Policjanci ze szczecińskiego Niebuszewa zatrzymali złodzieja, który grasował w szpitalach na terenie całego kraju, udając dalekiego krewnego chorych, a nawet lekarza. Jego ofiarami byli też pacjenci w Szczecinie.
Usłyszałam piski przed moim domem, tak specyficzny dźwięk może wydawać tylko wydra, Basia wróciła - opowiada Marzena Białowolska, prezeska fundacji Dzika Ostoja.
W Świnoujściu funkcjonariusze MOSG zatrzymali wracającego ze Szwecji 35-letniego Tomasza S., który był poszukiwany dwoma listami gończymi za liczne kradzieże oraz ucieczkę z zakładu karnego. Wpadł, gdy próbował przekroczyć granicę, używając podrobionego dowodu osobistego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.