Ta ważna inwestycja branży offshore ma rozpocząć się w tym roku a zakończyć za dwa lata. Przedstawiciele Windar Renovables podpisali w środę z prezydentem Szczecina umowę, że miasto będzie wspierać to przedsięwzięcie.
Porty w Szczecinie i Świnoujściu będą współpracować z wiodącym w Europie terminalem do transportu turbin wiatrowych w duńskim Esbjerg. W uroczystości podpisania listu intencyjnego brał udział król Danii Fryderyk X
Król Danii Fryderyk X wmurował w piątek kamień węgielny pod budowę fabryki firmy Vestas, duńskiego potentata branży offshore. To pierwszy zakład tej firmy w Polsce.
To ma być odpowiedź na gwałtowny rozwój firm zajmujących się budową morskich farm wiatrowych. Kadry mają być kształcone w Zespole Szkół nr 4 im. Armii Krajowej w Szczecinie.
Dwie nowe fabryki firmy Vestas i trzecia firmy Windar. Koniec ich budowy jest planowany na lata 2025/2026. Rynek pracy w Szczecinie i w regionie ma dwa lata, by zapewnić inwestorom kadry. Czy to jest możliwe? Kto będzie mógł podjąć pracę?
- To niezwykłe wydarzenie w historii Szczecina - ocenił podpisanie umowy dotyczącej budowy przez hiszpańską firmę Windar nowej fabryki z branży offshore Michał Przepiera, wiceprezydent Szczecina ds. gospodarczych.
To będzie pierwszy w Polsce komercyjny poligon pożarowy z lądowiskiem i posadowionym na nim symulatorem helikoptera. Tak rozwija się szczecińska firma specjalizująca się w szkoleniach dla branży offshore.
- Ta fabryka jeszcze w 2018 roku była piątym w Europie największym producentem elementów podstaw do morskich farm wiatrowych, dzisiaj grozi je wyprzedaż po kawałku - mówiła w Szczecinie posłanka Urszula Zielińska, współprzewodnicząca partii Zielonych.
Potężna duńska firma Vestas potwierdziła, że zainwestuje duże pieniądze w budowę na północy Szczecina wielkiej montażowni gondoli i piast do swoich najnowszych, największych z dostępnych obecnie na rynku turbin o mocy 15 MW.
Na Bałtyku będą wiatraki stawiane przez Orlen, a w Świnoujściu powstanie port do ich obsługi - zapowiedział w czwartek podczas wizyty w Szczecinie prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Te inwestycje mają przyczynić się do bezpieczeństwa energetycznego Polski.
Niemal rok po ostatniej próbie sprzedaży ST3 Offshore - upadłej fabryki fundamentów morskich elektrowni wiatrowej - syndyk ogłosiła piąte postępowanie. To znak, że są zainteresowani. Nieoficjalnie padają nawet nazwy firm.
Statek "Apache II", wykorzystywany do układania na dnie mórz i oceanów rurociągów, opuścił Szczecin. Przez półtora roku jego niebanalna sylwetka intrygowała jadących Trasą Zamkową w Szczecinie.
- PiS zostawia pracowników i kontrahentów na lodzie i mamy prawo mieć o to do nich pretensje - mówił na piątkowej konferencji prasowej marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
Nie ma pieniędzy na wypłaty dla 300-osobowej załogi ST3 Offshore, nie ma środków na zaspokojenie 400 wierzycieli. Upadłość supernowoczesnego szczecińskiego zakładu do produkcji elementów farm wiatrowych wydaje się nieunikniona.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.