Jazda w tumanach pyłu po jezdni, z której usunięto górną warstwę nawierzchni, albo slalom między 90 odkrytymi studzienkami. Remont ulic łączących Zdroje z Osiedlem Bukowym jest bardzo uciążliwy. Kiedy finał? Mamy informacje z ZDiTM.
Niebezpieczna jezdnia na rondzie im. Marii Baranowskiej-Dohrn na Osiedlu Bukowym została we wyłączona z ruchu. W marcu zginęła tu piesza. O tym, że owa jezdnia jest zbędna i niebezpieczna, jeszcze na etapie projektowania ostrzegali społecznicy.
"Wnioskujemy o likwidację by-passa, za którym doszło do wypadku, oraz audyt i likwidację podobnych do tego rozwiązań w mieście" - pisze do prezydenta Szczecina stowarzyszenie Rowerowy Szczecin, które przestrzegało, że rondo na os. Bukowym jest niebezpieczne. W ubiegłym tygodniu na pasach zginęła tam piesza.
Piesza była na pasach, gdy wpadła na nią rozpędzona toyota. Kobieta zginęła. Do tragedii doszło na rondzie, którego projekt, jako niebezpieczny dla pieszych, był podważany. Zwyciężyła jednak presja polityków i osiedlowych radnych, którzy domagali się "płynności ruchu" samochodów.
Mieszkańcy czteropiętrowego budynku przy ul. Fioletowej zostali w nocy ewakuowani, po tym, gdy do jego piwnic dostał się ulatniający się gaz.
Mieszkańcy osiedla Nad Rudzianką w Szczecinie liczą, ilu wiernych przychodzi na niedzielne msze do dwóch kościołów w dzielnicy Bukowe-Klęskowo. I mają mocny argument, że jeśli w ich okolicy powstanie kolejna świątynia, może stać pusta.
Polka związana z niemieckim Szczecinem i jego zasłużoną rodziną została patronką nowego ronda na osiedlu Bukowym na prawobrzeżu miasta. Na tych, którzy ją wybrali, spada teraz fala hejtu.
Lech Karol Neyman, jeden z dowódców skrajnie prawicowych Narodowych Sił Zbrojnych, czy Maria Baranowska-Dohrn, kobieta związana z historią prawobrzeża? Na wtorkowej sesji rady miasta pojawią się dwie konkurencyjne uchwały dotyczące nazwy dla nowego ronda.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.