Pracownicy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami mogą już szybciej i dokładniej diagnozować zwierzęta będące pod ich opieką. To wszystko dzięki nowoczesnemu sprzętowi USG.
Czy właścicielka znęcała się nad swoim psem poprzez odmowę leczenia? Tak uważa Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie, które próbowało wszystkiego, aby zwierzę otrzymało pomoc na czas. Jednak mieszkanka śródmieścia nie chciała skorzystać z zaoferowanej pomocy.
Projekt Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie zebrał najwięcej głosów w ramach Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego 2020, ale do tej pory czeka na jego realizację.
Szalejąca drożyzna przy zmniejszonych wpływach finansowych, brak odpowiednich warunków, by pomagać rosnącej liczbie zwierząt. To to tylko kilka problemów, z którymi musi mierzyć się od początku 2022 r. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie.
- Drożeje sprzęt, drożeją leki, a my cały czas wykonujemy zabiegi bez podstawowego sprzętu. Nie chcemy ciągle organizować zbiórek. Po to był ten projekt - mówi Karolina Winter-Zielińska, dyrektorka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie.
Karmy suche i mokre, kołdry, ręczniki, zabawki - to wszystko przynieśli w niedzielę mieszkańcy Szczecina do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Organizatorzy byli zadowoleni z frekwencji.
Ręcznie zrobiona biżuteria czy voucher do studia tatuażu to tylko niektóre rzeczy, które można w tym roku wylicytować na rzecz Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Kot Gacek, który mieszka na ul. Kaszubskiej 16, trafił z zatruciem do przychodni szczecińskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. To przez ludzi, którzy dokarmiają go zepsutym jedzeniem.
Państwo Renata i Piotr Pihan stali się szczecińskimi ekspertami od jeży. Ratują ranne i chore zwierzęta oraz maluchy, które straciły matki. Od teraz będzie im łatwiej. Wspomoże ich TOZ.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.