Siatkarki Chemika Police we właściwym momencie wróciły do wysokiej formy. W pierwszym meczu półfinału mistrzostw Polski ograły na wyjeździe Developres SkyRes Rzeszów 3:0.
Taki początek zmagań w grupie mistrzowskiej nie zwiastuje walki o medale. Piłkarki ręczne Pogoni Baltica Szczecin przegrały na wyjeździe z liderem tabeli Vistalem Gdynia 17:25.
Można było się tego spodziewać. Siatkarze Espadonu Szczecin po raz piąty z rzędu zagrali przed własną publicznością dwugodzinny, pięciosetowy i bardzo emocjonujący pojedynek. Pokonali MKS Będzin 3:2 i w fazie play-off zagrają o 11. miejsce z... tym...
Wygląda na to, że sobotni mecz z Arką Gdynia zadecyduje o losach Pogoni Szczecin. Jeśli zespół Kazimierza Moskala nie wygra, to podpisze na siebie wyrok i będzie grał o utrzymanie.
Piłkarze Pogoni Szczecin przez godzinę stawiali dzielny opór faworyzowanej Legii Warszawa. Ale potem piłkarze Jacka Magiery dostroili celowniki i zasłużenie wygrali 2:0.
Radosław Janukiewicz wraca do świata żywych. Po wielu miesiącach spędzonych w drużynie rezerw Pogoni Szczecin w końcu znalazł nowego pracodawcę. W piątek podpisał kontrakt z norweskim Stromsgodset IF.
Pogoń będzie bronić się przed spadkiem? Czy po raz czwarty z rzędu awansuje do grupy mistrzowskiej i spokojnie utrzyma się w ekstraklasie?
Szczypiornistki Pogoni awansowały do grupy mistrzowskiej dopiero jako szósta, ostatnia drużyna. Ale miejsce na podium nadal jest w ich zasięgu.
To było bardzo brutalne zderzenie Espadonu Szczecin z siatkarską ekstraklasą po ponad dekadzie przerwy. Ale po burzliwych miesiącach w klubie w końcu zapanował spokój. Utrzymanie jest już pewne.
25 tysięcy kibiców na trybunach (najwyższa frekwencja w historii turniejów tej rangi) oraz aż 8,5 miliona złotych ekwiwalentu reklamowego. To dwie najważniejsze liczby poprzedniej edycji Pekao Szczecin Open. A ma być jeszcze lepiej.
Fenerbahce Stambuł jest zainteresowane Spasem Delevem - donosi duży bułgarski portal sportal.bg.
W sobotę reprezentacja Bułgarii sprawiła sensację i pokonała w Sofii Holendrów 2:0. Dzięki wygranej zespół znad Morza Czarnego wciąż ma szansę awansować na mistrzostwa świata w Rosji.
Siatkarki Chemika Police przegrały trzy z ostatnich czterech ligowych spotkań. Nikt nie spodziewał się tak słabej passy mistrzyń Polski, które długo śrubowały licznik meczów bez porażki. W niedzielę uległy na wyjeździe Atomowi Trefl Sopot 2:3.
Podopieczni Michała Gogola pokonali na wyjeździe Effector Kielce 3:2. Spotkanie było bardzo zacięte, ale ostatecznie to właśnie szczecinianie wracają do domów z dwoma punktami i świadomością, że są już pewni utrzymania w Plus Lidze.
Reprezentacja Bułgarii sprawiła dużą niespodziankę. Pokonała w Sofii Holendrów 2:0 i nadal liczy się w grze o awans na mistrzostwa świata w Rosji. Najlepszym piłkarzem na boisku był Spas Delev.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
