Portowcy wygrali drugi sparing podczas dwutygodniowej przerwy reprezentacyjnej. Ograli trzecioligowy Stilon Gorzów 2:1.
To był wymarzony debiut niesłyszących piłkarek Korony Szczecin w finałach halowych mistrzostw Polski. Nasze panie w Poznaniu spisały się znakomicie i zdobyły srebrne medale.
To była tylko kwestia czasu. Espadon Szczecin w 3. kolejce PlusLigi w końcu zapisał na swoim koncie komplet punktów. Pokonał na wyjeździe 7. drużynę poprzedniego sezonu - Cerrad Czarnych Radom 3:1.
Kibice, którzy zamiast oglądać mecz piłkarskiej reprezentacji Polski, wybrali wizytę w Arenie Szczecin, nie mogą czuć się rozczarowani. Koszykarze King ograli mistrza Polski Stelmet Zielona Góra 74:62.
Wygląda na to, że portowcy nie marnowali czasu podczas krótkiego zgrupowania w Pogorzelicy. W sobotę ograli w meczu kontrolnym pierwszoligowego Chrobrego Głogów 3:0.
Miało być pierwsze trofeum w nowym sezonie, jest rozczarowanie. Chemik Police przegrał z Grot Budowlanymi 1:3 i Superpuchar Polski pojechał do Łodzi.
- Na dzień dobry pokazaliśmy całej lidze, że mamy drużynę ciekawą i nieobliczalną. Mam nadzieję, że nieobliczalną w pozytywnym tego słowa znaczeniu - mówi Michał Mieszko Gogol, trener siatkarzy Espadonu Szczecin.
W ekstraklasie trwa dwutygodniowa przerwa związana z meczami reprezentacji narodowych. Dla piłkarzy Pogoni to czas wytężonej pracy. Wszystkim chodzi o to, żeby w październiku kibice zobaczyli na boisku zupełnie nową drużynę.
Fin Eemi Tervaportti może być gwiazdą ligi, a Amerykanin Jeffrey Menzel ma szansę porwać szczecińską publiczność. Espadon po niezwykle emocjonującym spotkaniu uległ Cuprum Lubin 2:3.
27 zawodników wyjechało na trzydniowy obóz do nadmorskiej Pogorzelicy. Pogoń Szczecin nad Bałtykiem będzie przebywać do piątku. Dzień później zespół rozegra w Szczecinie sparing z liderem I ligi - Chrobrym Głogów.
Espadon Szczecin już w środę o godz. 18:00 będzie miał okazję do rehabilitacji po porażce w Olsztynie. Drugim rywalem ligowym szczecinian będzie drużyna Cuprum Lubin.
Pogoń Szczecin jest w jednym z największych kryzysów w ostatnich latach. W tym sezonie wygrała tylko dwa mecze i znajduje się tuż nad strefą spadkową.
Koszykarze King Szczecin zaczęli nowy sezon od efektownego zwycięstwa. We własnej hali pokonali Legię Warszawa 86:66.
- To ma być drużyna, która nie tylko pewnie awansuje do fazy play-off, ale także w niej powalczy - mówi trener King Szczecin Mindaugas Budzinauskas.
Szefostwo Pogoni Szczecin wstrzymuje wypłatę 50 proc. wynagrodzeń piłkarzom oraz sztabowi szkoleniowemu. Decyzja wchodzi w życie z początkiem października.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)