Poseł Zbigniew Bogucki, którego PiS bierze pod uwagę jako przyszłego kandydata na prezydenta RP, zgodnie z partyjnym poleceniem dokonał już wrześniowej darowizny. Przelał na konto partii wymagane minimum.
Polityk Suwerennej Polski Dariusz Matecki, o którym jest ostatnio głośno w związku z aferą w Funduszu Sprawiedliwości, przepisał swój dom na rodziców z opcją tzw. dożywocia. A będący na emeryturze rodzice wspierają go wysokimi finansowymi darowiznami.
Decyzję o przekazaniu darowizny Lesław Siemaszko, właściciel firmy Siemaszko, podjął po konsultacji ze szpitalem. - Zależało nam, aby pomoc była skuteczna i naprawdę potrzebna - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.