Kiedy 16-latek tonął, jeden z dwóch ratowników wyszedł coś zjeść. Drugi, zdaniem przełożonych, za często wpatrywał się w swoją komórkę zamiast w wodę. Z kolei oskarżeni twierdzą, że do wypadku by nie doszło, gdyby przełożeni słuchali ich uwag na temat niedoskonałego systemu ochrony we Floating Arenie.
Prokuratura zarzuca im niedopełnienie obowiązków i "narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu". Ratownicy i ich obrońcy nie zgadzają się z tym zarzutem.
W Szczecinie rozpoczęły się Zimowe Otwarte Mistrzostwa Polski w Pływaniu Osób Niepełnosprawnych WPO 2019. Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji dla widzów. Wstęp jest wolny.
Sytuacji, w których ratownicy nie zauważyli tonącego człowieka, było na miejskiej Floating Arenie więcej. Od 1 grudnia pojawi się tam dodatkowy ratownik.
Przed pięciu laty na 25-metrowym basenie Szczecińskiego Domu Sportu tonął 12-letni chłopiec. Minutę leżał na dnie, nim dostrzegli go ratownicy. 3 listopada tego roku 16-letni chłopak leżał na dnie basenu olimpijskiego kilka minut.
Dlaczego ratownicy nie zauważyli tonącego we Floating Arenie chłopca? Pięć lat temu, po podobnym wypadku, obiecywano założenie podwodnego monitoringu. Do tej pory go nie ma.
Kto planował pływackie treningi na Floating Arenie, musi odłożyć je na później. Rozpoczęła się wymiana wody. Samo opróżnianie niecki potrwa cztery dni.
Wystarczy mieć aktualną legitymację szkolną, by bezpłatnie skorzystać z basenów w kompleksie SDS.
Chciwość radnych i niekompetencja urzędników: najpierw sami namieszali, a potem chcieli zrzucić winę na ludzi, których wprowadzili w błąd i narazili na straty. Skąd to znamy? Z XIX-wiecznego pruskiego Szczecina
Pierwszy w Polsce basen z przeciwprądem powstał we Floating Arenie. Ale od kilku lat pływacy w nim nie trenują. A wykonawca... może sobie go zabrać
Dwa tygodnie bez lekcji i zadań domowych warto spędzić ciekawie i aktywnie? Wiele szkół organizuje zajęcia sportowe, specjalną ofertę przygotowały kina, teatry, muzea. Otwarta (bezpłatnie!) jest Floating Arena
Prawdopodobnie zawał serca była przyczyną śmierci 42-latka, który w niedzielę w południe wybrał się na największą szczecińską pływalnię
Najpierw wybudujmy miniaquapark przy SDS-ie. Nie będzie podnosić kosztów funkcjonowania tego obiektu, a jeszcze poprawi jego rentowność.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.