócaniu spokoju. W środku było trzech młodych mężczyzn, mocno już rozbawionych.
Podejrzany jest jednocześnie radnym powiatu w Gryfinie. Prokuratura stawia mu aż trzynaście zarzutów dotyczących m.in. podrabiania dokumentacji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Przestrzeń powietrzna Terminala Gazowego LNG w Świnoujściu objęta jest zakazem lotów "ze względu na bezpieczeństwo publiczne". Paralotniarza zatrzymali ochroniarze gazoportu.
Podejrzanemu grozi bardzo surowa kara, mógłby się ukrywać - w taki sposób Sąd Rejonowy w Gryficach uzasadnił zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec osiemnastolatka z Trzebiatowa, który co najmniej kilkunastu osobom sprzedał dopalacze.
- Nie mogłem już znieść smoleńskich kłamstw. Dlatego przeprowadziłem prowokację - mówi Ryszard Lendas.
Moment wystarczył, aby obrabowany szczecinianin zapamiętał twarz napastnika. W tej sprawie zapadnie prawdopodobnie wieloletni wyrok.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.