Słaba postawa koszykarzy Kinga Szczecin w ostatnich dwóch meczach finału fazy play-off przesądziła, że to drużyna Trefla Sopot została tegorocznym mistrzem Polski.
Mistrzostwo Polski Kinga Szczecin było najważniejszym wydarzeniem w regionalnym sporcie w minionym roku. To zarazem jedno z najcenniejszych trofeów w całej historii szczecińskiego sportu.
- W naszej sytuacji takie rzeczy mogą się przydarzyć - uspokaja trener koszykarzy Kinga Szczecin Arkadiusz Miłoszewski po czterech porażkach z rzędu. Kryzys w zespole jest już chyba zażegnany.
Mistrzostwo Polski wywalczone przez Kinga Szczecin w 2023 r. to największy koszykarski sukces w historii szczecińskiego sportu. Teraz klub czeka trudna praca, żeby na stałe zostać w ligowej w czołówce.
Zdobycie przez Kinga Szczecin mistrzostwa Polski w rozgrywkach Energa Basket Ligi to pierwszy taki wyczyn w historii klubów ze Szczecina i największy sukces szczecińskich sportów zespołowych w XXI wieku. King pokonał w czwartek w finale fazy play-off Śląsk Wrocław 92:72 i w całej serii meczów 4:2. Po zwycięstwie nastał czas na świętowanie. Mistrzowska feta z udziałem koszykarzy, działaczy i kilkuset najwierniejszych kibiców odbyła się w piątek wieczorem na Nabrzeżu Starówka przy dźwigozaurach na Łasztowni. Była prezentacja mistrzowskiego trofeum, konfetti i mnóstwo radości. Przyłączamy się do gratulacji!
Koszykarze Kinga Szczecin zaczynają serię finałowych meczów Energa Basket Ligi, w którym zmierzą się ze Śląskiem Wrocław. Kto wygra cztery z tych meczów, zostanie mistrzem Polski.
Zawodnicy Kinga Szczecin kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa i są nowym liderem tabeli w koszykarskiej ekstraklasie. Osiągnęli też sukces na europejskich parkietach: awansowali do turnieju finałowego European North Basketball League.
Koszykarze Kinga Szczecin na półmetku zasadniczego sezonu są na trzecim miejscu w ligowej tabeli. Walczą o zdecydowanie najlepszy wynik w historii klubu i spełnienie - po wielu latach - ambicji swojego właściciela.
Po raz pierwszy w historii koszykarski klub ze Szczecina zagra na arenie międzynarodowej. Dla miasta będzie to promocja, a dla Wilków Morskich sprawdzian na tle rywali z zagranicy.
Od 2014 r. w Netto Arenie w Szczecinie swoje mecze ligowe rozgrywało sześć klubów z naszego regionu. W tym sezonie regularnie grają tam tylko koszykarze Kinga Szczecin, którzy na najważniejszą fazę sezonu i tak musieli przenieść się do hali przy ul. Twardowskiego.
Kibice koszykówki i Kinga Szczecin nie zobaczą już Stacy'ego Davisa w koszulce swojego ulubionego klubu. Amerykanin został zawieszony dyscyplinarnie za swoje zachowanie na treningach i meczach.
Jakub Schenk oraz Filip Matczak są w tym sezonie mocnymi filarami koszykarskiego zespołu King Szczecin. Ich dobrą formę dostrzegł trener reprezentacji Polski, który powołał obu na najbliższe mecze w ramach eliminacji do mistrzostw świata.
Nowy koszykarz Wilków Morskich ze Szczecina ma w swoim CV naprawdę silne kluby. W najlepszej lidze świata reprezentował barwy Sacramento Kings i Toronto Raptors, w których łącznie rozegrał 70 spotkań.
We wrześniu rozpoczną się rozgrywki w dyscyplinach halowych. Sprawdziliśmy, na jakie dofinansowanie od miasta mogły w tym półroczu liczyć kluby.
Maciej Lampe podpisał kontrakt z francuskim Limoges CSP. 36-latek miał zaprowadzić Wilki Morskie na szczyty polskiej ligi koszykówki, tymczasem zespół nie znalazł się nawet w najlepszej czwórce. Czy środki na jego kontrakt to były pieniądze wyrzucone w błoto?
Wilki Morskie przegrały u siebie 72:79 z Legią Warszawa i zakończyły rozgrywki na 1. rundzie fazy play-off. W odniesieniu sukcesu nie pomogli nawet byli zawodnicy NBA - Maciej Lampe i Rodney Purvis.
Wilki Morskie zwyciężyły 88:81 z Legią Warszawa w trzecim meczu 1. rundy fazy play-off i przedłużyły swoje szanse na awans. King Szczecin nie ma już jednak marginesu błędu - musi wygrać dwa kolejne spotkania.
Dwa mecze z Legią w Warszawie i dwie porażki - taki bilans oznacza, że jeszcze jedno potknięcie i sezon dla koszykarzy Kinga Szczecin zakończy się. Mecz o pozostanie w fazie play-off już we wtorek.
W zespole ze Szczecina szaleje koronawirus i prawie wszyscy zawodnicy mieli pozytywne wyniki testów. Trzech koszykarzy jest zdrowych, a i tak nie pojechali na mecz do Warszawy. Klubowi zarzuca się zatem celowe oszczędzanie graczy przed fazą play-off.
Koszykarze Kinga Szczecin w niedzielę mieli zagrać na wyjeździe z Legią Warszawa, ale mecz został przełożony. W drużynie ze Szczecina są zawodnicy z pozytywnymi wynikami testów na obecność koronawirusa.
Wilki Morskie wygrały bardzo przekonująco z GTK Gliwice (100:70) i zapewniły sobie miejsce wśród ośmiu najlepszych drużyn w kraju. Po raz kolejny nie zagrał Maciej Lampe, który od początku roku wystąpił tylko w trzech meczach.
Koszykarze Kinga Szczecin rozegrali w niedzielę pierwszy ligowy mecz w hali przy ul. Twardowskiego w Szczecinie. Starcie z ekipą Pszczółka Start Lublin dostarczyło emocji, ale zakończyło się niepomyślnie dla szczecinian.
Nawet atut własnej hali nie pomógł drużynie Mindaugasa Budzinauskasa. Koszykarze Kinga Szczecin przegrali trzeci mecz ze Stalą Ostrów Wielkopolski i zmagania w fazie play-off zakończyli na ćwierćfinale.
Play-offy po roku przerwy wracają do Szczecina, a trener Mindaugas Budzinauskas zrealizował podstawowy cel na ten sezon. King Szczecin jest w najlepszej ósemce koszykarskiej ekstraklasy.
Koszykarze Kinga Szczecin odnieśli jedno z najcenniejszych zwycięstw w ostatnich miesiącach. Dopiero jako druga drużyna w tym sezonie ograli Anwil Włocławek w jego hali. Wygrali 74:69.
Koszykarze King Szczecin przegrali drugi mecz z rzędu we własnej hali i skomplikowali sobie drogę do awansu do fazy play-off. Zespół Mindaugasa Budzinauskasa uległ Polskiemu Cukrowi Toruń 77:89.
Legia Warszawa 74:84 King Szczecin. Koszykarze Mindaugasa Budzinauskasa umocnili się na szóstym miejscu w ligowej tabeli i zrobili kolejny krok w kierunku awansu do fazy play-off.
King Szczecin 101:96 Miasto Szkła Krosno. Koszykarze Mindaugasa Budzinauskasa wzorowo wywiązali się z roli faworytów i wygrali bardzo ważny mecz we własnej hali. Dzięki temu umocnili swoją pozycję w pierwszej ósemce ligowej tabeli.
Jimmy Gavin miał być gwiazdą nie tylko King Szczecin, ale także całej polskiej ligi koszykarskiej. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna, ponieważ Amerykanina nie ma już w szczecińskim zespole.
Czarujący publiczność amerykański rozgrywający Jimmy Gavin i panujący w powietrzu gigant (221 cm) Andriej Diesatnikow. Na ten duet w formie nie ma mocnych. King 100:77 AZS Koszalin.
Kibice, którzy zamiast oglądać mecz piłkarskiej reprezentacji Polski, wybrali wizytę w Arenie Szczecin, nie mogą czuć się rozczarowani. Koszykarze King ograli mistrza Polski Stelmet Zielona Góra 74:62.
Koszykarze King Szczecin zaczęli nowy sezon od efektownego zwycięstwa. We własnej hali pokonali Legię Warszawa 86:66.
- To ma być drużyna, która nie tylko pewnie awansuje do fazy play-off, ale także w niej powalczy - mówi trener King Szczecin Mindaugas Budzinauskas.
Koszykarze King Szczecin wrócili do dobrej dyspozycji z początku sezonu. W niedzielę ograli w Azoty Arenie trzeci w tabeli MKS Dąbrowa Górnicza 82:79.
Koszykarze Kinga Szczecin podnieśli się po niedawnej kompromitacji z Siarką Tarnobrzeg. W środę odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu. Pokonali na wyjeździe Asseco Gdynia 84:75.
Rozgrywający Robert Skibniewski podpisał dzisiaj kontrakt z King Szczecin.
Po świetnym starcie sezonu zostały wspomnienia. - Nasza gra jest skandaliczna - mówią teraz koszykarze King Szczecin.
Zimowa aura niestraszna rozgrywkom halowym. Dzisiaj o kolejne ligowe punkty powalczą siatkarki Chemika Police, siatkarze Espadonu (mecze wyjazdowe) i koszykarze King Szczecin (grają u siebie).
Koszykarze King Szczecin odnieśli drugie zwycięstwo w tym sezonie. Po dogrywce pokonali PGE Turów Zgorzelec 107:105.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.