Potężna betonowa kula planetarium, przechodzący przez wszystkie poziomy maszt statku, przecięty na pół jacht i zapierający dech w piersiach widok z tarasu. Choć jeszcze wiele rzeczy można zobaczyć tylko oczami wyobraźni, to coraz bliżej jest otwarcia Morskiego Centrum Nauki w Szczecinie.
Jeszcze nieotwarta, najnowsza instytucja kultury w Szczecinie w pierwsze dni maja podświetlona zostanie barwami nawiązującymi do ważnych wydarzeń i świąt.
Kilkaset osób oglądało premierowy pokaz iluminacji gmachu Morskiego Centrum Nauki na Łasztowni w Szczecinie. I tak będzie codziennie o zmroku. Oświetlenie jest oszczędne, znamy szacunkowy koszt jego działania.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie ogłosiło konkurs na opracowanie logo. Do wygrania jest 10 tys. zł i zlecenie wykonania księgi znaku graficznego i koncepcji kampanii promującej otwarcie muzeum.
Morskie Centrum Nauki ogłosiło nowy termin długo oczekiwanego pokazu iluminacji swojego gmachu na Łasztowni. Pierwotny plan zakładał, że stanie się to 4 kwietnia, ale wówczas wszystko popsuła fatalna pogoda.
Zaplanowany na poniedziałkowy wieczór pokaz iluminacji gmachu Morskiego Centrum Nauki na Łasztowni został odwołany.
Testowanie iluminacji w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie rozpoczęło się już w lutym. Teraz będzie to stała wieczorna atrakcja na Łasztowni. Jest już termin pierwszego oficjalnego pokazu.
Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie przedstawia przyszłym studentom swoją ofertę na kolejny rok akademicki. Wśród wystawców będzie również Morskie Centrum Nauki, które podpisało współpracę z ZUT.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie rozpoczęło pierwszy etap rekrutacji pracowników. Poszukiwani są specjaliści, ale też zwykły pracownik gospodarczo-techniczny do m.in. odśnieżania.
Tylko w tę sobotę można zwiedzić w Szczecinie miejsca zwykle niedostępne dla turystów, takie jak inwestycje portowe, biurowiec Posejdon, aquapark Fabryka Wody w budowie czy Morskie Centrum Nauki, którego otwarcie też jest coraz bliżej. Są też bardziej tradycyjne wycieczkowe hity związane z historią Szczecina.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie prezentuje coraz więcej eksponatów, ale zapowiada też, że niedługo na Łasztowni zniknie płot i będzie można zobaczyć budynek w całej okazałości.
Zbiornik napełni się wodą, a zwiedzający będzie musiał manipulować zaworem tak, aby uratować statek przed zatonięciem. Morskie Centrum Nauki w Szczecinie odkrywa kolejne karty w związku z tworzeniem wystawy stałej.
Aż 200 eksponatów znajdzie się w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie. Głównie będą to wystawy interaktywne, które zaangażują odbiorcę, m.in. będzie można wcielić się w rolę kapitana statku.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie będzie miało 200 eksponatów. Ponad 40 jest już gotowych i wreszcie możemy zobaczyć, jak będą wyglądały dwie z nich.
Szczupaki i Kełbie 2021. - Jest w Szczecinie osoba, która bardziej w Europie i w Polsce niż w Szczecinie doceniana jest za dorobek naukowy i publicystyczny - tak swoją nominację do Szczupaka zaczyna Witold Jabłoński, dyrektor Morskiego Centrum Nauki.
Dobiegają końca prace na zewnątrz Morskiego Centrum Nauki w Szczecinie. Coraz więcej dzieje się natomiast w środku, gdzie będą m.in. laboratoria, prezentacje multimedialne, a dzięki kołyszącemu się pomieszczeniu będzie można poczuć się jak na statku.
Wodny park rozrywki, eksponaty ilustrujące zjawiska fizyczne oraz planetarium - to tylko niektóre z atrakcji, które będą czekały na gości po zakończeniu budowy Morskiego Centrum Nauki na wyspie Łasztownia w Szczecinie.
Prace na zewnątrz Morskiego Centrum Nauki powinny zakończyć się najpóźniej 30 listopada. Ale dotrzymanie tego terminu jest mało prawdopodobne, bo firma Erbud złożyła wniosek o wydłużenie go do lutego 2022 r.
W tym tygodniu Morskie Centrum Nauki wkroczyło w kolejną fazę budowy. Od poniedziałku rozpoczęto układanie płyt chodnikowych wokół budynku, a już w środę trwały prace nad montażem szklanej fasady.
Morskie Centrum Nauki w Szczecinie zmienia się. Dzięki montowanej na elewacji specjalnej siatce w ciemnym kolorze jaskrawe barwy ścian będą bardziej stonowane. Wieczorami charakterystyczny budynek na Łasztowni będzie podświetlany.
Będą wystawy, laboratoria naukowe, pokazy multimedialne i strefy relaksu. Morskie Centrum Nauki chce połączyć zabytkowe eksponaty z nowoczesną technologią. W piątek pierwsze grupy szczecinian mogły zobaczyć, jak obecnie wygląda MCN.
W piątek Morskie Centrum Nauki zorganizuje dla mieszkańców Szczecina spotkanie z przewodnikiem, który opowie o trwającej na Łasztowni budowie i o tym, jakie atrakcje są planowane po wielkim otwarciu.
Firma RSA Cosmos, która zbuduje nam planetarium, stworzyła już ponad 400 planetariów w 35 krajach.
400 lamp będzie tworzyło iluminacje Morskiego Centrum Nauki. Na razie trwa jeszcze montaż potrzebnych konstrukcji, ale pierwsze efekty nowego oświetlenia mają być widocznie pod koniec września.
Silnik okrętowy, makiety stoczni i portu, modele statków oraz urządzenia nawigacyjne - to tylko niektóre z eksponatów, które zainstalowane będą w Morskim Centrum Nauki dzięki współpracy z Muzeum Narodowym w Szczecinie.
Na wyposażenie planetarium w powstającym na bulwarach Morskim Centrum Nauki wpłynęła tylko jedna oferta. Jeżeli zatwierdzi ją komisja przetargowa, to w przyszłym roku z tego miejsca organizowane będą wirtualne wyprawy w Kosmos, do wnętrza Ziemi czy na dno oceanów.
- Budynek będzie robił imponujące wrażenie również nocą - zapowiada Olgierd Geblewicz, marszałek województwa.
Na parterze ogromna betonowa kula, na pierwszym piętrze schody ekspozycyjne przypominające szkielet morskiego stworzenia, na dachu taras, który jeszcze zostanie podniesiony. Byliśmy w środku budowanego Morskiego Centrum Nauki.
Jak wiosłuje się kajakiem przez Atlantyk? W Morskim Centrum Nauki edukacyjna ekspozycja o wyczynie Aleksandra Doby będzie jednocześnie uhonorowaniem zmarłego podróżnika.
Dwa żurawie, które pomagały budować Morskie Centrum Nauki na Łasztowni, zostały zdemontowane. To oznacza bliski finał prac konstrukcyjnych, a więc zawieszenie wiechy.
Kotłownia kontenerowa stanęła przy budowie Morskiego Centrum Nauki. Dzięki temu można było uruchomić ogrzewanie, by kontynuować prace, które wymagają odpowiedniej temperatury, np. tynkowanie czy malowanie.
Morskie Centrum Nauki ogłosiło przetarg na wyposażenie planetarium, które znajdzie się w betonowej kuli zawieszonej w powstającym gmachu MCN. Warto zapoznać się ze szczegółami tego przedsięwzięcia, bo tylko sam opis robi wrażenie.
Wygląd powstającego przy ul. Wendy budynku Morskiego Centrum Nauki zmienia się na oczach spacerowiczów wędrujący po nadodrzańskich bulwarach niemal z dnia na dzień. To, co widzimy, nie jest jeszcze kształtem ostatecznym, ale coraz bardziej przybliża nas do celu.
Morskie Centrum Nauki będzie bawić i uczyć, stanie się też atrakcją turystyczną dla mieszkańców regionu i turystów.
Dla tych, którzy lubią patrzeć w niebo i zastanawiać się, czy istnieje życie poza ziemską cywilizacją, atrakcją Morskiego Centrum Nauki w Szczecinie będzie planetarium.
Gdyby dawne plany muzeum morskiego udało się zrealizować, dziś i tak musielibyśmy całość urządzać na nowo. Udało się jednak ominąć etap tradycyjnych gablot i od razu wkraczamy w ekspozycję na miarę XXI wieku.
Koronawirus zaatakował marszałka województwa Olgierda Geblewicza. Na tyle poważnie, że polityk w piątek trafił do szpitala.
Kolejny ważny krok w realizacji projektu Morskiego Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha zrobiony. Wiemy, jak będą wyglądały eksponaty.
Kiedyś serce szczecińskiej gospodarki, po wojnie przez lata miejsce zapomniane. Teraz Łasztownia wraca do życia, a jej historii poświęcona jest nowa wystawa przy Morskim Centrum Nauki.
Firma TRIAS AVI sp. z o.o. z Warszawy przygotuje wystawę stałą w Morskim Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha. To firma dobrze znana już w Szczecinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)