Maciej Strączyński, autor wydanej niedawno książki "Poczet Książąt Pomorskich", będzie gościem kolejnego spotkania z psychologią i sztuką, które poprowadzi Michał Józef Kawecki.
Słowianin, Gryfita, czyli Kazimierz Grunwaldzki nazwany tak przez sędziego specjalizującego się w głośnych zbrodniach, to jeden z pięćdziesięciu bohaterów arcyciekawego opracowania "Poczet Książąt Pomorskich" autorstwa tego prawnika oraz malarki.
Jaki był jeden z najpotężniejszych władców Księstwa Pomorskiego ze stolicą w Szczecinie? To człowiek żyjący dostatnio, podróżnik i kosmopolita. Religijny, ale otwarty na nowe idee i zdobycze humanizmu. Taki obraz księcia Bogusława X wyłania się z wydanego właśnie po polsku inwentarza jego dóbr.
O najsłynniejszej pomorskiej "czarownicy" Sydonii von Borck oraz czasach świetności i upadku książęcego rodu Gryfitów będzie we wtorek opowiadać w Książnicy Pomorskiej Elżbieta Cherezińska, znana pisarka powieści historycznych z Kołobrzegu, autorka niedawno wydanej książki "Sydonia. Słowo się rzekło".
Jeden z najważniejszych zabytków Pomorza Zachodniego - Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie - włączył się w obchody Nocy Muzeów i zaprosił zwiedzających w swoje progi w sobotnią noc.
Polski przekład "Inwentarza spuścizny księcia Jana Fryderyka z 1600 roku" wydał Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie. To kolejna przybliżająca historię regionu publikacja Zamku i pierwsza z nowego cyklu.
Kontekst własny, nieposługujący się formułą "odwiecznego, piastowskiego Szczecina", jest mi bliższy, bo prawdziwszy. Powieść ta kreśli ten kontekst i pozwala się prowadzić przez historię dobrze opowiedzianą i dobrze osadzoną, poprzez badania i źródła, które pozwoliły autorce ukazać nie polską czy niemiecką, tylko pomorską perspektywę.
Fragment muru - którego pochodzenie eksperci szacują na przełom XIV i XV wieku - chroniącego zabudowę zamkowego wzgórza od strony ul. Kuśnierskiej odkryty został podczas prac związanych z rozbiórką południowego tarasu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie.
"W tutejszym kościele św. Mikołaja o godzinie ósmej podczas kazania widziano czarnego kota, który wyskoczył ponad ludźmi i zaraz po tym zniknął. Było to widmo diabła, który służył czarownicy Trinie Runge, spalonej w dniu 20 lipca 1602 roku" - donosił ponad 400 lat temu Paul Friedeborn.
"Żaden sługa nie powinien bez wielkiej potrzeby wchodzić do izby swojego pana lub chodzić na libację" - stanowił regulamin Domu Żeglarza w Szczecinie z 1472 r. Zaprezentowany w czwartek w Zamku Książąt Pomorskich "Historyczny opis miasta Szczecina" Paula Friedeborna to jedno z najważniejszych wydarzeń wydawniczych tego roku.
Drugi tom "Kart z dziejów zamku książęcego w Szczecinie" właśnie został wydany. W książce przedstawiono nie tylko historię samego zamku jako budynku, ale skupiono się też na życiu jego mieszkańców.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.