Oficjalną młodzieżówką zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej jest od 14 lutego stowarzyszenie Nowa Generacja. Do tej organizacji przeszli w Szczecinie wszyscy członkowie Młodych Demokratów. Za tą zmianą kryją się polityczne podziały wśród partyjnej młodzieży.
- Pytania z ankiety przeprowadzanej w szkołach mają posłużyć PiS-owi i Jarosławowi Kaczyńskiemu do napisania drugiej części podręcznika do HiT, żeby pan prezes Kaczyński wiedział, w których obszarach polska młodzież według niego potrzebuje jeszcze indoktrynacji i zmiany poglądów - mówił Jakub Salomon z Młodzieżowej Rady Miasta Szczecina.
Prof. Wojciech Roszkowski uważa, że jego podręcznik do historii i teraźniejszości bojkotują tylko "aktywiści polityczni". Autor zniszczenie książki przez Młodych Demokratów porównał do czasów totalitaryzmu.
Młodzi Demokraci ze Szczecina nie chcą, aby szkoły korzystały z podręcznika do HiT prof. Roszkowskiego. - Pojawią się w niej sformułowania wykluczające osoby o innych poglądach. Ta książka nie pozwala na formułowanie własnych wniosków i opinii - mówi Bartosz Jarzembek z MD.
Z takim wnioskiem zwrócili się do prezydenta miasta Młodzi Demokraci. Jak dowodzą, ostatnie mroźne noce po raz kolejny pokazały, że Szczecin ma poważny problem ze smogiem.
Zachodniopomorscy działacze młodzieżówki Platformy Obywatelskiej domagają się m.in. codziennego mierzenia temperatury wszystkim uczniom, hybrydowego nauczania i zasady "jedna klasa-jedna sala".
Kilkudziesięciu manifestantów i blisko drugie tyle funkcjonariuszy policji, którzy starali się zniechęcić do udziału w akcji zorganizowanej przez Młodych Demokratów i Komitet Obrony Demokracji. Tak wyglądał w Szczecinie "Spacer po prawa wyborcze".
To będzie protest przeciwko dążeniu Jarosława Kaczyńskiego do zorganizowania niekonstytucyjnych i niebezpiecznych wyborów. Uczestnicy staną w środę wieczorem przed biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Mickiewicza w Szczecinie.
Gdy Tomasz Grodzki wchodził do szczecińskiej filharmonii na koncert, witały go gromkie brawa. Teraz otuchy mają mu dodać podpisy, które w sobotę zbierane były w Szczecinie przed dwoma centrami handlowymi.
Po zrobieniu zakupów na szczecińskim targowisku działacze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci wyliczyli, że zapłacili o 69 zł więcej niż w 2015 r. Winią za to PiS
Szczecin świętuje urodziny. A skoro urodziny, to trzeba posprzątać. Na urodzinowe porządki na Podzamczu zapraszają Młodzi Demokraci.
Nie obyło się bez przepychanki. Młodzi Demokraci przy wejściu do partyjnego biura PiS chcieli zawiesić tabliczkę z logo rządzącej partii i napisem "#DaliśmyCiała". Ale strzegący siedziby nieznany młody człowiek na to nie pozwolił.
Chcą, żeby Książnica Pomorska oraz biblioteki główne US i ZUT były otwarte dłużej. Młodzi Demokraci w poniedziałek rozpoczęli zbieranie podpisów pod petycją w tej sprawie.
Młodzi Demokraci zorganizowali w czwartkowe południe happening pod siedzibą szczecińskiego PiS, będący reakcją na "taśmy Kaczyńskiego".
- Chcemy, żeby członkowie Prawa i Sprawiedliwości ze Szczecina przekazali tę koszulkę panu Kaczyńskiemu, żeby mógł ją włożyć na rozprawę, która odbędzie się 6 grudnia - mówi Stanisław Kaup ze stowarzyszenia Młodzi Demokraci.
Kocham Polskę za uśmiech ludzi na ulicach, za historię, za Adama Mickiewicza, za Tatry i Bieszczady - takie wpisy umieszczali przechodnie na biało-czerwonym sercu. To jeden z pomysłów obchodów 100-lecia niepodległości Polski.
Przez ostatnie dwa tygodnie Młodzi Demokraci zbierali w Szczecinie podpisy pod petycją przeciwko planowanej wycince drzew przy Jeziorze Głębokim. Dziś dostarczyli ją do biura prezydenta miasta.
To akcja Młodych Demokratów, którzy mieli ze sobą tablice z zarobkami lokalnych działaczy PiS po "dobrej zmianie".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.