Ci, którzy chcieliby widzieć sekretarza generalnego PO Stanisława Gawłowskiego w kajdankach, muszą poczekać. Sejm zajmie się zgodą na jego aresztowanie za trzy tygodnie.
Komisja regulaminowa Sejmu zajmie się we wtorek wnioskiem Prokuratury Krajowej o zgodę na zatrzymanie i aresztowanie posła PO Stanisława Gawłowskiego. Prokurator chce przedstawić politykowi pięć zarzutów, w tym popełnienia plagiatu. Tymczasem dwójka ekspertów z UJ potwierdza: w swoim wniosku prokuratura sama popełniła plagiat.
Zachodniopomorski poseł i sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Stanisław Gawłowski oraz jego adwokat Roman Giertych przed południem stawili się w szczecińskiej delegaturze Prokuratury Krajowej. Poseł nie usłyszał jednak korupcyjnych zarzutów, bo prokuratura czeka na zgodę Sejmu na zatrzymanie i aresztowanie polityka.
W najbliższym tygodniu Prokuratura Krajowa przedstawi sekretarzowi generalnemu PO Stanisławowi Gawłowskiemu korupcyjne zarzuty. Główny świadek oskarżenia, podejrzany o udział w grupie przestępczej i korupcję były członek PiS, zdecydował się obciążyć Gawłowskiego dopiero po zwycięstwie tej partii, choć "spowiadał się" w prokuraturze już w 2014 r.
Były wicepremier ogłosił to w niedzielny wieczór na swojej oficjalnej stronie na Facebooku. Z wnioskiem o obronę zwrócił się do niego sam Gawłowski.
Krzysztof Zaremba, poseł Prawa i Sprawiedliwości ze Szczecina, nieraz w czasie burzliwej kariery zawiadamiał śledczych o swoich podejrzeniach. Tym razem mu wyszło.
W zachodniopomorskim zarządzie melioracji różne instytucje, w tym NIK, przeprowadziły kilkadziesiąt kontroli, pozytywnie oceniając działalność tej instytucji - to odpowiedź urzędu marszałkowskiego na informację o wszczęciu prokuratorskiego śledztwa w sprawie braku nadzoru nad ZZMiW, gdzie wykryto korupcję.
Prokuratura Krajowa uważa, że "zaniechanie nadzoru" nad pracą zachodniopomorskiego zarządu melioracji, w której wykryto korupcję, jest "uprawdopodobnione". Rusza oficjalne śledztwo w tej sprawie.
- W swojej działalności publicznej zawsze kierowałem się interesem Państwa, ściśle przestrzegałem przepisów Konstytucji i obowiązującego ustawodawstwa - w oświadczeniu do mediów napisał poseł i sekretarz PO Stanisław Gawłowski, któremu prokuratura chce odebrać immunitet.
Poseł Stanisław Gawłowski powinien zrezygnować z immunitetu, a Platforma do czasu wyjaśnienia sprawy powinna zawiesić go w prawach członka partii - uważa poseł PiS Krzysztof Zaremba.
Głośne śledztwo dotyczące ustawiania przetargów i korupcji w regionalnym zarządzie melioracji przedłużone. Szczecińska prokuratura apelacyjna powołuje biegłego, który zbada będące pod lupą śledczych inwestycje.
PiS żąda dymisji całego zarządu województwa w związku z tzw. aferą melioracyjną. Radni PiS mają też zastrzeżenia co do budżetu województwa za 2014 r.
Prokuratura zarzuca byłemu staroście koszalińskiemu udział w najgłośniejszej aferze korupcyjnej na Pomorzu Zachodnim w ostatnich latach. Jest on podejrzany o zaproponowanie sporej łapówki byłemu dyrektorowi ZMiUW w zamian za pomoc w wygraniu przetargu przez konkretną firmę.
Naukowiec z Uniwersytetu Gdańskiego, profesor Roman Cieśliński z Katedry Hydrologii, najprawdopodobniej będzie pomagać wojewódzkim radnym z komisji rewizyjnej w wyjaśnianiu ?Afery melioracyjnej?, którą zajmuje się także prokuratura.
Ani marszałek Olgierd Geblewicz, ani wicemarszałek Jarosław Rzepa nie zamierzają podać się do dymisji w związku z korupcją w podległym im Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.