Maciej Lampe podpisał kontrakt z francuskim Limoges CSP. 36-latek miał zaprowadzić Wilki Morskie na szczyty polskiej ligi koszykówki, tymczasem zespół nie znalazł się nawet w najlepszej czwórce. Czy środki na jego kontrakt to były pieniądze wyrzucone w błoto?
- Tak, przeszło mi przez głowę to, aby zostać w Szczecinie. Mam jednak nadzieję, że końcówkę sezonu w Szczecinie zagram bardzo dobrze, a potem będę mógł wrócić do Chin - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Maciej Lampe z Kinga Szczecin, gwiazda światowej koszykówki.
Maciej Lampe został nowym zawodnikiem Kinga Szczecin. To bez wątpienia jeden z największych transferów w historii Polskiej Ligi Koszykówki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.