- Ostatnie miesiące to coś niesamowitego w naszym wykonaniu - mówi trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaić.
Wielkie święto w Szczecinie będzie trwało do białego rana. Piłkarze dostosowali się fantastycznej atmosfery na trybunach i ograli Sandecję Nowy Sącz 2:0.
To będzie największe piłkarskie wydarzenie ostatniej dekady w Szczecinie. Sobotnie spotkanie z Sandecją Nowy Sącz ma zobaczyć ponad 16 tys. kibiców. To najwyższa frekwencja na stadionie Pogoni od 2004 r.
Do meczu zostało jeszcze osiem dni, a darmowe bilety na spotkanie Pogoni Szczecin z Sandecją Nowy Sącz odebrało już 15 014 kibiców. To ostatni dzwonek dla zainteresowanych, żeby pojawić się w przyszły weekend na stadionie.
Do meczu z Sandecją Nowy Sącz zostało jeszcze 10 dni, a bilety na to spotkanie ma już ponad 11 tys. kibiców. Klub robi wszystko, żeby na stadion mogło wejść nawet 16 tys. widzów.
- Dzisiaj postawiliśmy ważny krok, ale dopiero pierwszy z szesnastu - mówi trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaić.
Pogoń - Sandecja 4:1. Portowcy w efektowny sposób zainaugurowali rundę wiosenną i dali wyraźny sygnał, że zbyt długo nie zamierzają pozostać w strefie spadkowej.
- Jesteśmy optymistami, ale nie popadamy w euforię. Potrafimy realnie ocenić naszą sytuację - mówi przed inauguracją rundy wiosennej trener Pogoni Szczecin Kosta Runjaic.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.