Rafał Murawski zmaga się z urazem łydki. Do Chorzowa na mecz z Ruchem (sobota godz. 15.30) na pewno nie pojedzie.
Dwa spotkania dzielą Chemika Police od czwartego z rzędu mistrzostwa Polski. W piątek podopieczne Jakuba Głuszaka rozegrają pierwszy mecz finałowy. O godz. 20.30 zmierzą się na wyjeździe z Grotem Budowlanymi Łódź.
Pogoń w tym sezonie stała się drużyną niezwykle multikulturalną. Poza Polakami, w kadrze zespołu są piłkarze z siedmiu krajów. Między innymi z Japonii, Turcji czy Republiki Południowej Afryki.
Cornel Rapa przedłużył kontrakt z Pogonią. Uniwersalny obrońca podpisał umowę, która wiąże go ze szczecińskim klubem do połowy 2019 roku.
Miłosz Przybecki na pełnym biegu mija bramkarza Korony Kielce. Ma przed sobą pustą bramkę i kilka metrów do niej. Kibice Ruchu Chorzów już cieszą się z gola, ale skrzydłowy trafia... w słupek.
- Na zwycięstwo czekaliśmy dwa miesiące. Teraz możemy złapać oddech - mówi trener Pogoni Kazimierz Moskal.
Pogoń po przeszło dwóch miesiącach w końcu wygrała mecz. Zrobiła to w efektowny sposób i wynagrodziła swoim kibicom długie tygodnie posuchy. Pokonała na własnym stadionie Arkę Gdynia aż 5:1.
Siatkarki Chemika Police już dzisiaj są pewne przynajmniej wicemistrzostwa Polski. W rewanżowym meczu półfinałowym fazy play-off Orlen Ligi pokonały Developres SkyRes Rzeszów 3:0.
W czwartek wieczorem zakończyła się akcja crowdfundingowa "W pogoni za stadionem". Przez ostatnie miesiące kibice zbierali pieniądze na zmiany w projekcie budowlanym. Dzięki temu w Szczecinie powstanie stadion z czterema trybunami.
Ta nowoczesna hala miała być domem dla wszystkich profesjonalnych halowych drużyn ze Szczecina. Jednak dziś w Azoty Arenie przy ul. Szafera regularnie grają tylko dwa ligowe zespoły.
Plejada polskich lekkoatletów na czele z tyczkarzem OSOT Szczecin Piotrem Liskiem przebywa na zgrupowaniu w Stanach Zjednoczonych. Musieli opuścić ośrodek w kalifornijskim Chula Vista.
"Moskal do domu, my nie powiemy nikomu" - śpiewało pięć tysięcy kibiców w końcówce środowego spotkania z Lechem Poznań (0:1). Pogoń pożegnała się z Pucharem Polski, fani chcą pożegnać trenera Kazimierza Moskala.
"Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą" - transparent o takiej treści wywiesili kibice Pogoni Szczecin. Portowcy w odrobienie trzybramkowej straty faktycznie uwierzyli, ale tylko do momentu straty pierwszego gola, który rozstrzygnął losy rywalizacji....
Podopieczni Michała Gogola nie zdołali powtórzyć wyczynu sprzed dwóch dni. Tym razem przegrali w Policach z MKS Będzin 1:3 w pierwszym meczu fazy play-off (o 11. miejsce).
- W piłce nożnej nie takie rzeczy się zdarzały, ale nie liczymy tylko na cud. Chcemy zagrać dobry mecz i przy odrobinie szczęścia spróbować odwrócić losy rywalizacji - mówi trener Pogoni Szczecin Kazimierz Moskal. Portowcy w środę o godz. 20.45...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.