Myśliwy, który tłumaczy się, że stado żubrów żerujące na poligonie w Drawsku Pomorskim pomylił z watahą dzików, strzelał do zwierzęcia z odległości ok. 100 metrów.
Do wypadku doszło w czwartek późnym popołudniem w czasie silnych opadów deszczu niedaleko Drawska Pomorskiego. Sprawę bada żandarmeria wojskowa.
Wojsko ostrzega, że po zakończeniu ćwiczeń "Defender - Europe 20 Plus", uczestniczące w nich pojazdy będą w kolumnach poruszać się po zachodniopomorskich szosach. I wyjaśnia, jak należy się zachować na ich widok.
Od zdziwionego grafika armia zażądała, by zrobił jej zdjęcia do wojskowych przepustek. Właściciel warsztatu samochodowego ma "dostosować pojazdy do potrzeb wojskowych", a ktoś inny przenocować żołnierzy. Wszyscy są spod Drawska Pomorskiego.
W związku z pandemią koronawirusa Dowództwo Europejskie Stanów Zjednoczonych ograniczyło zakres ćwiczeń na poligonie w Drawsku Pomorskim. A żołnierze US Army ograniczają kontakty z polską ludnością.
W ramach ćwiczeń Defender Europe 20 ze Stanów Zjednoczonych przerzuconych zostanie do Europy 20 tys. żołnierzy. To największa tego typu operacja od 25 lat. Najwięcej, bo aż 10 tys., trafi na poligon w Drawsku Pomorskim. Pierwszy transport wjechał w piątek do Polski.
Idą żołnierze. Zdjęcia sobie robią. A tu dwie dziewczyny do nich machają: foto! foto! I nagle buch - bluzki do góry, a były, proszę pani, bez staników.
Saperzy z Podjuch przekazali do publikacji zdjęcia pokazujące, jak wyglądała akcja wydobycia z wykopu bomby lotniczej, z powodu której zarządzono ewakuację Polic.
Dwie osoby zginęły we wtorek rano na terenie poligonu w Drawsku Pomorskim (w woj. zachodniopomorskim). Żandarmeria Wojskowa informuje, że ofiarami są cywile.
Copyright © Agora SA