Przeprosiny zatytułowane "Oświadczenie" ukazały się w niedzielę rano. Niedługo potem znikły ze strony Radia Szczecin i już nie można ich przeczytać. Cały czas natomiast tekst Tomasza Duklanowskiego jest dostępny.
Rozgłośnia musi jeszcze przeprosić polityka PO za to, że jak podkreślił sąd, opublikowała na jego temat nieprawdziwe określenia.
Radio Szczecin musi przeprosić posła PO Sławomira Nitrasa za jedną z publikacji. Redakcja powinna przyznać się do winy na głównej stronie internetowej, czarną czcionką na białym tle - tak zdecydował sąd okręgowy, którego wyrok prawie dwa tygodnie temu utrzymał w mocy sąd apelacyjny.
Prokuratura Okręgowa w Szczecinie podjęła śledztwo, z zawiadomienia posłanki Joanny Scheuring-Wielgus, w sprawie ujawnienia informacji z utajnionej sprawy molestowania seksualnego, którego ofiarą był syn opozycyjnej posłanki.
Powtórzenie kłamliwych tez Szymona L. przez Tomasza Duklanowskiego w jego tekście na stronie Radia Szczecin jest poważnym nadużyciem. Nie pierwszym w wykonaniu tego autora.
Adwokat Mikołaj Marecki złoży w prokuraturze zawiadomienie o przestępstwie ujawnienia danych ofiary pedofila przez rządowych "dziennikarzy". Z kolei prokuratura skarży się na adwokata opozycyjnej posłanki.
"Protestujemy przeciwko nadużywaniu w sporze politycznym informacji na temat sytuacji i spraw rodzinnych, a szczególnie tych dotyczących dzieci" - to fragment stanowiska, jakie w związku ze śmiercią Mikołaja, syna posłanki KO Magdaleny Filiks podjęła we wtorek rada miasta w Szczecinie.
Rada Mediów Narodowych odrzuciła wniosek o odwołanie ze stanowiska redaktora naczelnego publicznego Radia Szczecin Tomasza Duklanowskiego. Co więcej - rada podziękowała wszystkim dziennikarzom i pracownikom mediów publicznych "za ich rzetelną pracę i wierność misji".
Radio Szczecin dało głos Tomaszowi Sakiewiczowi z "Gazety Polskiej", który przekonuje słuchaczy, że "ataki" na Jana Pawła II mają przykryć "aferę pedofilską" w zachodniopomorskiej Platformie Obywatelskiej. Łatwo jest udowodnić, że to bzdury.
Uchwała rady programowej Radia Szczecin potępia nieodpowiedzialność Tomasza Duklanowskiego i zarzuca mu brak szczególnej troski o dzieci w jego artykule o pedofilu. Została przyjęta przewagą jednego głosu. Siedem osób zagłosowało przeciw i chciało przeforsować odmienne stanowisko.
Do odwołania Tomasza Duklanowskiego, redaktora naczelnego Radia Szczecin, stara się doprowadzić część członków rady programowej tej rozgłośni. Czy plan się powiedzie, okaże się w najbliższy czwartek.
Przypadek skazanego za molestowanie 13-latka Krzysztofa F. i bezkarni pedofile z Kościoła to to samo - przekonuje w pierwszym wystąpieniu po śmierci Mikołaja Filiksa redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski.
Redaktor naczelny Radia Szczecin Tomasz Duklanowski w piątek po raz pierwszy pojawił się w pracy po dwutygodniowym urlopie. Nie było go, gdy całą Polską wstrząsnęła informacja o śmierci Mikołaja Filiksa. Jego artykuł, w którym były informacje ułatwiające identyfikację ofiary pedofila, spowodował wymierne szkody dla rozgłośni.
- Boimy się, bo nie wiemy, co jeszcze wymyśli nasz naczelny Tomasz Duklanowski - mówi jeden z dziennikarzy Radia Szczecin. - Oczekujemy, że zostanie odwołany ze stanowiska.
Maciej Strączyński, prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie, kategorycznie zaprzeczył, że to rzecznik sądu udzielił Tomaszowi Duklanowskiemu z Radia Szczecin informacji pozwalających stwierdzić, że ofiarą pedofila Krzysztofa F. był syn posłanki Koalicji Obywatelskiej.
"Jesteśmy przerażeni i przytłoczeni rozmiarem hejtu wobec każdego pracownika Radia Szczecin" - pisze w oświadczeniu prezes Radia Szczecin. "Jako dziennikarki i dziennikarze oburza nas tak rażący brak zasad etyki dziennikarskiej i odpowiedzialności za słowo" - pisze zaś o działaniach mediów publicznych Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Pomorze Zachodnie.
Nieznany sprawca lub sprawcy oblali czerwoną farbą drzwi wejściowe do siedziby publicznego Radia Szczecin przy al. Wojska Polskiego w Szczecinie.
Bliscy, koleżanki i koledzy, a także m.in. parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej i Donald Tusk wzięli udział w pogrzebie Mikołaja Filiksa, syna posłanki Koalicji Obywatelskiej Magdaleny Filiks. Śledztwo w sprawie śmierci chłopca przejęła Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
Tomasz Duklanowski nie ma świadomości, że wyrządza zło. Tak bardzo wierzy w to, co robi, że przypomina członka jakiejś sekty - ocenia jeden z pracowników Radia Szczecin. To Duklanowski napisał artykuł, który ułatwił zidentyfikowanie ofiary pedofila i mógł przyczynić się do śmierci 15-letniego Mikołaja Filiksa.
"Apeluję o opamiętanie, bo nienawiść jest złem, które sprowadza jedynie nieszczęście i mrok. Każde skrzywdzone dziecko jest naszą porażką, każdego z nas, naszego społeczeństwa, naszej cywilizacji" - pisze w oświadczeniu Mikołaj Pawlak, rzecznik praw dziecka.
"Uważamy, że w mediach nie ma miejsca dla osób łamiących elementarne zasady etyki dziennikarskiej, a Tomasz Duklanowski złamał zasadę fundamentalną: granice wolności słowa wyznacza dobro osoby pokrzywdzonej" - pisze w wydanym oświadczeniu Stowarzyszenie Dziennikarzy i Twórców Radia Publicznego.
Wojciech Włodarski, prezes Polskiego Radia Szczecin, odciął się od materiału Tomasza Duklanowskiego, który podał informacje ułatwiające ustalenie, że to syn posłanki Magdaleny Filiks był molestowany przez pedofila. - Zarząd [radia] na żadnym etapie nie bierze udziału w tworzeniu i publikacji materiałów dziennikarskich - stwierdził.
1640 osób podpisało się w czasie weekendu pod petycją w sprawie odebrania wysokiego odznaczenia przyznanego Tomaszowi Duklanowskiemu z Radia Szczecin przez prezydenta Andrzeja Dudę. Powodem jest nagłośnienie w jego artykule sprawy molestowania Mikołaja Filiksa przez pedofila. 15-latek popełnił samobójstwo.
Siedzimy po uszy w tym g... i nie wiemy, co robić. Atmosfera jest taka, że wychodząc z pracy, rozglądam się, czy ktoś nie czai się, żeby na mnie napluć - mówi jeden z pracowników Radia Szczecin. To ta rozgłośnia przyczyniła się do ujawnienia, że syn posłanki Magdaleny Filiks był molestowany przez pedofila. 15-letni Mikołaj Filiks odebrał sobie życie.
Szczecińska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie doprowadzenia do samobójczej śmierci 15-letniego Mikołaja, syna Magdaleny Filiks - posłanki Koalicji Obywatelskiej, byłej szefowej KOD-u. Co kryje się za tym dramatem?
Nie finał WOŚP, podczas którego zbierane są miliony złotych na leczenie dorosłych i dzieci, a informacja o tym, jak mądrze zarządzana jest gmina Brojce w powiecie gryfickim, otwierała wszystkie niedzielne wydania "Kroniki" - głównego programu informacyjnego TVP Szczecin. Wójt tej gminy w wyborach prezydenckich popierał Andrzeja Dudę.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wszczął postępowanie w sprawie ukarania Polskiego Radia Szczecin oraz TVP Info. Chodzi o publikacje, które umożliwiały identyfikację ofiar pedofila.
Przedstawiciele władzy i jej mediów codziennie dają dowód swojej hipokryzji w sprawie Krzysztofa F., skazanego m.in. za molestowanie nastolatka.
- Nie może być tego typu sytuacji - stwierdził prof. Błażej Kmieciak, przewodniczący Państwowej Komisji ds. Pedofilii, która zawiadomiła Radę Etyki Mediów w sprawie publikacji Tomasza Duklanowskiego z "publicznego" Radia Szczecin. Według prof. Kmieciaka, Duklanowski podał informacje umożliwiające identyfikację ofiar pedofila.
To, co robią propisowskie media, politycy Zjednoczonej Prawicy i zwolennicy PiS w social mediach w związku z wyrokiem na pedofila, który przed aresztowaniem był pełnomocnikiem marszałka zachodniopomorskiego ds. uzależnień, jest spektaklem nienawistnym i perfidnym. W kilku punktach wyjaśnię, na czym to polega.
Krzysztof F., były pracownik Urzędu Marszałkowskiego w Szczecinie, został prawomocnie skazany na prawie pięć lat więzienia. To kara za pedofilię, nakłanianie dzieci do spożywana narkotyków i posiadanie substancji odurzających.
Awantura o aktora prowadzącego rocznicowe uroczystości Grudnia '70 na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie i pod bramą Stoczni Szczecińskiej. Bo konferansjer "dobrej zmiany" i IPN był za czasów PRL konsultantem Służby Bezpieczeństwa.
Zdominowana przez PiS Rada Mediów Narodowych powołała w poniedziałek nowego członka rady nadzorczej publicznego Radia Szczecin. Kandydat był tylko jeden: Janusz Karp. Trzy osoby były za powołaniem (wszyscy z PiS). Dwie wstrzymały się od głosu.
"Joachim, zgodnie z rozmową przesłałem dokumenty" - tak zaczyna się mail wysłany na skrzynkę pocztową Joachima Brudzińskiego. Ma temat: "Media publiczne".
- To albo idiota, albo zdrajca. A pan Pytel nie jest idiotą - powiedział w poniedziałek o generale III RP poseł Michał Jach, działacz PiS, niegdyś major Ludowego Wojska Polskiego.
Szczeciński arcybiskup stwierdził, że "ataki na krzyże są coraz bardziej bezczelne", i wskazał na szczecińskie, publiczne przedszkole, które, według Radia Szczecin, zdjęło ze ścian krzyże. Na miejsce ruszył naczelny rozgłośni i radni PiS.
To właśnie On miał słynne powiedzenie, że "od Szczecina Polska się zaczyna". W wieku 73 lat zmarł reporter radiowy Zdzisław Tararako.
Dlaczego symbolem katastrofy ekologicznej na Odrze, w rządowych mediach nie są martwe ryby tylko zachodniopomorski wojewoda Zbigniew Bogucki?
Kontrolerzy Kuratorium Oświaty w Szczecinie nie doszukali się żadnych nieprawidłowości w zorganizowanej w XI Liceum Ogólnokształcącym zabawie polegającej na przebieraniu się chłopców za dziewczyny i odwrotnie. Jak to się ma do publicznych wypowiedzi samej kurator oświaty Magdaleny Zarębskiej-Kuleszy i radnego PiS Krzysztofa Romianowskiego?
Z okazji Dnia Wiosny dla zabawy uczniowie przebrali się za dziewczyny, a dziewczyny za chłopców. Radio Szczecin potraktowało to jako promocję homoseksualizmu i "ideologii lewicowej". Będą konsekwencje?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.