Na Pomorzu Zachodnim utrzymuje się dobowy przyrost nowych zakażeń koronawirusem i ofiar śmiertelnych.
Prognoza pogody mówi o deszczu, który szybko zmyje śnieg padający od 1 stycznia w Szczecinie. Okazji nie przegapili szczecinianie, którzy na Jasnych Błoniach ulepili bałwana.
Policjanci licznie patrolowali ulice Szczecina, ale niewielkie grupy szczecinian i tak wyszły na ulice, by wystrzelić fajerwerki. Jeden z nich podpalił dach kamienicy przy ul. Śląskiej.
Wciąż nieznana jest przyczyna śmierci dwóch osób, których ciała znaleziono przed świętami w apartamencie przy ul. Uzdrowiskowej w Świnoujściu.
Pandemia koronawirusa, a potem także protesty kobiet, wywołane wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego zdeterminowały rok 2020. Ale nie tylko wokół tych wydarzeń toczyło się życie w Szczecinie i regionie. Wiosną i latem emocje wywoływała prezydencka...
- Obawiamy się, że poświąteczna fala zachorowań dopadnie nas na początku stycznia. Koronawirus nie jest w odwrocie - mówi dr Magda Wiśniewska, kierowniczka szpitala tymczasowego na Pomorzanach.
Samochód jest roztrzaskany, a ściana domu poważnie uszkodzona, ale siedzącej za kierownicą kobiecie nic się nie stało.
9 stycznia zaczyna się warta ponad 170 mln zł przebudowa torów tramwajowych i części ulic. Pierwszy etap zmian i utrudnień obejmuje Niebuszewo.
Przetrwały wojnę, nikomu nie przeszkadzają, ale dwa z trzech kasztanowców zdobiących wlot w staromiejską ulicę Św. Ducha mają być wycięte. Powód: budząca pytanie o sens tego przedsięwzięcia modernizacja torowiska i zarazem jezdni ul. Dworcowej.
Znów ponad pół tysiąca zgonów w całym kraju i znów więcej zakażeń niż dzień wcześniej. Ostatni dzień roku przynosi niepokojące statystyki.
W noc sylwestrową policja raczej nie będzie się uganiać za przechodniami, chociaż zapowiada, że "zwróci uwagę na respektowanie obowiązujących obostrzeń epidemiologicznych". Według prawników ewentualną sprawę o wykroczenie w sądzie wygramy.
- To było takie ukłucie jak podczas ukąszenia komara. Nie mam temperatury, nie mam żadnych dolegliwości - mówi senator Tomasz Grodzki, który we wtorek wieczorem szczepił się przeciwko COVID-19 przed kamerami telewizyjnymi.
Obywatel Rosji został zatrzymany jeszcze przed świętami, ale dopiero teraz Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego informuje o tym w specjalnym komunikacie.
- Sam jestem ozdrowieńcem. Przeszliśmy tę chorobę razem z małżonką, na szczęście prawie bezobjawowo, ale to nie oznacza, że nie jesteśmy narażeni na kolejne zachorowania - podczas szczepień personelu mówił profesor Marcin Słojewski, lekarz kierujący...
Informację o osłabionej gęsi tundrowej w parku w Gryfinie przekazała trzy tygodnie temu tamtejsza straż miejska. Badania próbek wykazały obecność wirusa H5N8, czyli grypy ptaków, który nie przenosi się na ludzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.