Piłkarze Pogoni nareszcie stanęli na wysokości zadania i bez problemu pokonali na własnym stadionie Stal Mielec 2:0. Rywal zawiesił jednak poprzeczkę bardzo nisko i ani przez moment nie był w stanie nawiązać równorzędnej rywalizacji. Dlatego...
- Nie rozumiem tego negatywnego podejścia. Za nami trudny czas kwarantanny, a i tak mamy na koncie 16 punktów. Co tak złego się stało przez te ostatnie tygodnie, że niektórzy starają się popsuć atmosferę wokół zespołu? - pyta trener Kosta Runjaić...
Mecz ze Stalą Mielec to ostatnia szansa, żeby zawczasu ugasić pożar, który powoli wdziera się na pokład portowców.
Piłkarze Pogoni Szczecin w Płocku mieli zatrzeć złe wrażenie z ostatnich, bardzo słabych występów, ale tylko pogorszyli sprawę. Bezbramkowo zremisowali z Wisłą po meczu stojącym na niskim poziomie.
To będzie bardzo intensywny miesiąc dla piłkarzy Pogoni Szczecin. Portowcy do 19 grudnia rozegrają aż pięć ligowych spotkań i przy okazji dadzą odpowiedź, o co tak naprawdę będą walczyli w tym sezonie.
Stylu dalej nie ma, a co gorsza piłkarzy Pogoni Szczecin opuściło też szczęście. Portowcy od 30. minuty grali w osłabieniu i - pomimo znakomitego początku - przegrali na wyjeździe z Górnikiem Zabrze 1:2. To druga porażka w sezonie.
- Styl naszej gry na pewno jest do poprawy - przyznaje pomocnik Pogoni Szczecin Maciej Żurawski. Portowcy w piątek wieczorem mają szansę wskoczyć na podium tabeli ekstraklasy.
Piłkarze Pogoni Szczecin dopiero po serii rzutów karnych awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski. Po 120 minutach remisowali na wyjeździe z Wisłą Płock 1:1. W fatalnym stylu.
- Plan na piątek? Zwycięstwo i oczekiwanie na kolejnego rywala - zapowiada pomocnik Pogoni Szczecin Michał Kucharczyk przed wyjazdowym meczem 1/16 finału Pucharu Polski z Wisłą Płock.
Trener Kosta Runjaic w miniony piątek świętował trzecią rocznicę podpisania kontraktu z Pogonią Szczecin. To drugi najdłuższy czas pracy z pierwszym zespołem w ponad 70-letniej historii klubu. - Mam jeszcze półtoraroczny kontrakt i chcę go wypełnić...
Miało być efektowne zwycięstwo z okazji jubileuszu Kosty Runjaicia, a jest tylko wymęczony punkt. Pogoń Szczecin zremisowała w poniedziałek na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1.
- Chcemy wygrywać w takim stylu, jak w ostatnim meczu z Jagiellonią Białystok - mówi obrońca Pogoni Szczecin Hubert Matynia. Portowcy w poniedziałek o godz. 18 zagrają u siebie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
Piłkarze Pogoni Szczecin zagrali najlepszy mecz w tym sezonie i pokonali na własnym stadionie Jagiellonię Białystok 3:0. Portowcy już wskoczyli na trzecie miejsce w ligowej tabeli, a mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Lechem Poznań.
Problemy z przygotowaniem fizycznym i spadek formy. Wydawało się, że właśnie tak będzie wyglądała Pogoń odczuwająca skutki masowego zakażenia koronawirusem. A jednak drużyna prezentuje się nieźle. - Jestem zadowolony - mówi trener Kosta Runjaic.
Piłkarze Pogoni Szczecin kontynuują serię meczów bez porażki. I to jest najlepsza informacja po bezbramkowym remisie z aktualnym mistrzem Polski Legią Warszawa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.