Granatowa, biała i stalowa. W takich kolorach są nowe koszulki, w których po boiskach ekstraklasy już wkrótce będą biegali piłkarze Pogoni Szczecin.
Pogoń pokonała w meczu sparingowym pierwszoligową Chojniczankę Chojnice 1:0. Jedynego gola zdobył stoper Lasza Dwali.
Wzmocniona linia obrony, przemeblowany środek pola i nowy rosły napastnik. Kibice portowców zacierają ręce. Takiego okienka transferowego nie pamiętają.
- Jest jeszcze sporo czasu do ligi. Mam nadzieję, że wtedy będziemy już grali na zero z tyłu - mówi nowy stoper Pogoni Szczecin Mariusz Malec. Portowcy zremisowali ze Świtem Skolwin 1:1.
Pogoń intensywnie zbroi się przed nowym sezonem. Wczoraj kontrakt podpisał pomocnik Radosław Majewski, dzisiaj nowym zawodnikiem portowców został Soufian Benyamina.
Radosław Majewski podpisał dwuletni kontrakt z Pogonią. Pozyskanie 31-letniego rozgrywającego to na razie najgłośniejszy transfer szczecińskiego klubu przed nowym sezonem.
- Myślę, że w najbliższym czasie Macieja i jego pracy będzie nam po prostu brakować. W każdej sytuacji mogłem liczyć na jego stuprocentowe zaangażowanie i pełen profesjonalizm - pisze w oświadczeniu prezes Pogoni Szczecin Jarosław Mroczek.
W czwartek najlepsze drużyny rozpoczęły piłkarskie mistrzostwa świata, a zawodnicy Pogoni przygotowania do nowego sezonu.
Maciej Stolarczyk po ponad trzech latach przestaje odpowiadać za transfery w Pogoni Szczecin. W czwartek klub zakończył z nim współpracę.
Piłkarze Pogoni Szczecin przygotowania do nowego sezonu ekstraklasy zaczną 14 czerwca. Przed startem rozgrywek podopieczni Kosty Runjaica rozegrają siedem meczów kontrolnych.
Pogoń Szczecin pożegna się z dwoma wychowankami. Swój kontrakt rozwiązał napastnik Łukasz Zwoliński, a na listę transferową został wystawiony pomocnik Dawid Kort.
David Stec został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin. 24-letni prawy obrońca podpisał dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok.
Jeden z najbardziej dramatycznych, ale i najciekawszych sezonów w ostatnich latach w wykonaniu Pogoni dobiegł końca. Ale to nie znaczy, że kibice portowców będą się teraz nudzić. Już ruszyła transferowa karuzela.
Dietmar Brehmer oraz Robert Kolendowicz zostali nowymi asystentami Kosty Runjaicia. Z Pogoni Szczecin po wielu latach odchodzi natomiast Edi Andradina.
To był najbardziej szalony sezon w najnowszej historii Pogoni. Jesienią szykowano się do pogrzebu, wiosną portowcy wrócili do świata żywych. W takim stylu, że na trybunach zaczęły się pojawiać tłumy kibiców niewidziane od wielu lat.
Hajduk Split aktywował klauzulę wykupu Adama Gyurcso z Pogoni. Szczeciński klub na transakcji zarobi 450 tys. euro.
Portowcy sezon 2017/2018 zakończyli na 11. miejscu. W kolejnych rozgrywkach mają powalczyć o znacznie wyższe miejsce. Jak będą wyglądały przygotowania?
Jeśli kończyć sezon, to właśnie w takim stylu. Pogoń Szczecin pokonała na wyjeździe Cracovię 4:1 i w nagrodę awansowała na 11. miejsce w tabeli ekstraklasy.
- Zapewniam, że nie będzie rozprężenia - mówi Sławomir Rafałowicz, który zastępuje na ławce trenerskiej kontuzjowanego Kostę Runjaicia. Portowcy o godz. 18 zagrają na wyjeździe z Cracovią.
Jakub Piotrowski od 1 lipca będzie zawodnikiem belgijskiego KRC Genk. 20-letni środkowy pomocnik podpisał trzyletni kontrakt.
- Chcemy pożegnać się z kibicami zwycięstwem - zapowiadali piłkarze Pogoni. Zadania nie udało się jednak wykonać. Portowcy zremisowali z Lechią Gdańsk 1:1, a rywale przypieczętowali utrzymanie w ekstraklasie.
Przed piłkarzami Pogoni ostatni mecz na własnym stadionie w tym sezonie. O godz. 15.30 zagrają z Lechią Gdańsk.
Trener Kosta Runjaić sobotni mecz z Lechią Gdańsk zobaczy tylko w telewizji. Szkoleniowiec portowców na czwartkowym treningu doznał poważnej kontuzji kolana.
Lewy obrońca Ricardo Nunes podpisał nowy kontrakt z Pogonią Szczecin, a pomocnik Jakub Piotrowski jest bliski odejścia do ligi belgijskiej. Klub może zarobić na tym transferze nawet dwa miliony euro.
Pogoń Szczecin po raz pierwszy w historii zaznała smaku porażki w grupie spadkowej ekstraklasy. Przegrała ze Śląskiem Wrocław na jego terenie 0:2. Porażka nie ma przykrych konsekwencji.
Piłkarze Pogoni po raz pierwszy od wielu miesięcy wyjdą na boisko bez gigantycznej presji. O godz. 20.30 zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.
Portowcy we wtorek o godz. 20.30 zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław. Szykują się zmiany w wyjściowym składzie.
- Czujemy dużą ulgę. Zrealizowaliśmy cel, ale sezon kończymy z dwoma śliwami pod okiem - mówi trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaic.
Jeśli pieczętować utrzymanie, to właśnie w takim stylu. 10 tysięcy kibiców, pięć goli i emocje do samego końca. Pogoń ograła Arkę Gdynia 3:2 i już na pewno zostaje w ekstraklasie na kolejny sezon.
Morten "Duncan" Rasmussen miał być wiosną podstawowym napastnikiem Pogoni Szczecin, ale na razie więcej czasu spędza na ławce rezerwowych.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że Pogoń zamelduje wykonanie zadania i utrzyma się w ekstraklasie. Portowcy w sobotę o godz. 18 zagrają na własnym stadionie z Arką Gdynia.
Na sobotnie spotkanie z Arką Gdynia zajętych jest już ponad 4,5 tysiąca miejsc na szczecińskim stadionie. To oznacza, że złamanie bariery 10 tysięcy jest bardzo realne.
- Wiedzieliśmy, że gramy dla kilkunastu tysięcy ludzi - mówi strzelec drugiej bramki dla Pogoni Szczecin Adam Buksa. Wysoka frekwencja na stadionie ma być także na następnych spotkaniach.
- Ostatnie miesiące to coś niesamowitego w naszym wykonaniu - mówi trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaić.
Wielkie święto w Szczecinie będzie trwało do białego rana. Piłkarze dostosowali się fantastycznej atmosfery na trybunach i ograli Sandecję Nowy Sącz 2:0.
To będzie największe piłkarskie wydarzenie ostatniej dekady w Szczecinie. Sobotnie spotkanie z Sandecją Nowy Sącz ma zobaczyć ponad 16 tys. kibiców. To najwyższa frekwencja na stadionie Pogoni od 2004 r.
Ponad 16 tys. fanów ma zobaczyć na żywo sobotni mecz Pogoni Szczecin z Sandecją Nowy Sącz. Na stadion będą mogli dojechać (i z niego wrócić) bezpłatną komunikacją miejską.
To ma być spotkanie godne 70-letniej historii Pogoni Szczecin. 28 kwietnia portowcy zagrają na własnym stadionie z Sandecją Nowy Sącz. Mecz ma obejrzeć ponad 16 tysięcy kibiców.
To może nie był wymarzony prezent na 70. rocznicę powstania Pogoni, ale o rozczarowaniu też nie może być mowy. Bezbramkowy remis z Piastem Gliwice to cenna zdobycz i kolejny krok w stronę utrzymania w ekstraklasie.
- Z Termalicą zagraliśmy dobre spotkanie, ale wiem, że możemy być jeszcze lepsi - uważa trener Pogoni Kosta Runjaic. Portowcy w sobotę zmierzą się na wyjeździe z Piastem Gliwice.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.