- Nowy trend w sądownictwie, dajemy wiarę "na gębę" i uniewinniamy zabójcę, bo się biedaczek wystraszył i musiał zabić szczeniaka - ironizuje prof. Robert Mysłajek ze Stowarzyszenia dla Natury "Wilk".
To smutny rekord. W 2022 r. na Pomorzu Zachodnim zginęły 24 żubry, najwięcej od 2005 roku. Populacja tych zwierząt nie rośnie, co wskazuje na niewykryte przypadki zabijania tych zwierząt przez kłusowników.
Sprawą zajmują się już policja i prokuratura. W lesie koło Dębna przez zupełny przypadek odkryte zostały zwłoki dwóch zastrzelonych wilków. Zwierzęta były płytko zakopane.
Poza ściganiem kłusowników i ochroną środowiska polscy i niemieccy policjanci planują wspólne seminaria i działania edukacyjne dla dzieci. Wspiera ich Akademia Morska w Szczecinie.
Trzech młodych mężczyzn od kilku lat zabija zwierzęta w Puszczy Goleniowskiej - twierdzą osoby znające kulisy śledztwa. Dlaczego są nietykalni?
Czy ktoś pomagał wyrzuconemu już z pracy leśnikowi i co mają z tym wspólnego wędliny z dziczyzny, których tropem idą śledczy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)