Na razie do tragedii nie doszło, ale pociągów będzie tu więcej i będą jeździć szybciej. To ostatni moment, by na serio zabrać się za rozwiązanie problemu niebezpiecznego przejścia przez tory kolejowe na szczecińskim Niemierzynie. Jest w tej sprawie petycja i interpelacja.
Koszalin. Nie żyje mężczyzna, który w niedozwolonym miejscu przechodził przez tory kolejowe. Potrącił go pociąg jadący ze Słupska do Kołobrzegu.
Pandemia jak na razie nie zakłóciła największych w historii robót budowlanych poprawiających dostęp kolejowy do portów w Szczecinie i Świnoujściu.
Maszynista dawał ostrzegawcze sygnały, ale mężczyzna z psem nie chciał czekać i wszedł na tory tuż przed nadjeżdżającym pociągiem. Przeszedł, ale kilka dni temu w identycznych okolicznościach doszło w Podjuchach do śmiertelnego wypadku.
Kolejarze mówią, że to był jakiś "szaleniec". Kierowca auta dostawczego jechał w nocy po torze kolejowym w pobliżu stacji Szczecin Dąbie. Tylko przypadek sprawił, że nie wpadł na niego wypełniony pasażerami pociąg Piła-Szczecin.
Prace przy budowie nowego szlaku kolejowego przez Węzeł Łękno stanęły. Problemem jest woda gromadząca się w wykopie. Wykonawca niemal od początku inwestycji nie może sobie z nią poradzić, a sposób jej odpompowywania okazał się niezgodny z prawem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)